Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Gdyby wybory odbyły się teraz, Zjednoczona Prawica uzyskałaby wysoki rezultat - 38 proc. poparcia.POKO pałęta się w granicach kilkunastu % !
tu nie trzeba sondaży.
ad polexitu - moim zdaniem UE samo sie rozpadnie a z nia te rozne eco itd.
teraz ida zawody o to by bylo na kogo zwalic i ewentualnie by jeszcze cos na tym zarobic.
PS. troche polecielismy w offtop.. ale co tu wiecej pisac poza potwierdzaniem, ze sok z buraka to platformiany sturmer. ospodarz to dobrze uwypulił.
-
"... troche polecielismy w offtop.. ..."
----
Fakt.
Przepraszam Autora za dywersję...
Chyba jednak zyska PiS. Bo jest twarzą ekipy, którą eurokracja chce pognębić kosztem Polaków. Chyba że wymięknie w sposób widoczny.
Zyska też Ziobro, więcej gdy PiS wymięknie, niewiele lub nic gdy PiS postawi się. Zyska bo był ostatnio widoczny jako "radykał" w wygaszonym konflikcie w ZP.
Konfederacja? Nie wiem. Jest ostatnio całkiem niewidoczna w obiegu publicznym i nie o TVP myślę. Chyba są pogubieni. Strategia bycia w totalnej opozycji zawiodła, nie służy im, choć na swoje szczęście wygasili kakafonię sprzecznych i niewyważonych oświadczeń liderów. Ale nowej strategii nie widać.
Zdecydowanie przecenia Pan Konfederację.
Jak napisał Szeliga, to PiS jest twarzą ekipy gnębionej przez eurokratów a Konfa przez swoją głupotę bardziej kojarzy z totalną opozycją niż z realną alternatywą dla Zjednoczonej Prawicy.
Pozdrawiam
„Streicher, oskarżony o popełnienie przestępstw objętych rozdziałem pierwszym i czwartym aktu oskarżenia, do roku 1940 gauleiter Frankonii i wydawca antysemickiego tygodnika „Der Stürmer”, był znany jako prześladowca Żydów.
Zbrodnie przeciw pokojowi: Streicher był gorliwym zwolennikiem Hitlera, brak jednak dowodów, że wiedział o politycznych planach Hitlera, których dotyczy pierwszy rozdział aktu oskarżenia.
Zbrodnie przeciw ludzkości: Streicher, „prześladowca Żydów numer jeden”, przez dwadzieścia pięć lat sączył jad antysemityzmu w duszę niemiecką. W swych ohydnych w swym charakterze artykułach domagał się „doszczętnego i gruntownego wytępienia” Żydów. W lutym 1944 roku Streicher pisał:
„Ktokolwiek czyni to, co czyni Żyd, jest szubrawcem i przestępcą, kto zaś powtarza jego działanie lub chce go naśladować, zasługuje na taki sam los: zagładę i śmierć.” Streicher otrzymywał bieżące informacje dotyczące akcji „ostatecznego rozwiązania”. Podżeganie do mordowania i eksterminacji w sposób oczywisty stanowi zbrodnię przeciwko ludzkości.
Konkluzja:
Winny przestępstw określonych w rozdziale czwartym aktu oskarżenia, uniewinniony z zarzutów określonych rozdziałem pierwszym tego aktu.”
Cytat za Joe Heydecker, Johannes Leeb, „Trzecia Rzesza w Swietle Norymbergi. Bilans tysiąca lat”, przekład z niemieckiego Marek Zeller, Książka i Wiedza, Warszawa 1979, s. 613,
Przed podaniem treści wyroku, autorzy przedstawili teksty tzw. ostatniego słowa 21 oskarżonych, wygłoszone 31 sierpnia 1946 r. w norymberskim Pałacu Sprawiedliwości.
Julius Streicher powiedział:
„Panowie sędziowie! Na początku tego procesu zostałem zapytany przez pana przewodniczącego, czy przyznaję się do winy zarzucanej mi w akcie oskarżenia. Opowiedziałem na to pytanie przecząco. Przeprowadzone postępowanie i materiał dowodowy potwierdziły słuszność złożonego wtedy przeze mnie oświadczenia. Stwierdzono, po pierwsze, że masowe zabójstwa były dokonywane wyłącznie na rozkaz przywódcy państwa, Adolfa Hitlera, bez jakichkolwiek obcych inspiracji. Po drugie, dokonywanie masowych zabójstw odbywało się bez wiedzy narodu niemieckiego i było utrzymywane w całkowitej tajemnicy przez Reichsführera Heinricha Himmlera. Prokuratura wysunęła twierdzenia, że bez Streichera i jego „Stürmera” masowe zabójstwa nie byłyby możliwe. Ale prokuratura ani nie przedstawiła, ani nie dostarczyła dowodów na poparcie tego stwierdzenia. Wydane przez przywódcę państwa Adolfa Hitlera rozkazy dokonywania masowych zabójstw miały być, zgodnie z jego testamentowym oświadczeniem, odwetem w związku z widocznym już wtedy niepomyślnym przebiegiem wojny. Tego rodzaju postępowanie przywódcy państwa wobec żydostwa daje się wytłumaczyć zupełnie różnym od mojego nastawieniem wobec kwestii żydowskiej. Dokonane masowe zabójstwa potępiam równie zdecydowanie, jak potepia je każdy porzadny Niemiec.
Panowie sędziowie! Ani jako gauleiter, ani jako pisarz polityczny nie popełniłem nigdy żadnej zbrodni i dlatego z czystym sumieniem oczekuję waszego wyroku.” (s. 520 – 521)
Autorzy przedstawili również zachowanie Streichera podczas wykonywania wyroku w nocy z 15 na 16 października 1946 r. :
„Przez otwarte drzwi pada smuga światła. Ukazują się dwaj żołnierze. Ciągną z sobą raczej, niż prowadzą, człowieka w długich białych kalesonach. Streicher nie chciał się ubrać, nie chce również o własnych siłach przejść ostatniej drogi . Jego przenikliwy głos wywełnia raz po raz caly dziedziniec:
„Heil Hitler! Heil Hitler! Heil Hitler!”
PS dzięki za merytoryczny komentarz.
Na jedno wychodzi. W PiS jest wielu skoligaconych z żydami. Onegdaj żartowano, że Ludwik Dorn to trzeci bliźniak braci Kaczyńskich. Premier Morawiecki ma ciotkę w Tel Awiwie i posyłał swoje dzieci do ekskluzywnej żydowskiej szkoły w Warszawie. Prezydent Duda również ma koneksje rodzinne z żydami. Przykłady można mnożyć.
Niewątpliwie Polacy mieli motyw; jest jednym z mocniejszych "dowodów" na udział Polaków. I na tym koniec.
Co innego wynika z materialnych dowodów: łusek od nabojów i pozostałości ludzkich - tego wszystkiego co odkryto podczas częściowej ekshumacji - UTAJNIONEJ, BO PRZECZĄCEJ WYNIKOM TZW. ŚLEDZTWA IPN, a także zeznań świadków i dokumentów.
Teza o sprawstwie sensu stricto Polaków jest tylko bzdurą.
Proszę nie martwić się naiwnymi głosami, że tym "nie warto się zajmować", poświęcać czasu" itd. itp. Przeciwnie. Należy to pokazywać i do tego wracać. Nie tylko dlatego, że ośmieszenie propagandy przeciwnika jest świetną taktyką, ale także po to, żeby ci, co udają, że nie wiedzieli, nie zauważyli, nie sądzili, nie sprawdzili (lista jest znacznie dłuższa) mieli częściej moralnego kaca... nawet pomimo tego, że większość z nich nie wie, co to moralność.