czekając...

Po tych zaganianych dniach, pełnych wydarzeń wielkich i małych, życzę Tobie, Czytelniku - i Czytelniczko -  pokoju.

Spokoju - też. Czy znajdziesz tę chwilę w gwarze rodzinnym, czy w chwili cudem zdobytej dla siebie, czy na ulicy, czy w sklepie lub autobusie - zatrzymaj tę chwilę - bo przecież ona tyle trwa.

Posłuchaj - siebie i innych, bliskich i obcych, przyjaznych i wrogich - choć przez chwilę.

Potem, z Nowym Rokiem - da capo al fine, czyli do następnego dosiego..

Oto polska kolęda - "W żłobie leży" - nie znam innej śpiewanej poza Polską, poza Polonią.

Okruhy udają się na ferie świąteczne aż poza Nowy Rok - niech będzie szczęśliwy.