Daj głos! chociaż trudno wskazać tego, którego warto poprzeć.
Obydwie formacje (PO i PIS) celują w mityczny środek sceny politycznej. Stąd Komorowski (prawe skrzydło PO) został wystawiony w poprzednich wyborach, a Duda (lewe skrzydło PIS) został wystawiony w obecnych wyborach. Jednak po pięciu latach skręcania PO w lewo Komorowski (ten z poprzednich wyborów) znajduję się na krawędzi PO. To pokazuje jakie wpływy w PO miało prawe skrzydło. Komorowski nie potrafił się temu przeciwstawić, raczej podążał za partyjnymi kolegami aż do poparcia in-vitro. Moim zdaniem to koniec konserwatywnego skrzydła w PO. Koniec złudzeń platformianych konserwatystów.
Kandydat PIS nie dostanie mojego głosu w pierwszej turze. Denerwuje mnie całe to gadanie, że jak jesteś przeciw PO, to musisz na nas głosować. Otóż to jest nieprawda. W pierwszej turze wyborów prezydenckich nic nie muszę. I co mi pan zrobi panie Brudziński.
Nie zniżę się tutaj do wymienienia pewnych nazwisk. Ale i do pozostałych mam zastrzeżenia. Jacek Wilk mówi sympatycznie i rozsądnie - ale jest mi zupełnie nie znan, a nie mam zwyczaju głosować na nieznanych sobie.
Ruch Narodowy za bardzo się mi kojarzy z zadymami i gładka gadka Mariana Kowalskiego nic na to nie poradzi.
Jarubas jak i całe PSL nie jest wstanie wyskoczyć ponad powiat. Cały kraj, to dla niego stanowczo za dużo.
KORwin tak wiele razy zmieniał szyldy, że teraz nawet nie wiem jakimi się aktuallnie posługuje.
Kukiz choćby z racji pochodzenia pewnie będzie miał wzięcie na ziemiach odzyskanych zamieszkałych przez ludzi z ziem zabranych. Ale jestem przeciw JOWom, jestem Mazurem i to nie dla mnie.
Wygląda na to, że mój cenny głos oddam Grzeogorzowi Braunowi, pomimo jego rozlicznych obsesji. Jeśli zredukować radykalizm słów to kierunek przez niego prezentowany jest mi najliższy spośród całej stawki.
A jak zagłosuje cały naród?
Inne tematy w dziale Polityka