Nazwisko Poppera jest chyba najczęściej wymienianym niepolitycznym nazwiskiem na Salonie. Wynika to z tego, iż jest obowiązkowe. Każdy student filozofii, socjologii, i nauk pokrewnych musi się zapoznać, i basta. W związku z tym, zobowiązany jest użyć Poppera jako argumentu w potyczkach ewolucyjno-kreacjonistycznych. Jakby nie użył, nie dostałby zaliczenia. Gdyby nie użył jako profesor, właśni studenci wyśmialiby się - za plecami i pod nickami, oczywiście.
Prawdopodobnie wszyscy wiedzą, iż Popper był samoukiem w dziedzinie filozofii. Ja - nie wiedziałem. Myślałem, że był od zarania kształcony w tej szlachetnej dziedzinie.
Pytanie-wątpliwość zrodziło się przy lekturze i próbie komentarza przejmującego wpisu Stanisława Hellera.
Otóż, sprawdzając dane w obu – polsko- i angielsko-języcznej wikipedii – niejasność. Ta pierwsza podaje, iż doktorat Poppera był z filozofii, zaś angielska – iż z psychologii. No, niby mała różnica, a poza tym, kogo to obchodzi?
Niech będzie, że nieważne - ale spróbujmy rozstrzygnąć. Więc co mówią dostępne naprędce źródła? Powiedzmy:
http://plato.stanford.edu/entries/popper/
pisze, iż Karl Popper „took a Ph.D. in philosophy in 1928”, i jedna za drugą encyklopedia powtarza to samo, jak za panią matka wikipedią.pl. Możliwe, że na odwrót... Kim jestem ja, by wiedzieć, kto powtarza za kim?
Co to znaczy „wziął doktorat z filozofii w filozofii”? Brzmi to jakoś rybio („fishy”)...
Najprościej byłoby znaleźć choćby tytuł dysertacji. Nie tak łatwo. Na szczęście, są ludzie, którzy piszą prace na temat doktoratu Poppera. Oto jego tytuł:
„Zur Methodenfrage der Denkpsychologie”
(„On the method of Psychology of Thinking”, O problemie psychologii myślenia)
Ciekawostką wspomnianą w w/w źródle jest to, iż slynna praca Poppera „The Logic of Scientific Discovery”, opublikowana w czasie jego kariery nauczycielskiej w szkole średniej, zawierała tylko część przemyśleń z tego okresu. Pozostała część została opublikowana 44 lata później, w roku 1979.
Ile psychologii było w późniejszej filozofii Poppera - pominę. Zagadnienie jest dyskutowane w w/w pracy.
Konkluzja tyczy drobiazgu: Popper, z fachu psycholog, do filozofii wszedł sam – tylnymi drzwiami.
Inne tematy w dziale Kultura