Morze flag - zdjęcie własne
Morze flag - zdjęcie własne
Aleksandra Aleksandra
181
BLOG

"Zielony ład" - protest, fotoreportaż

Aleksandra Aleksandra Społeczeństwo Obserwuj notkę 9
Komuś może wydać się dziwne, że jako osoba zawodowo zajmująca się środowiskiem przyrodniczym popieram protesty przeciwko wprowadzeniu działań na rzecz ochrony naszej planety. Jest jednak jedno ale...

Rozwój zrównoważony (ang. sustainable development) opiera się na trzech filarach: ekologicznym, ekonomicznym i społecznym. Czasem wyróżnia się też czwarty filar związany z jakością życia. Czy "zielony ład" sprzyja zrównoważonemu rozwojowi? W wymiarze ekologicznym - do pewnego stopnia tak, ale tylko do pewnego stopnia. Koncentruje się na minimalizacji emisji, ale pomija inne aspekty środowiskowe. Np. rozwój elektrowni wiatrowych często prowadzi do zajmowania terenów przyrodniczo cennych, tworzy też zagrożenie dla przelatujących ptaków. Natomiast w wymiarze ekonomicznym "zielony ład" generuje duże koszta, które jedynie w niektórych przypadkach mogą się zwrócić, ale dopiero po latach (np. budowa tzw.  pasywnych domów). Koszta te, rzecz jasna ponoszone będą przez społeczeństwo, więc w wymiarze społecznym "zielony ład" będzie najdotkliwszy. Skutki najbardziej odczuje klasa średnia. Jak zwykle, parafrazując znane przysłowie powiem "średniemu wiatr w oczy". Najbiedniejsi korzystać będą z programów pomocowych, więc z głodu nikt nie umrze, ale większość z nas będzie musiała zapomnieć o dobrach, które już dawno przestała uważać za luksusowe. W pewnym sensie nastąpi powrót do PRL.

Samochody elektryczne są poza zasięgiem kieszeni niższej klasy średniej. Na razie będzie można jeździć samochodami spalinowymi, za kilkanaście lat nie wolno jednak będzie ich kupować czy sprzedawać. Jeśli więc stary samochód przestanie być zdatny do użytku trzeba będzie kupić samochód elektryczny lub zrezygnować z prywatnego samochodu.

Wczasy w "ciepłych krajach" też staną się luksusem. Z uwagi na wzrost cen paliwa nie będzie już tanich lotów, a transport kołowy też zdrożeje. Podróżować będą bogaci ludzie lub aktywiści (za pieniądze organizacji).

Nie to jednak będzie największym problemem. Zdrożeje transport wszystkich produktów, więc wzrosną też ceny produktów podstawowych, których kupno oraz opłata za czynsz i media całkowicie lub niemal całkowicie wypełni domowy budżet. 

Dlatego też wczoraj (10 maja 2024 r.) w Warszawie odbył się kolejny protest przeciwko próbom wprowadzenia restrykcyjnej polityki klimatycznej. Tym razem organizatorem były NSZZ "Solidarność" i "Solidarność Rolników Indywidualnych". Wbrew niektórym doniesieniom medialnym nie był to protest zdominowany przez rolników. 

Chciałam pokazać trochę zdjęć z protestu i zwrócić uwagę na niektóre hasła. 

Wiele haseł nawiązywało do perspektywy biedy.

image

Być może jest to aluzja do dowcipu o premierze Tusku, który (za swoich pierwszych rządów) na pytanie "Jak żyć?" miał odpowiedzieć "Krótko". 

Bardziej obrazowe problem biedy przedstawiła grupa z Regionu Dolnośląskiego.

image

Demonstranci ubrani w połatane chałaty z napisam "BIEDA" niosą czarne flagi z zieloną trupią czaszką

Niektóre hasła były skierowane wprost przeciw konkretym politykom

image

Określenie "matoł" nawiązuje do hasła kibiców, którzy za pierwszego premierostwa Donalda Tuska obiecywali, że to oni "kibole" obalą jego rząd.

Niektórzy demonstranci ubrani byli w stroje regionalne.

image

Kobiety w strojach góralskich.

image

"Idzie, idzie Podbeskidzie" - takie było zawołanie delegacji tego regionu . Widoczny charakterystyczny kapelusz. 

Nie wszyscy uczestnicy demonstracji należeli do gatunku ludzkiego.

image

Pies nie bał się hałasu. A hałasu było sporo.

Pozostałe zdjęcia w galerii...



Zobacz galerię zdjęć:

Wokół trasy marszu ustawiano stragany z akcesoriami patriotycznymi - zdjęcie własne
Wokół trasy marszu ustawiano stragany z akcesoriami patriotycznymi - zdjęcie własne Na Krakowskim Przedmieściu - zdjęcie własne Przed Pałacem Prezydenckim - zdjęcie własne Region Małoposka - zdjęcie własne Plac Zamkowy - zdjęcie własne "Zielony Ład do kosza. Żądamy budowy CKP i elektrowni atomowej" - zdjęcie własne Klub im Gen. Kuklińskiego - zdjęcie własne Mateusz Morawiecki też szedł w pochodzie - zdjęcie własne Sejm - zdjęcie własne Przed Sejmem - zdjęcie własne
Protest 10 maja 2024
Aleksandra
O mnie Aleksandra

Swoją "działalność polityczną" rozpoczęłam w roku 1968 w wieku lat... sześciu ;). Postanowiłam wtedy wyrzucić przez okno kilkanaście napisanych własnoręcznie "ulotek" o treści "W POLSCE JEST RZĄD GŁUPI". Zamiar nie udał się, bo gdy wyjawiłam go Tacie, ten przestraszył się nie na żarty (pracował na uczelni) i rzecz jasna zniszczył kartki. Motywacja mojej "działalności" była jednak specyficzna: chodziło o to, ze milicja przez parę dni obstawiała Rynek, a je lubiłam chodzić karmić gołębie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo