Ojciec 1500 plus Ojciec 1500 plus
529
BLOG

Krótki komentarz do zamachu stanu - to dopiero początek

Ojciec 1500 plus Ojciec 1500 plus Polityka Obserwuj notkę 5

Ponieważ wczoraj nikt z Administracji nie zrealizował mojego wniosku o usunięcie konta, więc "nadaję" jak długo jeszcze mogę (ale i tak nieprzekraczalny deadline to koniec roku, więc już niedługo). 

---

Czy ktoś pamięta jak marszałek "koperta" Grodzki w swoim "orędziu" opowiadał bajeczkę o tym, że Stan Wojenny zaczął się od tego, że Jaruzelski wyłączył ludziom  "wolne media"?

KŁAMSTWO Grodzkiego polegało na tym, że w PRL-u 13 grudnia 1981 nie było nadających w kraju "wolnych mediów". Jedyną wolną stacją niezależną od rządu była nadawana z zagranicy rozgłośnia polska radia Wolna Europa, której akurat Tusk... twu! Jaruzelski (w tych okolicznościach łatwo ich pomylić) nie mógł wyłączyć. Więc to, że 13 grudnia 1981 nie było Teleranka nie miało znaczenia "informacyjnego" - media i tak były podporządkowane PZPR-owi. Wyłączenie mediów miało znaczenie ZASTRASZAJĄCE.

Więc "koperta" Grodzki łgał jak tusk. Ale przecież już się do tego przyzwyczaiłem, że tamta strona zdolna jest do każdego kłamstwa i dużo większych podłości, aby tylko wyborcom wmówić, że PiS jest zły... a że akurat Kaczyński strzelił sobie w kolano wyciągając z szuflady "Lex TVN", to dziwne by było, gdyby z tego nie skorzystali. Jedynym "zgrzytem" w tamtym "orędziu" było to, że "koperta" Grodzki skierował je za pośrednictwem TVP do elektoratu PiS. To, że PO traktuje swoich wyborców jak upośledzonych umysłowo w stopniu ciężkim nie oznacza, że widzowie TVP mają pozwalać się tak traktować. Dlatego tamto "orędzie" zostało przyjęte raczej z kpiną i politowaniem. 

A JAK RYSUJE SIĘ KWESTIA WCZORAJSZEGO WYŁĄCZENIA SYGNAŁU TVP INFO? Dokładnie tak samo jak wyłączenie sygnału TVP 13 grudnia 1981. I tak wskutek zjawiska "baniek medialnych" ta stacja miała bardzo ograniczone oddziaływanie. Ale Tusk musiał ją wyłączyć "na chama", brutalnie, widowiskowo, z pogwałceniem prawa, aby był EFEKT ZASTRASZAJĄCY... może także EFEKT PROWOKUJĄCY do zamieszek, które łatwo można wykorzystać przeciw PiS-owi (jak głupi szturm Kapitolu wykorzystano przeciw Trumpowi).

Z drugiej strony chodzi o to, by platformerska, nazistowska dzicz POCZUŁA KREW widząc polityków i dziennikarzy, którzy miotają się w bezsilnej złości przeciw temu bezprawiu.

Skoro odgrzebywanie "Lex TVN" uznałem za "strzał w stopę" Kaczyńskiego i ekipy PiS, to konsekwentnie twierdzę, że zamach na media w dłuższej perspektywie tuskowi i jego juncie wyjdzie bokiem. Przepraszam za szczerość, ale pies srał TVP. Ta stacja była w swojej lizusowskiej propagandzie beznadziejna i przeciwskuteczna. Ale za to teraz jej likwidacja stała się symbolem. Dziennikarze TVP nadal będą nadawać, tylko będą to robić "na uchodźctwie" dzięki gościnności TV Republika. Materiałów będzie mniej, ale za to przez odbiorców będą one traktowane dużo bardziej poważnie. 

Działanie junty tuska jest jednocześnie PRZERAŻAJCE i ŻAŁOSNE, straszne i śmieszne. Ale obawiam się, że takich i gorszych momentów będzie jeszcze wiele. Po prostu zgodnie z moimi prognozami tusk przyjął strategię bezczelnego ZAMACHU STANU. To jest dopiero POCZĄTEK. Dorwanie się tego psychopaty do władzy siłą rzeczy musi przypominać wprowadzenie Stanu Wojennego w 1981 roku, a w przyszłości będzie przypominało dojście NSDAP do władzy w 1933. Więc początek tego zamachu w swojej dynamice będzie podobny. KONIEC tego zamachu będzie jeszcze bardziej podobny - tusk skończy umierając samotnie osaczony jak Hitler... gorzej, bo później przyjdzie Putin i nas pogodzi niczym caryca Katarzyna.

Teraz PIERWSZYM kluczowym pytaniem jest co będzie między początkiem a końcem? DRUGIM pytaniem jest to kiedy nastąpi koniec? TRZECIM - co będzie po końcu szaleństw junty tuska? Czy spełnią się rachuby tuska i uda mu się niczym Hitlerowi doprowadzić część Polaków do takiego nienawistnego obłędu, że efektem będzie całkowita anihilacja PiS-u i wszelkiej realnej opozycji? Czy też rachuby okażą się błędne, bo Polacy to nie to samo co Niemcy, a zepchnięcie w niebyt ponad 30% populacji to nie to samo co wypędzenie i wymordowanie mniejszości Żydowskiej, która w III Rzeszy stanowiła niecały 1%. Jeśli plan tuska się nie powiedzie (a na to wskazuje duża liczba osób głosujących na "Trzecią Drogę" - najwyraźniej ludzie są już zmęczeni ciągłą wyniszczającą wojną tusko-polską, tylko rozwiązania tego stanu rzeczy szukają nie tam, gdzie trzeba) to odebranie władzy juncie tuska może przebiec nawet w sposób pokojowy (choć jest to bardzo wątpliwe - w im większej liczbie działań sprzecznych z prawem będą brali udział politycy PSL-u tym trudniej im się będzie wycofać... ze strachu przed karą) i może nastąpić dość szybko - w ciągu dwóch lat. To dobrze, bo wówczas Putin straci okazję do ataku na nasz osłabiony kraj. Natomiast jeśli plan tuska się powiedzie, to bunt przeciw jego juncie i przejęcie władzy będą miały miejsce dużo później oraz będą miały bardzo gwałtowny charakter - może nawet wojny domowej. A wtedy to już na 100% wejdzie Putin i nas pogodzi. 

Ale skoro "Polacy" tak "mądrze" zagłosowali, to widać tego chcą i na to zasługują. Ale ja nie mam zamiaru brać udziału w tej tragifarsie. Lejcie się sami! 

------

LICZNIK

Do definitywnej likwidacji mojego konta na Salonie24 pozostało jeszcze 10 dni.

Dlaczego "Ojciec 1500 +"? Z czystej przekory, na złość tym, co widzą w nas "patologię". Błędem, jaki popełniłem prowadząc mój wcześniejszy blog polityczny (Peacemaker) było wdawanie się w dyskusję z trollami i hejterami. Dlatego tutaj przyjmę radykalną strategię wobec osób rozwalających dyskusję i naruszających dobra innych - będę usuwał drastyczne komentarze, banował trolli i hejterów, a omentarze najbardziej ośmieszające hejtera pozostawiał dla potomności ku przestrodze (o nile nie naruszają prawa i dóbr osobistych. Jeśli chcecie mnie tu wkręcać w swoją spiralę nienawiści, to odpuśćcie sobie. "I got a peaceful easy feeling" jak to śpiewała moja ulubiona grupa The Eagles i nie mam zamiaru tego popsuć ani zmieniać.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka