kemir kemir
1044
BLOG

Końskie, czyli władzy portret własny...

kemir kemir Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 29

Ktoś kiedyś powiedział, że wybory wygrywa się w Końskich. Być może, wszak tzw. prowincja to sól ziemi i ludu tubylczego terytorium zwanego (jeszcze) Polską. Tyle, że gdyby tak było faktycznie, Polska byłaby wciąż krajem z tradycjami i wartościami ojców i dziadów, a nie lewacko - neoliberalnym bantustanem Europy Środkowej. W rzeczywistości owa sól ziemi - tej ziemi (!) - ginie przytłoczona miejskimi fanatykami "wolności" i "wartości" unijnych, czyli tak naprawdę neomarksistowskiej ideologii wydaniu trockistowskim. Duch Trockiego, zamieniony w ciało i w "religię"  Spinelliego, unosi się nad Brukselą i Strasburgiem i czyni spustoszenie w Polsce, które wydaje się być poletkiem doświadczalnym dla europejskiego "imperium" pod mylącą nazwą Unii Europejskiej.


Co mają  z tym wspólnego Końskie? Trzeba zauważyć, że klasyczna definicja demokracji z jej zasadą większości, w Europie zniknęła - co właśnie widać w Polsce, która przewartościowała się w system "demokracji walczącej" -  a pojawiła się zasada przestrzegania bliżej nie określonych praw mniejszości.  Jest to rzecz wyjątkowo podkreślana przez unijnych fanatyków, ale np. na pytanie dotyczące podstawowych wartości Unii (czyli co to jest?) - nikt sensownie nie odpowie, ponieważ nikt nie wie co ta zasada oznacza. Niech nikogo nie zmyli tzw. większość parlamentarna, ponieważ posłowie nie wykonują swojego konstytucyjnego wolnego mandatu przedstawicielskiego, a stali się "żołnierzami" swoich wodzów, którzy dyktatorsko decydują, kto dostanie miejsce na liście wyborczej - czyli kto dostąpi "zaszczytu" dopchania się do koryta korzyści i benefitów z państwowego skarbca. Wybory natomiast, pozornie demokratyczne, są jedynie pewnego rodzaju formalnością, która podatna na sterowanie medialne, wyrzuca tylko i tak wcześniej ustalony wynik.  A ten "element opozycyjny", którego nie zatrzymają wyborcze sita, podlega zniszczeniu wszelkimi metodami, co widać na przykładzie PiS, AfD, Marine Le Pen czy wyborów w Rumunii. 


Otóż, odsyłając Czytelników do historii antykultury, wyjaśniam, że chodzi tu o system, w którym mniejszość rości sobie prawo do narzucania swoich zasad większości. Dokładnie tak działała "komuna", dokładnie tak działa teraz "demokracja walcząca", tak głosi Manifest z Ventoten, będący oficjalnym (jakby kto nie wiedział)  programem Unii Europejskiej. Od czasu oficjalnego przyjęcia tego dokumentu jako unijnej "biblii", imię Altiero Spinelliego nosi główny budynek Parlamentu Europejskiego w Brukseli. Trudno o bardziej jednoznaczny symbol znaczenia postaci Spinelliego i jego programu dla kierunku rozwoju Unii Europejskiej. 


"Debata" w Końskich to znakomita ilustracja takiego właśnie stanu, w którym mniejszość narzuca swoją wolę większości. Towarzyszy temu, marksistowskim zwyczajem, ogromna buta, arogancja, pogarda dla opozycji i cynizm pomieszany z hipokryzją. Wiele mówiącym skandalem jest, że Telewizja Polska de facto abdykuje z nazwy "Polska",  stając się li tylko telewizją polskojęzyczną, łamiąc jednocześnie prawo wyborcze i jawnie opowiadając się po stronie jednego, faworyzowanego przez siebie kandydata. Wisienką na tym śmierdzącym torcie są polskojęzyczne osoby dziennikarskie, mające ową "debatę" poprowadzić: Joanna Dunikowska -Paź z TVP, Grzegorz Kajdanowicz z TVN 24 oraz Piotr Witwicki z Polsat News.  No dobra - Witwickiego można jeszcze od biedy nazwać polskim dziennikarzem. Pozostała dwójka to czynownicy partyjni. 


Zastanawiam się, jaka puentą zakończyć te krótkie, acz treściwe rozważania. Nie wiem, bo w języku ludzi cywilizowanych nie ma słów, które cenzuralnie oddałaby skalę tego łajdactwa sztabu wyborczego Trzaskowskiego, Koalicji Obywatelskiej i polskojęzycznej TVP. Nie ma takich słów!


Niestety, żyjemy w systemie dwuwładzy i dwójmyślenia, a pomieszanie kompetencji jest dla władzy pożądanym systemem chaosu.  Długo jeszcze będziemy na to pozwalać?

kemir
O mnie kemir

Z mojego subiektywnego punktu widzenia jestem całkowicie obiektywny.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Polityka