Kultura 2.01.2009, 04:06 Nostalgia, czyli pyszność parówek mierzona katarem Dobroć rzeczy mierzy się czasem przedziwnie. Józef K. napisał " czuję w ustach smak [...] tej zupy grzybowej o zapachu na kilometr " Wywołała ta miara dobroci wspomnienia innych miar. O jednej - historyjka...
Kultura 31.12.2008, 06:56 noworocznie Wracając do myśli przewodniej, to - powtórzmy - jest ona taka. Rzeczy i pojęcia, rzekomo zarezerwowane li tylko dla wyżyn teorii, niedostępnych dla zwykłych śmiertelników, są jak najbardziej tym ostatnim znane i...
Kultura 29.12.2008, 04:44 po namyśle - o nowym salonie Właściwie, technicznie ten nowy salon nie jest gorszy od starego, a w wielu zakresach lepszy. Jest też przyjemniejszy dla oka. Moje nieprzyjazne pierwsze odczucia wzięły się z zaskoczenia, oraz z prób wmówienia mi jak jakiemu...
Kultura 28.12.2008, 07:57 skończył się stary, zaczął się nowy... Nowy Rok? Nie, Salon! Właśnie wróciłem z peregrynacji, i to mnie zaskoczyło. Coś było, i juz tego nie ma. Jest co innego zamiast. Coś Lepszego. Nowszego. To Lepsze propagowali od dłuższego czasu, ale nikt czemuś...
Kultura 20.12.2008, 07:48 Jeden obrazek kolorowy Właściwie nie mam nic do napisania. jedynie obrazek kliku drzew pitagoryjskich, które wyszły, gdy Laine zaczęła pytać o szczegóły. Obrazek sympatyczny, jedna procedura, tak naprawdę to ten sam obrazek -zaledwie parametry...
Kultura 17.12.2008, 07:58 Podczas deszczu dzieci się nudzą, czyli Drzewo Pitagorasa Stanisław Heller zadał dwa pytania : "Rzecz jednak bardzo zastanawiająca: dlaczego ta nieustannie wychwalana doskonałość matematyki nie przekłada się na jej powszechną zrozumiałość?!.Za tym pytaniem kryje się pytanie...
Kultura 15.12.2008, 05:18 "A jak tak wszystkie 8 miliardow zacznie spisywac?" Jest to notka nietypowa. Zupełnie nie miałem zamiaru jej napisać. Ale, przeczytałem ostatni wpis Sosenki i zapytanie Amsterna (które pozwoliłem sobie użyć jako tytuł) i tak mnie tkło. Dawno, dawno temu,...
Kultura 10.12.2008, 06:52 Emergentna choinka Sierpińskiego Trójkąt Sierpińskiego przypomina trochę choinkę. Niektórzy nazywają go „uszczelką”, ale nikt nie wie dlaczego. Za chwilę wyemerguję go, ale najpierw chcę powiedzieć, gdzie on się schował. Ukrył się w...