Dziś rano zajrzałem jak sobie radzi mud zwany Warlock. Pierwsza wiadomość optymistyczna: mud żyje i da się z nim połączyć:
Z opisywaniem Warlocka jest taki problem, że to był (jest?) mud który szedł niejako obok głównego nurtu. O ile inne lpmudy które "wypączkowały" z Arkadii i jej udostępnionego kodu wprost kopiowały jej interfejs (i nie ma w tym niczego złego, po pierwsze jej kod został udostępniony do publicznego użycia, po drugie z dobrych wzorców należy korzystać, po trzecie opisy Arkadii to był jednak mudowy standard) o tyle Warlock próbował tworzyć wszystko po swojemu. Stąd na wszystkich innych grach mieliśmy opisy walki typu "ranisz przeciwnika", "lekko ranisz przeciwnika" - a na Warlocku straszyły nas potworki w rodzaju "kroisz przeciwnika" lub "nacinasz przeciwnika"... tak, nie da się ukryć, że twórców tej gry nieco poniosła kreatywność. Wygląda to dosyć śmiesznie, czasem wręcz żałośnie... Według mnie nie zawsze silenie się na oryginalność odnosi dobre skutki - czasem warto trzymać się utartych standardów, które z i brzmią dobrze, i gracze są do nich przyzwyczajeni.
Niegdyś Warlock wyróżniał się jeszcze jedną rzeczą - jedna z domen była autorska. Autorska, czyli był to świat fantasy całkowicie stworzony przez autorów gry. Nie powiem, była to całkiem miła odskocznia od kolejnych Novigradów tworzonych seryjnie na polskich mudach (oprócz Akradii były planowane przynajmniej dwa kolejne oparte na świecie Wiedźmina!). Niestety, z nie do końca znanych mi powodów domena ta została zamknięta i zastąpiona Śródziemiem. Drugą domeną był i jest świat oparty o system RPG Kryształy Czasu.
Swego czasu Warlock dorobił się grona zagorzałych graczy, których przyciągała jego oryginalność oraz doskonała komunikacja na linii gracze-administratorzy. Do tego trzeba dodać bogatą w treści stronę, która w dobry sposób potrafiła wprowadzić nowych graczy. Stronę, która istnieje do dziś ale która wydaje się nieco przeterminowana, ostatni wpis ma trzy lata:
Także forum gry, które niegdyś tętniło życiem obecnie wydaje się umarłe. Sam mud także opuścili gracze i choć niby administratorzy jeszcze są, błędy niby są poprawiane to jednak życia tam nie ma... dlaczego?
Cóż, o ile pamiętam muda zgubiła dobra interakcja na linii twórcy-gracze. Zbyt dobra. Po prostu gracze dostawali wszystko co chcieli. Chcesz super hiper miecz? Jasne, masz. Chcesz nową gildię, taką jaką sobie wymarzysz? Jasna masz. Chcesz nowe tereny, tylko die ciebie i twoich kumpli, gdzie będziecie mogli łatwo i szybko nabijać sobie kolejne miliardy punktów doświadczenia? Prosze bardzo! I na tym wszystkim po pierwsze cierpiała równowaga i konstrukcja świata, a po drugie gracze którzy nie byli krewnymi i znajomymi królika nie mogli liczyć na takie bonusy. Więc odchodzili, nowi nie przybywali. W końcu na Warlocku zostało tylko niewielkie kółko wzajemnej adoracji. I tak jest chyba po dziś dzień.
Inne tematy w dziale Technologie
