Jeśli jesteś oburzony powyższym zdaniem i uważasz, że przesadziłem, to porównaj sobie. "Jude raus!" odnosiło się do mniejszości narodowej w Niemczech stanowiącej około 1% obywateli. "J***ć PiS" odnosi się do ugrupowania politycznego popieranego przez około 30% obywateli Rzeczpospolitej Polskiej. Słowo "raus" (niem. "precz") oznaczało wypędzenie. Słowo "j***ć" może oznaczać wypędzenie, przemoc lub pogardliwe wykorzystanie seksualne. Więc jest to słowo wulgarnie wieloznaczne w każdym kontekście oznaczające agresję, pogardę i przemoc. Ale słów, które oznaczały wypędzenie w pochwalanym przez Tuska tekście też nie brakuje: "J***Ć WAS PISOWSKIE ŚMIECIE", "A PISOWCY WYPI*****AĆ", "ALE TERAZ TO JEST WOJNA", "WP******LAĆ Z TEGO KRAJU". I trzeba przyznać, że Niemcy nawołując do wypędzenia Żydów przynajmniej nie używali wulgaryzmów. Ale bynajmniej NIE O WULGARNĄ FORMĘ, A O TREŚĆ TUTAJ CHODZI - o będącą sednem nazizmu WSPÓLNOTĘ OPARTĄ NA AGRESYWNEJ NIENAWIŚCI DO DANEJ GRUPY.
Puściłem sobie dziś rano ten filmik:
https://www.facebook.com/reel/302264629616984
I trzy rzeczy rzuciły mi się w oczy (tudzież uszy).
- Uczestnicy świetnie znali tekst tego czegoś (bo bluźnierstwem byłoby nazwanie tego "piosenką"),
- Słowa "j***ć PiS" nie są jedynymi skandalicznymi w tym tekście - słychać "to jest wojna" i "wy*****lać z tego kraju".
- Uczestnikom to się najwyraźniej podoba. Nitrasowi też.
Z resztą trudno, aby się nie podobało, skoro
film pochodzi z konta radnego KO i działacza młodzieżówki tego ugrupowania, który z własnej, nieprzymuszonej woli go opublikował, bo uważał, że to jest super.
Ponieważ nigdy nie zaczynam pisania bez zapoznania się z tematem, więc wygooglałem tekst Cypisa, aby sprawdzić czy mi się nie przesłyszało. Nie przesłyszało mi się.
J***ć PiS! [12 razy]
Cała Polska krzyczy dziś
J***ć PiS! [2 razy]
W nas jest siła, w nas jest wiara
A pisowcy wy*****ać
Cała Polska krzyczy dziś
J***ć PiS! [2 razy]
Nigdy ust nam nie zamkniecie
J***ć was pisowskie śmiecie
J***ć PiS! [8 razy]
Miło to już było
Ale teraz to jest wojna
Łapy precz od naszych kobiet
Bando bogobojna
Wyjdźmy wszyscy na ulice
Krzycząc bardzo głośno dziś
Wy******lać z tego kraju
J***ć PiS! [18 razy]
Jak dodamy powtarzane 42 razy hasło "j***ć PiS" do innych haseł pojawiających się w tekście takich jak "A pisowcy wy*****ać", "J***ć was pisowskie śmiecie", "Ale teraz to jest wojna", "Wypierdalać z tego kraju" to trzeba przyznać, że w porównaniu z tym ARSENAŁEM użyte przeze mnie w tytule hasło "Jude raus!" wypada blado, wręcz nieśmiało... jak jakieś popiskiwanie kastrata. Teraz dopiero to jest siła! Prawdziwa siła nienawiści. Prawdziwa siła nazizmu. To nie jest przenośnia ani hiperbola. To jest nazizm!
Co na to Donald Tusk?
No tak. Śpiewać każdy może. Niemcy w latach trzydziestych ubiegłego wieku też śpiewali różne piosenki. Później "z niczego" pojawił się Holocaust i " tak to głupio wyszło... Zaraz nie z niczego?
"Jest oczywiste, że mowa nienawiści może być źródłem największych zbrodni - ludobójstwa, rasizmu, zbrodni wojennych. Na początku zawsze jest złe słowo, które może zabić człowieka."
"Ktoś kiedyś zauważył, że nazizm nie zaczął się od komór gazowych, to był ten najbardziej upiorny finał, ale zaczęło się od złego słowa. Każdy, kto zna trochę historię wojny rosyjsko-ukraińskiej i napaści Rosji na Ukrainę wie, ile słów w mediach publicznych rosyjskich pełnych pogardy, poniżających słów nienawiści padło, zanim do tej wojny doszło."
"Tak naprawdę śmierć Pawła Adamowicza ma w jakimś sensie taki tragiczny sens, jeśli byłaby ostrzeżeniem, jeśli byłaby jakby takim dniem otrzeźwienia dla władzy. Bo takiego otrzeźwienia ta władza i bardzo wielu naszych rodaków potrzebuje. Tu nie chodzi o ryzyko i zagrożenie, być może kolejnej śmierci, czy jakiegoś kolejnego ataku terrorystycznego. Tu chodzi także o to, co dzieje się z umysłami, duszami i sercami Polek i Polaków poddanych presji nienawiści i pogardy przez tyle lat."
"Nie spoczniemy dopóki Polska nie będzie wolna od pogardy i nienawiści."
"Ta tragiczna i zdawałoby się bezsensowna śmierć dała jednak bardzo głęboki sens temu przekonaniu, że tak jak w jego marzeniach Gdańsk, tak i cała Polska mogą być i muszą być miejscem dla ludzi, którzy wyzbyli się pogardy i nienawiści."
Skąd wziąłem te wszystkie cytaty? Z wystąpienia Donalda Tuska z okazji rocznicy śmierci Pawła Adamowicza. Przy zestawieniu tego ostatniego cytatu z tym co w praktyce skandowali na campusie ludzie, "którzy wyzbyli się pogardy i nienawiści" (oraz z tym, jak na to "zareagował" Donald Tusk) popłakałbym się ze śmiechu, gdyby to nie było tak przerażające!
Bojówki młodocianych fanatyków wykrzykują hasła, przy których "Jude raus!" było delikatniutkie i bardzo kulturalne, a polityk mający gębę pełną frazesów o "Polsce wolnej od pogardy i nienawiści" pisze, że "śpiewać każdy może" i "czasami człowiek musi".
Jeśli jesteś oburzony powyższym zdaniem i uważasz, że przesadziłem, to porównaj sobie. "Jude raus!" odnosiło się do mniejszości narodowej w Niemczech stanowiącej około 1% obywateli (w Polsce to było dużo więcej - 10%). "J***ć PiS" odnosi się do ugrupowania politycznego popieranego przez około 30% obywateli Rzeczpospolitej Polskiej. Słowo "raus" (niem. "precz") oznaczało wypędzenie. Słowo "j***ć" oznacza wypędzenie ("wyj***ać" kogoś z grupy lub miejsca) przemoc ("j**nąć" lub "przyj***ać" komuś) lub pogardliwe wykorzystanie seksualne ("j***ć" lub "wyj***ć" kogoś). Więc jest to słowo wulgarnie wieloznaczne w każdym kontekście oznaczające agresję, pogardę i przemoc. Ale słów, które oznaczały wypędzenie w pochwalanym przez Tuska tekście też nie brakuje: "J***ć was pisowskie śmiecie", "A pisowcy wy*****ać", "Ale teraz to jest wojna", "Wy******lać z tego kraju". I trzeba przyznać, że Niemcy nawołując do wypędzenia Żydów przynajmniej nie używali wulgaryzmów. Ale bynajmniej NIE O WULGARNĄ FORMĘ, A O TREŚĆ TUTAJ CHODZI - o będącą sednem nazizmu WSPÓLNOTĘ JEDNEJ GRUPY OPARTĄ NA AGRESYWNEJ NIENAWIŚCI DO INNEJ GRUPY.
Już pominę fakt, że Tusk traktuje Pawła Adamowicza dokładnie tak, jak propaganda nazistowskich Niemiec traktowała Horsta Wessela, Ernsta vom Ratha, Wilhelma Gustloffa i innych "swoich" ludzi zabitych czy to przez Żydów czy przez komunistów - jako idealny pretekst do jednoczenia w nienawiści i przemocy pod hasłem "walki z przemocą i nienawiścią".
Zamiast tego warto przypomnieć, że "śpiewać każdy może" to nie pierwsze pobłażliwe potraktowanie przez Tuska nawoływania do agresji wobec jego przeciwników politycznych. Na początku czerwca 2023 roku w mediach ukazało się nagranie aktora Andrzeja Seweryna o treści:
Drogie dziecko, pamiętaj. Twoje zadanie jest im przypier*****. Jesteś młody, na razie nie rozumiesz, co ja do Ciebie mówię, ale szybko zrozumiesz – mówi na zmieszczonym przez Lisa nagraniu aktor. – Tym wszystkim Trumpom, Kaczyńskim, Orbanom pier*******, trzeba przy*********. Żadnych dialogów chrześcijańskich, żadnego rozumienia, debaty, porozumienia. Nie, ku***, trzeba przy*********. Faszystom trzeba przy*******, a nie dyskutować z nimi. Bo oni będą używali ten dialog, żeby Ciebie zrobić w d****
Jaka była reakcja Donalda Tuska na te słowa?
Ani słowa potępienia agresywnej i nawołującej do przemocy treści! Zamiast tego zaproszenie na "marsz siły i nadziei" na którym takich tusko-nazistów jak Andrzej S. będą tysiące... a oprócz nich tłum uwiedzionych propagandą naiwniaków, którym niby taki język i taka forma wypowiedzi jak u bluzgającego aktora nie odpowiada... ale z to treść tak bardzo kusi... aby "przy*********" tym "Faszystom"... jak na prawdziwego "obrońcę praworządności i demokracji" z SA, SS i innych oddziałów NSDAP przystało.
To nie są dwa "wypadki przy pracy" - taka retoryka to u Tuska standard
- "Dzisiaj ZŁO rządzi w Polsce. Wychodzimy na pole, żeby SIĘ BIĆ z tym złem"
- "Jak to słyszę, dostaję FURII! To ZŁO, które czyni PiS jest tak ewidentne, bezwstydne, permanentne!"
- "Otóż trzeba zacząć od tego PIERWSZEGO, NAJWAŻNIEJSZEGO ZADANIA: jak widzisz ZŁO, walcz z nim i nie pytaj o dodatkowe powody!"
- "... nigdzie nie spotkałem ludzi, którzy mają władzę, wokół panuje zaraza, a oni KOMBINUJĄ JAK ZAROBIĆ."
- "Królami życia są ci, którzy CHLEJĄ, BIJĄ SWOJE DZIECI, BIJĄ KOBIETY I PRACĄ SIĘ NIE ZHAŃBILI OD WIELU LAT. Wymarzona klientela polityczna dla władzy, która sama sposób myślenia bardzo podobny do tej klienteli.”
- "Ta władza to są SERYJNI ZABÓJCY KOBIET!
- "Jeśli macie tak jak ja córkę, wnuczkę, to nie możecie na miłość Boga głosować na PiS! Oni naprawdę ZGOTOWALI PIEKŁO kobietom i oni ZGOTUJĄ PIEKŁO WASZYM CÓRKOM I WNUCZKOM!"
- "Czy można głosować na kłamstwo, złodziejstwo, pogardę, nienawiść? WIERZYSZ W BOGA, NIE GŁOSUJESZ NA PiS!"
- "Jeśli my przywrócimy normalną rolę telewizji publicznej, nie żeby mówili, że Tusk jest geniusz, a KACZYŃSKI ŻYD (...), zobaczycie jak szybko istotna grupa dziś zaczadzonych propagandą, wróci do rozumnego, spokojnego myślenia."
- "bardzo wielu, RACZEJ SETKI, NIŻ DZIESIĄTKI, FUNKCJONARIUSZY PiS będzie musiało odpowiedzieć i to KARNIE, bo popełniali przestępstwa i robili to w świetle dnia."
- "Dajcie mi 100, no może 400 dni, żeby ZROBIĆ PORZĄDEK NAPRAWDĘ ŻELAZNĄ MIOTŁĄ."
- "Wolę Romana Giertycha, mimo jego RADYKALNEJ politycznej przeszłości, ale który dziś mówi, że warunkiem odzyskania w Polsce wolności jest odsunięcie PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego od władzy, od osób mających pełne usta frazesów liberalnych lub lewicowych, a jednocześnie KOLABORUJĄCYCH z Kaczyńskim i PiS-em"
- "Jesteście wściekli? Więc ZAMIEŃMY TĘ NASZĄ ZŁOŚĆ NA SIŁĘ i zmieciemy tę władzę razem z jej BANDYCKIMI cenami".
- "Ktoś kiedyś zauważył, że nazizm nie zaczął się od komór gazowych, to był ten najbardziej upiorny finał, ale zaczęło się od złego słowa. Każdy, kto zna trochę historię wojny rosyjsko-ukraińskiej i napaści Rosji na Ukrainę wie, ile słów w mediach publicznych rosyjskich pełnych pogardy, poniżających słów nienawiści padło, zanim do tej wojny doszło."
- "Wielu polityków ma literkę "Z" wytatuowaną na czole"
- "Wróciłem do polskiej polityki z głębokim przekonaniem, że opozycja powinna zacząć oddawać PiS-owi."
To wszystko powyżej to są CYTATY Z WYPOWIEDZI DONALDA TUSKA jeszcze przed wyborami (po prostu skopiowałem je ze swojej starej notki).
Dziś Roman Giertych pyta, czy protestowaliśmy, gdy w TVP w czasach PiS pojawiały się niegodziwe zachowania np.: przyprawianie Tuskowi "rogów". Odpowiadam: owszem, protestowałem. Nie tylko wielokrotnie krytykowałem "Telewizję Kurską" (jak ją wówczas nazywałem), ale także konkretne niegodne zachowania ludzi związanych z PiS - proszę choćby przeczytać sześć punktów (na końcu notki) w których NIE POZOSTAWIŁEM SUCHEJ NITKI ZARÓWNO NA KAMIŃSKIM I BŁASZCZAKU ZA POKAZANIE TREŚCI PEDOFILSKICH I ZOOFILSKICH Z KARTY PAMIĘCI IMIGRANTA, JAK I NA TELEWIZJI KURSKIEJ ZA POWTARZANIE TYCH TREŚCI W GODZINACH W KTÓRYCH PRZED TELEWIZOREM MOGĄ SIEDZIEĆ DZIECI:
https://www.salon24.pl/u/ojciec1500/1169274,zly-uczynek-gdy-kalego-dehumanizowac-a-dobry-gdy-kali-dehumanizowac
Protestowałem także (i to wielokrotnie) wobec tego, co jego Córce zrobiła Monika Olejnik... mimo że od lat uważam Giertycha za potwora (jednego z wielu, jakimi otacza się Tusk... ciągnie swój do swego), ale to nie jest usprawiedliwieniem dla wykorzystywaniu bezbronnego dziecka przeciw ojcu.
A co powiesz (i co Giertych powie) na to?
"WIEPRZE", "KACZOR", "TŁUSTE KOTY"... Julius Streicher i Joseph Goebbels mogliby się od Tuska wiele nauczyć! Ale się już nie nauczą. Streicher został skazany w Norymberdze na karę śmierci za swoją antyżydowską propagandę, która zdaniem trybunału była przygotowaniem do Holocaustu i jego istotną częścią. Goebbels i jego żona popełnili samobójstwo (mordując przy tym własne dzieci) w bunkrze Hitlera w otoczonym Berlinie. Wiem, że to zabrzmi strasznie, ale im szybciej polskie społeczeństwo ocknie się z tego narkotycznego snu i pogoni Tuska niczym Włosi Mussoliniego (może niekoniecznie z takim samym finałem... choć im dłużej to będzie trwało tym taki finał będzie bardziej realny) tym mniejsze prawdopodobieństwo, że Tusk doprowadzi do szkód takich jak te, do których doprowadził Hitler. Straty w psychice części młodego społeczeństwa już są PORÓWNYWALNE. I nie trzeba było do tego robić wielkiego mechanizmu indoktrynacji ze strukturami typu "HITLERJUGEND" - wystarczyła PROPAGANDA i mamy TAKICH SAMYCH, NIENAWISTNYCH FANATYKÓW NIENAWIDZĄCYCH PIS TAK, JAK ICH MŁODZI, NIEMIECCY KOLEDZY NIENAWIDZILI ŻYDÓW. A co będzie dalej? Przypomnę, że w Norymberdze propagandę uznano za wstęp do Holocaustu. Wstępem do czego jest propaganda Tuska?
No to ostatni cytat. Jak ocenisz sytuację przedstawioną poniżej? Czy zgadzasz się z autorem, czy zdecydowanie stoisz po stronie rozliczających?
" ...Ale czy można wyliczyć wszystkie objawy bezprawia i opisać całą garderobę płaszczyków, pod którymi się ukrywa? Jest jeden taki płaszczyk demagogiczny, w który wszyscy prawie wierzą jak w królewską koszulę z bajki Andersena. A mianowicie "zarzuca się" osobom, które się chce zniszczyć, po prostu nieuczciwość. Urzędowe oświadczenie, że ktoś kradł, dopuszczał się nadużyć natury finansowej, wyzyskiwał swoje wpływy czy stosunki itp... - któż na całym świecie natychmiast w to nie uwierzy? Może jakaś zaślepiona matka, i to chyba nie w czasach dzisiejszych. Tylu tysiącom ludzi przypisano podobne sprawki, że opinia publiczna nie może się wprost połapać , czy wytoczono sprawy tym rzekomym kanaliom, czy zostali skazani. Wiadomo, że są zaaresztowani, że siedzą: dobrze im tak. A gazeta jutrzejsza przyniesie tyle nowych sensacji, że o wczorajszych "panamach" nie będzie czasu myśleć. Tak łatwo przecie przyczepić się do ludzi operujących ogromnymi kapitałami publicznymi. Gdzie jest tylko fundusz dyspozycyjny - tam szantaż murowany. Aż strach pomyśleć, coby się mogło stać, gdyby inny rząd zastąpił obecny i chciał zastosować te same metody walki ..."
To co? Jaka jest twoja decyzja? Po której stronie stajesz? Werdykt proszę! Jeśli stanąłeś po stronie rozliczających, toś paskudnie wdepnął. Autorem zacytowanych słów jest Antoni Sobański, który odwiedził Niemcy w roku 1933 czyli kilka miesięcy po przejęciu władzy przez Hitlera i NSDAP. Swoje obserwacje zawarł w serii reportaży które opublikowano najpierw w tygodniku „Wiadomości Literackie”, a następnie w książce "Cywil w Berlinie". https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5092801/cywil-w-berlinie Nie dokonałem w powyższym cytacie żadnej zmiany merytorycznej treści, a jedynie troszkę uwspółcześniłem jej warstwę ortograficzną, abyś się nie zorientował, że pochodzi on z innych czasów - oryginalny tekst w artykule: https://www.salon24.pl/u/ojciec1500/1389597,z-czym-skojarzysz-ten-cytat
Dlaczego?
Po roku 2007 Tusk był przekonany, że PiS już nigdy nie wygra wyborów, że tamte metody propagandowe jakie wówczas wykorzystał połączone z "punktowymi uderzeniami terroru" (wkroczenie do redakcji "Wprost" i do mieszkania Roberta Frycza, akcja "Widelec", przetrzymywanie w więzieniu Piotra Staruchowicza i Macieja Dobrowolskiego, tajemnicze zgony Leppera, Petelickiego, Musia i wielu innych ofiar "seryjnego samobójcy") wystarczą. Rok 2014 pokazał mu, że się myli - afera taśmowa sprawiła, że ludzie błyskawicznie odsunęli się od władzy i Tusk uciekł na unijny stołek. Ale tamta afera pokazała jeszcze jedno: że większość społeczeństwa polskiego jest tragicznie słabo wykształcona pod względem politycznym (zwłaszcza ta część z wykształceniem wyższym) i zamiast wyciągnąć wnioski z próby ustawienia wyborów przez spisek szefów MSW i NBP mający na celu wymianę Ministra Finansów na takiego, co zaakceptuje nielegalny dodruk pieniędzy (co zdaniem Sienkiewicza i Belki powinno ustawić wynik wyborów) niestety skupiła się wyłącznie na "ośmiorniczkach" (czyli znów zazdrość) oraz wulgarnym języku. WIĘC TYM RAZEM TUSK SIĘGNĄŁ PO TO, CO ZADZIAŁAŁO W III RZESZY, ABY ZNISZCZYĆ OBRAZ PIS JAKO UGRUPOWANIA REALIZUJĄCEGO SWOJE OBIETNICE WYBORCZE, DBAJĄCEGO O POZIOM ŻYCIA POLAKÓW, A ZASTĄPIĆ GO OBRAZEM PASKUDNEGO PISIORA OKRADAJĄCEGO SPOŁECZEŃSTWO I BOGACĄCEGO SIĘ JEGO KOSZTEM.
"Tylu tysiącom ludzi przypisano podobne sprawki, że opinia publiczna nie może się wprost połapać , czy wytoczono sprawy tym rzekomym kanaliom, czy zostali skazani. Wiadomo, że są zaaresztowani, że siedzą: dobrze im tak. A gazeta jutrzejsza przyniesie tyle nowych sensacji, że o wczorajszych "panamach" nie będzie czasu myśleć." MŁODZI Z "CAMPUSU" NIENAWIDZĄ POLITYKÓW I WYBORCÓW PIS? "Widocznie pisowcy sobie na tą nienawiść zasłużyli, a dobrze im tak". Jutro temat zostanie przykryty kwestią odebrania PiS subwencji budżetowej, kolejnym "pisiorem" aresztowanym, ściganym lub tym razem wypuszczonym z aresztu. A przecież - jak to mówi Donald Tusk - "Śpiewać każdy może." Ale czy także: "Długie ostrzmy noże"???*
-----
* Słowa jednej z piosenek często śpiewanych w III Rzeszy - nota bene współczesna niemiecka prasa motyw "ostrzenia noży" przypisuje... politykom PiS: https://www.dw.com/pl/sueddeutsche-zeitung-kaczy%C5%84ski-i-sp%C3%B3%C5%82ka-zn%C3%B3w-ostrz%C4%85-no%C5%BCe-przeciw-niemcom/a-60031236
Dlaczego "Ojciec 1500 +"? Z czystej przekory, na złość tym, co widzą w nas "patologię".
Błędem, jaki popełniłem prowadząc mój wcześniejszy blog polityczny (Peacemaker) było wdawanie się w dyskusję z trollami i hejterami. Dlatego tutaj przyjmę radykalną strategię wobec osób rozwalających dyskusję i naruszających dobra innych - będę usuwał drastyczne komentarze, banował trolli i hejterów, a omentarze najbardziej ośmieszające hejtera pozostawiał dla potomności ku przestrodze (o nile nie naruszają prawa i dóbr osobistych.
Jeśli chcecie mnie tu wkręcać w swoją spiralę nienawiści, to odpuśćcie sobie. "I got a peaceful easy feeling" jak to śpiewała moja ulubiona grupa The Eagles i nie mam zamiaru tego popsuć ani zmieniać.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka