Inspiracja - książka Antoniego Sobańskiego "Cywil w Berlinie"
Inspiracją był cytat z wydanej po raz pierwszy w roku 1934 książki Antoniego Sobańskiego "Cywil w Berlinie" opisującej sytuację i nastroje w Niemczech w roku 1933, czyli w pierwszym roku rządów Adolfa Hitlera. Autor Cywila w Berlinie znał świetnie język i kulturę niemiecką, w stolicy Niemiec bywał często, miał tu wielu przyjaciół i znajomych. W końcu kwietnia lub na początku maja 1933 roku Sobański przyjechał do Berlina, wysłany tu przez redakcję „Wiadomości Literackich”, a nadsyłane przez niego reportaże z Niemiec hitlerowskich ukazywały się na łamach tygodnika od czerwca do sierpnia. W roku 1934 złożyły się na książkę, którą wydał „Rój”. Jak to zauważył @absolwent energetyki książka nie tylko szokuje spostrzegawczością Autora i obiektywizmem relacji, ale przede wszystkim ponadczasowością przekazu, która w pierwszym roku rządów Donalda Tuska nabrała nowego, przerażającego znaczenia: niektóre bardzo obszerne fragmenty czyta się tak, jakby czytało się opis bieżącej sytuacji w Polsce i działań obecnego rządu i obecnych nastrojów różnych grup polskiego społeczeństwa. Za @absolwentem energetyki zacytowałem fragment dotyczący tego, co sam Donald Tusk uznał za najważniejszy priorytet jego rządów: ROZLICZENIE POPRZEDNIKÓW.
"Ale czyż można wyliczyć wszystkie objawy bezprawia i opisać całą garderobę płaszczyków, pod którymi się ukrywa? Jest jeden taki płaszczyk demagogiczny, w który wszyscy prawie wierzą jak w królewską koszulę z bajki Andersena. A mianowicie zarzuca się osobom, które się chce zniszczyć, po prostu nieuczciwość. Urzędowe oświadczenie, że ktoś kradł, dopuszczał się nadużyć natury finansowej, wyzyskiwał swoje wpływy czy stosunki itp. — któż na całym świecie natychmiast w to nie uwierzy? Może jakaś zaślepiona matka i to chyba nie w czasach dzisiejszych. Tylu tysiącom ludzi przypisano podobne sprawki, że opinia publiczna nie może się wprost połapać, czy wytoczono sprawy tym rzekomym kanaliom, czy zostali skazani. Wiadomo, że są aresztowani, że siedzą: dobrze im tak. A gazeta jutrzejsza przyniesie tyle nowych sensacji, że o wczorajszych „panamach” nie będzie czasu myśleć. Tak łatwo przecież przyczepić się do ludzi operujących ogromnymi kapitałami publicznymi. Gdzie tylko jest fundusz dyspozycyjny — tam szantaż murowany. Aż strach pomyśleć, co by się mogło stać, gdyby inny reżim zastąpił obecny i chciał zastosować te same metody walki. (...) Powróćmy do rzekomych nadużyć. Zarzuca się je wszystkim „niewygodnym”. (...) Przeciw jednemu z nich wysunięto zarzut, że pobierał „niesłychanie wygórowane wynagrodzenie”, bo aż siedemset marek miesięcznie. Ale jak już wspomniałem, zarzut chciwości, choćby poparty tak śmiesznie słabymi argumentami, zawsze trafia do złośliwej łatwowierności tłumu."
Proszę zauważyć, że w przytoczonym cytacie zaznaczyłem pogrubieniem fragmenty najbardziej kojarzące się z obecną sytuacją polityczną w Polsce. Proszę zauważyć także to, że Autor nie krytykuje samej idei tego, że politycy powinni odpowiadać za swoje czyny, tylko ostro KRYTYKUJE DOKONYWANIE RZEKOMYCH ROZLICZEŃ "NA ILOŚĆ", JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBIE PRZECIWNIKÓW REŻIMU I PRZY TAK POTĘŻNEJ KANONADZIE PROPAGANDOWEJ, ABY OBYWATELE GUBILI SIĘ W TYM KTO JUŻ JEST SKAZANY, KTO ARESZTOWANY, A KOMU DOPIERO PRZYPISUJE SIĘ PODOBNE SPRAWKI. I dokładnie ten sam model działania stosuje dziś Tusk, Bodnar, Giertych i reszta tych......
POwtarzalna prawidłowość
Ponieważ już od wielu miesięcy przytaczam ten i inne cytaty z książki Antoniego Sobańskiego, zauważyłem pewną prawidłowość. Pod tymi notkami, w których przytoczyłem "czyste" cytaty bez podania źródła, komentujący je wyborcy "AntyPiSa" (czyli w ogromnej większości wyborcy PO) kłócili się z Autorem twierdząc, że pisze głupoty, bo przecież to co on opisał nie zasługuje na żadne potępienie - to samo dobro, a nawet za mało, bo ich zdaniem rozliczenie poprzedników powinno być szybsze, ostrzejsze i jeszcze bardziej umedialnione. Natomiast tam, gdzie pojawiała się odnotacja, że cytat dotyczy pierwszego roku rządów Hitlera reakcje były dwojakie. W tych przypadkach, gdzie na początku nie podałem kontekstu cytatu i krytykujący go już dali się nabrać, pojawiały się ich pokrętne tłumaczenia, że Hitler to nie miał prawa robić tego co robił, ale Tusk ma święte prawo, bo ten podły PiS... Natomiast w tych przypadkach, kiedy od początku zaznaczałem, że chodzi o cytat dotyczący Hitlera pojawiały się jeszcze bardziej pokrętne wywody, że "cytat ten doskonale opisuje czasy rządów PiS", bo to przecież nie Tusk, tylko "pisowski reżim" za priorytet postawił sobie "rozliczanie przeciwników" i pod tym hasłem doszedł do władzy i więził tysiące niewinnych ludzi...
Druga inspiracja - eksperymenty Jane Elliott i Rona Jonesa opisane w książce "Efekt Lucyfera" Philipa Zimbardo
Philip Zimbardo w bestsellerowej książce "Efekt Lucyfera" (moja wnikliwa recenzja tej książki w artykule: https://www.salon24.pl/u/ojciec1500/1374729,recenzja-ksiazki-efekt-lucyfera-philipa-zimbardo ) opisał między innymi dwa eksperymenty pokazujące, że ludzie pod wpływem sugestii osoby uznanej za autorytet może przyjąć za prawdziwe nawet najbardziej absurdalne i skompromitowane w przeszłości tezy i idee. I tak Jane Elliot pokazała jak po wmówieniu dzieciom w szkole podstawowej, że cechy fizyczne np.: kolor oczu determinują to czy ktoś jest wybitnie zdolny czy beznadziejny owe dzieci zaczęły się zachowywać tak, jakby uwierzyły w ideologię rasistowską - te o "uprzywilejowanym" kolorze oczu wyraźnie się wywyższały, a te o "dyskryminującym" kolorze wykazywały ewidentny kompleks niższości. Z kolei Ron Jones w szkole w Palo Alto "sprzedał" licealistom militarny model wychowania z Hitlerjugend z wykrzykiwaniem nieco tylko zmodyfikowanych haseł z pojawiającym się wyrazem "siła" np.: "Siła przez dyscyplinę". Ogromna większość licealistów "kupiła" ten modei i była ze swojego postępowania bardzo dumna do momentu, kiedy nauczyciel wyświetlił im film o Hitlerjugend. Jednak jak wyraziłem to w swojej recenzji obydwa eksperymenty nie są miarodajne, bo o ile młodzież jeszcze nie ma do końca ukształtowanego kręgosłupa moralnego, to dzieci w najmłodszych klasach szkoły podstawowej już zupełnie bezkrytycznie przyjmują za świętość wszystko, cokolwiek ich pani im powie. Postanowiłem więc podstępnie poddać dorosłych czytelników Salonu24 podobnemu eksperymentowi. Zapytałem ich o stosunek do cytatu krytykującego nazistowskie sprzężenie pseudo-wymiaru sprawiedliwości z polityką i propagandą. Leniwym podsunąłem pięć gotowych szablonów odpowiedzi do wyboru i czekałem na odpowiedzi.
Zastrzeżenie: nie należy traktować tej ankiety jako źródła naukowego
Ze względu na bardzo małą próbę badawczą nie należy wyników tej ankiety traktować jak źródła naukowego. Tym bardziej, że wynik może być zakłócony przez dwa czynniki. Pierwszy to fakt, że od wielu miesięcy przytaczałem cytaty z tej książki, więc część spośród udzielających odpowiedzi może je doskonale znać oraz znać ich kontekst. Drugi to fakt, że przez lata pisania na Salonie24 zdarzyło mi się blokować szczególnie agresywnych i wulgarnych komentatorów (i wbrew pozorom wcale nie było ich tak bardzo mało) więc pewne ekstrema, które mogłyby tutaj najbardziej "dać czadu" zostały wykluczone na starcie. Więc proszę traktować tę ankietę wyłącznie w kategorii blogerskiej zabawy, a do jej wyników podchodzić tylko orientacyjnie.
WYNIKI ANKIETY - OMÓWIENIE
Zdecydowana większość czytelników (14 głosów) całkowicie zgodziła się z Antonim Sobańskim i wybrała odpowiedź E. Część z tych głosów jest bez komentarza, a część z komentarzami wskazującymi na rozumienie tego cytatu w kontekście bieżącej sytuacji politycznej, a nie w oryginalnym kontekście historycznym. Bloger absolwent energetyki, który zna źródło cytatu i tego nie ukrywa (więc trudno odnosić jego wypowiedź do kontekstu mojego badania) podsumował, że rzeczywistość pokazała, że odpowiedź E jest adekwatna.
Natomiast były też głosy uczestników, którzy zgodnie z moimi wcześniejszymi obserwacjami albo bezkrytycznie stają po stronie "rozliczających" albo próbują przypisywać rządowi PiS prowadzenie zbrodniczych rozliczeń (stawiając przy tym znak równości pomiędzy JEDNYM sędzią-złodziejem, który został publicznie napiętnowany, ale nawet nie dosięgnęła go odpowiedzialność dyscyplinarna, nie mówiąc o karnej, a dziesiątkami, setkami i tysiącami ludzi oskarżanych), a nawet o "wszelakie ZŁO" (pisownia oryginalna). I tutaj tych głosów teoretycznie jest siedem, ale praktycznie zaledwie pięć, bo jeden z blogerów prawdopodobnie głosował trzy razy pod dwoma różnymi nickami (dwa razy jako Henryk1 i raz jako StefanB.) - zdekonspirował się wklejając prawie identyczny tekst pod drugim nickiem (ale to zdecydowanie nie jest jeszcze najgłupsza rzecz, jaką ten delikwent popełnił w zeszłym tygodniu na moim blogu - jak znajdę czas, to jutro o tym napiszę, będzie się z czego pośmiać). Jeden z wyborców "AntyPiSa" próbował działać pod cudzą banderą podając się za byłego wyborcę PiS.
Na tym tle wyborców PO lśni niczym gwiazda jedyna wypowiedź wyborcy tegoż ugrupowania (lupin1) która wprawdzie jest tak naiwna, że trudno się z nią zgodzić, ale przynajmniej brzmi w miarę sensownie i nie wali po oczach bezkrytycznym fanatyzmem i ordynarną głupotą.
SZCZEGÓŁOWE ZESTAWIENIE WYNIKÓW WEDŁUG GŁOSÓW
Grupa 1. Głosy zgadzające się z rozliczającymi
Nowoczesna Demokracja 16 grudnia 2024, 12:57
Bez rozliczeń - które były spoiwem "Koalicji Obywatelskiej" (wraz z przybudówkami).
1.Tusk i spółka - nie wygra wyborów prezydenckich. 2.Sytuacja polityczna będzie coraz bardziej spolaryzowana. Przybudówki KO (Trzecia Droga PSL i Lewica), albo zostaną wchłonięte przez KO - albo nie będą w stanie za trzy lata dostac sie do Sejmu.3. Konfederacji będzie przybywać wyborców ale nie na tyle by wygrać samodzielnie wybory. 4. Przez najbliższe trzy lata z powodu BRAKU ROZLICZEŃ. Koalicja rządząca w obecnym kształcie będzie, tkwić w miejscu i zaledwie egzystować. 5. Z mozołem i trudem terroryzowana wetami prezydenckimi, uniewinnieniem przez Prezydenta RP, kolejnych prawicowych funkcjonariuszy. Oraz sfrustrowani paraliżem ewentualnych reform w zakresie sadownictwa. I tak polska będzie dryfować w latach 2025-2027.
-----
Henryk1 20 grudnia 2024, 08:55
Posadzić wszystkich do więzienia bez prawa odwiedzin.
-----
Henryk1 21 grudnia 2024, 08:42
"Demokracji walcząca" goń, goń komuchów PiS aż za Ural
-----
StefanB. 22 grudnia 2024, 10:19
Demokracjo walcz, walcz a PiS owców za Ural goń, goń!
-----
lupin1 22 grudnia 2024, 10:24
Proszę bardzo.
Z cytatem częściowo się zgadzam. Zgadzam się o tyle, że opisane w nim zjawiska rzeczywiście mają miejsce. Nie zgadzam się natomiast z sugestią, że rozliczenia są podejmowane w złej wierze, jedynie w celu zniszczenia przeciwników politycznych. To według mnie co najwyżej motyw poboczny. Głównym jest chęć zaspokojenia poczucia sprawiedliwości własnych wyborców, ktgórzy tych rozliczeń się spodziewają.
Nie nazwałbym siebie zwolennikiem PO, głosuję na tę partię na zasadzie wyboru mniejszego zła. A nadmierne koncentrowanie się na rozliczeniach uważam za błąd, który może przynieść skutki przeciwne do oczekiwanych.
Grupa 2. Głosy przypisujące politykom PiS przedstawione w cytacie rozliczanie (a nawet "wszelakie zło")
Adapiar 16 grudnia 2024, 11:08
Idealnie uchwycone grzechy polityków PiS. Jako ich wyborca 2015 i 2019roku stwierdzam jednoznacznie - wszystko co Pan napisał pokrywa się z działaniem PiS.
Jak widać nie jestem leniwym.
---
Ojciec 1500 plus (AUTOR) 16 grudnia 2024, 11:13
@Adapiar
Chodzi Panu o "grzechy PiS" jako "ROZLICZAJĄCYCH" czy jako "GRZECHY CZEKAJĄCE NA ROZLICZENIE"?
---
Adapiar 16 grudnia 2024, 11:51
O Grzechy PiS jako ROZLICZANYCH za wszelakie ZŁO
-----
Ildefonso Hatszepsut 16 grudnia 2024, 11:42
Zgadzam się. PIS pod wpływem wielkiej propagandy, że jakiś sędzia ukradł kawałek kiełbasy ze sklepu zrobił całkowitą destrukcję sytemu prawnego w Polsce, którego celem nie było zapewnienie bezpieczeństwa Polakom a jedynie pisowi. Teraz jest to trudne do naprawy bo są dwa systemy i nie wiadomo, który jest właściwy. Politycy jak byli bezkarni nadal są bezkarni, a Polacy mają tylko gorzej.
-----
Grupa 3. Głosy zgadzające się z krytyką rozliczeń
machabeusz. 16 grudnia 2024, 13:09
Moja odpowiedź brzmi: E
@Nowoczesna Demokracja
Rozliczenia pogrążą i Tuska i cały kraj wraz z nim.
-----
chris 61 16 grudnia 2024, 14:21
Moja odpowiedż to E.
Przy okazji, to ten Adapiar nie głosował nigdy na PiS.
Kemir głosował, to widać w ich komentarzach, jeśli się je porówna.
-----
WieB 16 grudnia 2024, 14:11
E
-----
bobino 16 grudnia 2024, 14:55
Odpowiedź E
Widzę co się dzieje,.... i z racji tego, że dużo, dużo wiem,.....
dlaczego jest stagnacja:
bo boją się odpowiedzialności za, jakąkolwiek decyzję
-----
stanbo 16 grudnia 2024, 20:41
Oczywiście- E.
-----
zetjot 16 grudnia 2024, 19:47
Mam formalne zastrzerzenia.
Rozliczenie realne, prawdziwe można przeprowadzić jedynie w systemie pluralistycznym, demokratycznym.
Komunistów nie rozliczono, bo tzw. III RP nie była państwem demokratycznym i zaraza się rozpełzła.
Ukladu eseldowskiego z lat 90tych i początku lat 2000 też nie rozliczono, z uwagi na kształujący się w latach 2000 ych uklad postkomunistyczny, który radylalne zmiany blokował.
Późniejszego ukladu postkomunistycznego też nie dało się rozliczyć, bo był mocno okopany w tzw. "samorządach".
Tak więc obecne "rozliczanie PISu" to głos złodzieja wołajacego "Łapaj złodzieja", usiłującego wyeliminować opozycję i demokrację, które im zagrażają.
-----
Ellie25 17 grudnia 2024, 11:19
Zdecydowanie E.
Nic nie tłumaczy łamania prawa w panstwie demokratycznym a tym bardziej nagminnego łamania prawa.
Prawo u nas teraz jest deptane.
----
mwb 17 grudnia 2024, 12:27
Napisałem inny komentarz, ale go nie przesłałem. Teraz napiszę tak. W tej chwili sądownictwo jest tak upolitycznione, że każdy wyrok jest odbierany w stylu plemiennym. Ponieważ generalnie w sądach jest linia pro KO to trudno traktować to inaczej, aczkolwiek widać starania niektórych sądów nie wchodzenia w tę polityczną jatkę. O prokuraturze nic nie wspominam bo jaki jest koń, każdy - obdarzony zmysłem reflesji - widzi
-----
Cassiopeia 19 grudnia 2024, 09:53
Ech, jedynie E...
-----
Kurka wodna 19 grudnia 2024, 09:59
Nie inaczej tylko E
-----
senior 62 19 grudnia 2024, 10:17
E
F. PiS sam jest sobie winny, chciał rozliczyć POprzedników zgodnie z literą prawa, ale w takim zbójeckim społeczeństwie otumanionym Czerską i Wiertniczą propagandą przy pomocy Niemiec poległ i teraz nierozliczeni się mszczą.
-----
senior 62 19 grudnia 2024, 10:27
A mianowicie zarzuca się osobom, które się chce zniszczyć, po prostu nieuczciwość."
Najlepszą obroną jest atak.
Tusk pierwszy to zrozumiał i stosuje do dzisiaj.
DONALD Tusk - wszystkim starszym DONALD kojarzy się z gumą do żucia i KACZOREM więc Kaczyńskich nazywano KACZORY, a nie Tuska.
Morawiecki - wymyślono ,,PINOKIO", ale przy tych wszystkich kłamstwach nie Tuska. Takich przykładów mamy mnóstwo.
-----
LOSTORPEDOSVULCANICOS 19 grudnia 2024, 12:44
E.
Pozdrawiam
-----
mwb 21 grudnia 2024, 16:26
No dobrze napiszę jasno - w zasadzie najbliżej mi do E. Moje preferencje polityczne - dawny zwolennik PO z czasów Jana Rokity, a teraz PiS, z konieczności, gdy PO zrobiła się "lewacka". Czekam na podsumowanie...
-----
malina1 22 grudnia 2024, 15:33
Przeoczyłam ankietę. Czy odpowiedź "D" jeszcze ma znaczenie? Preferencje PiS; niestety nie wyhodowała się lepsza konkurencja.
Grupa 4. Inne ciekawe głosy
kemir 16 grudnia 2024, 12:43
Dwa słowa komentarza. Dziś powszechnie znane " Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie" z czasów stalinowskich, uległo modyfikacji: "dajcie mi człowieka, a my go tak zgrillujemy w mediach, że zostanie świnią". I paragraf też się znajdzie - oczywiście.
Do dotyczy każdego człowieka i nie ma świętych. Przykład: zeszmacono nawet Świętego Jana Pawła II, największego Polaka naszych czasów! Gdyby to było np. we Francji, to jeszcze może bym rozumiał, ale w Polsce???? To pokazuje skalę tego "przemysłu" prania mózgów i kreowania "przestępców", "bandytów", "dezinformatorów" i ... "ruskich onuc", tudzież modnych nie tak dawno "antyszczepionkowców" . Medialnie da się zniszczyć każdego!!!!
Niestety, PiS nie był dużo lepszy od swoich dzisiejszych oprawców. Z zastrzeżeniem, że Tusk wprowadził de facto miękki totalitaryzm i reżim pełną gębą. Ale rządzący, kto by to nie był, wiedzą, że "że kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą" Ta goebbelsowska prawda została w psychologii potwierdzona naukowo jako "efekt iluzji prawdy" !
A do tego istnieje również potwierdzone naukowo i klinicznie zjawisko, które mówi, że ludzi bardzo łatwo jest oszukać, ale wyprowadzić ich z błędu jest niezwykle trudne. Działa tu prosty mechanizm: : ja taki mądry, wykształcony i w ogóle światowy gość dałem się oszukać jakiemuś Tuskowi, telewizji albo internetowi? Też coś, przecież to niemożliwe!" A na to nakłada się jeszcze presja środowiska: wszyscy moi kumple, rodzina i znajomi wierzą w coś tam, to przecież nie mogę być inny, bo mnie odrzucą.
Tak to działa. I rządzący o tym wiedzą. Dziś niewygodnych nie likwiduje się strzałem w tył głowy, ale zabiciem w mediach. Na to samo wychodzi.
-----
K.J.W. 17 grudnia 2024, 11:05
Głosuję na "G" lub "H, ewentualnie na "L".
-----
FranioMinor 17 grudnia 2024, 11:31
E tam....
-----
Jazzek 18 grudnia 2024, 12:16
Nie widzę specjalnie różnicy między D a E. To drugie wydaje mi się rozwinięciem pierwszego. Głosuję na małych, żeby duzi nie mogli sami rządzić, ale mój głos poszedł na zmarnowanie.
-----
absolwent energetyki 19 grudnia 2024, 10:25
Widzę, że Autor podziela mój podziw dla przenikliwego opisu autorstwa ...(nazwiska nie podam, żeby nie psuć wymowy wyników ankiety)
A co do ankiety: rzeczywistość pokazuje, że E jest adekwatne!
-----
Radek.Z 19 grudnia 2024, 18:52
E.To jest ankieta z pytaniem retorycznym i kilkoma pytaniami dla przygłupów łatwych w niemieckiej hodowli.
Od razu zapytam, gdzie można Cię będzie czytać bo wchodzę tu przede wszystkim aby czytać Ojca1500plus.
Romanowskiemu udzieliły azylu politycznego Węgry z powodu prześladowania opozycji, łamania Konstytucji, łamania praw człowieka, siłowego przejęcia mediów, niewpuszczania dziennikarzy wolnych mediów na konferencje premiera, cenzurę typu bolszewickiego, nieuznawania omal połowy sędziów, TK, SN, IPN, prezesa NBP i RPP, prokuratora krajowego, rządzenia pałą i uchwałą, zablokowanie wyborów prezydenckich, nieprzyznawania parytetów w inst. państwa partii która wygrała wybory itp.
Tusk oszukał wyborców kłamstwami i przedłużeniem wyborów do rana po ogłoszeniu wyników w obwodach by skierować autokary z młodzieżą by oddawali lewe glosy na lipne zaświadczenia tam gdzie przewaga PiS była niewielka. Nie sprawdzano autentyczności zaświadczeń. Sam widziałem w Internecie wpisy wynajętych oszustów co za pizzę yebali PiS i dopytywali kiedy otrzymają pieniądze. Organizator udpokajał nerwowych, że jak tylko obejmą władzę i dorwą się do państwowej kasy.
Czyźby PiS i Andrzej Duda tych wpisów nie widzieli?
Grupa 5. Głosy ewidentnie "nieciekawe" (chamskie zaczepki, ataki personalne itp...)
Wujek Stefan 16 grudnia 2024, 17:42
@malina1 na fanpejdżu wpotylicę, radia ma ryja czy tv rubelki?
-----
wuj Tarabuk 19 grudnia 2024, 09:55
A jeśli wyniki tej "ankiety" nie będą dla ciebie zadowalające, to kolejną, histeryczną notką zakomunikujesz, że po raz 157 rezygnujesz z dalszych publikacji na salonie?!
Dlaczego "Ojciec 1500 +"? Z czystej przekory, na złość tym, co widzą w nas "patologię".
Błędem, jaki popełniłem prowadząc mój wcześniejszy blog polityczny (Peacemaker) było wdawanie się w dyskusję z trollami i hejterami. Dlatego tutaj przyjmę radykalną strategię wobec osób rozwalających dyskusję i naruszających dobra innych - będę usuwał drastyczne komentarze, banował trolli i hejterów, a omentarze najbardziej ośmieszające hejtera pozostawiał dla potomności ku przestrodze (o nile nie naruszają prawa i dóbr osobistych.
Jeśli chcecie mnie tu wkręcać w swoją spiralę nienawiści, to odpuśćcie sobie. "I got a peaceful easy feeling" jak to śpiewała moja ulubiona grupa The Eagles i nie mam zamiaru tego popsuć ani zmieniać.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka