Ojciec 1500 plus Ojciec 1500 plus
803
BLOG

Jakie słowa zadedykował Tusk ś.p. Andrzejowi Lepperowi przed śmiercią?

Ojciec 1500 plus Ojciec 1500 plus Donald Tusk Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

image

W normalnym kraju, normalny polityk, któremu w trakcie jego rządów przytrafiłoby się kilka tajemniczych samobójstw osób publicznych unikałby wszelkich zwrotów retorycznych choćby najluźniej kojarzących się ze śmiercią, a tym bardziej samobójstwem. Ale nie zbrodniarz przygotowujący swój aktyw rewolucyjny na kolejną falę przemocy i oswajający resztę społeczeństwa z nieuchronnością jej nadejścia. Oczywiście wyraz "kilka" w pierwszym zdaniu nie jest pomyłką, a zwrot "osób publicznych" nie jest eufemizmem, bo pisałem o normalnym państwie, a w takim nie zdarzają się samobójstwa byłego wicepremiera (ś.p. wicepremier Andrzej Lepper), byłego dowódcy elitarnej jednostki specjalnej (ś.p. generał Sławomir Petelicki), czy pilota wojskowego będącego świadkiem katastrofy samolotu z Prezydentem na pokładzie (ś.p. chorąży Remigiusz Muś) się nie zdarzają - tak jak nie zdarzają się katastrofy rządowych maszyn wiozących Prezydenta. Tym bardziej nie występują na skalę masową z regularna powtarzalnością (piątkowe popołudnie, sytuacja kiedy większość ludzi była skupiona na czymś innym).

"Nie bądź bezpieczny, poeta pamięta.

Możesz go zabić, narodzi się nowy.

Spisane będą czyny i rozmowy.

Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy

i sznur, i gałąź pod ciężarem zgięta."

W ustach POETY są to słowa ostrzeżenia przed wieczną hańbą tyranów - hańbą gorszą niż śmierć.

W ustach POLITYKA są to groźby karalne - sugerowanie publicznej egzekucji, skrytobójczego zamachu lub samobójstwa.

A czym są te słowa w ustach TYRANA? Czy nie roześmianiem się w twarz swych dotychczasowych ofiar i zapowiedzą kolejnych?


Donald Tusk doskonale wie co mówi i wie co robi. To jest konsekwentne przygotowywanie żelaznego elektoratu PO na falę przemocy i oswajanie ogółu społeczeństwa z przemocą. Pisałem o tym wielokrotnie - skrócona bibliografia poniżej.

Kiedyś można było naiwnie liczyć na to, że to Palikot jest tym złym... ale gdy Palikot dostał od narodu kopa w d... to jego miejsce zajął Giertych - niby poglądy skrajnie przeciwne, a cynizm i psychopatyczna nienawiść taka sama. Czyj cynizm i czyja nienawiść? Palikota, Giertycha, czy dyktującego im co mają powiedzieć ich zleceniodawcy - Donalda Tuska, któremu kiedyś pewnych rzeczy "nie wypadało" powiedzieć osobiście, a teraz "nie wypada" powiedzieć wprost, więc albo "parafrazuje" Orwella zmieniając jego język ("Folwark zwierzęcy", "świnie") na nienawistne plugastwa z "Der Sturmer" Juliusa Streichera ("wieprze", "tłuste koty") lub "cytuje" Czesława Miłosza dodając po jego słowach GROŹBĘ KARALNĄ: "pamiętajcie o tym, co czeka każdą władzę, która sprzeniewierza się ojczyźnie". Czy w następnym przemówieniu zacytuje "Przekroczyć próg nadziei" Jana Pawła II przemieszany z "Mein Kampf" Adolfa Hitlera?

Żelazny elektorat w sadystycznym szale i obłędnej rządzy krwi zaciera łapy... Jeszcze nie przejął władzy, a już marzy o celi śmierci dla Macierewicza, Kaczyńskiego, Dudy, Morawieckiego, Szydło... Tylko zapomina o tym, że każda tyrania kiedyś upada (zwłaszcza w polskich warunkach... Polacy to w ogromnej części głupi, nielogiczny i bardzo podatny na manipulację naród... ale cholernie lubiący się bić). "Spisane będą czyny i rozmowy." Kiedyś słowa Tuska, Palikota i Giertycha o zabijaniu, wieszaniu, patroszeniu lub choćby wtrącaniu do więzień za samą przynależność polityczną obrócą się nie tylko przeciw ich autorom, ale także przeciw tym, co w rewolucyjnym szale za nimi pobiegną ... I nie szkoda mi ich! Żal tylko niewinnych ofiar - i tych co w czasie reżimu Tuska stracą życie i tych, co będą mieli przekreśloną przyszłość jak ofiary Stanu Wojennego i tych, co zostaną przypadkowo przemieleni albo przez okrutne tryby rewolucji albo przez tryby kontrrewolucji... bo każda akcja powoduje reakcję. 

-----

https://www.salon24.pl/u/peacemaker/994031,ku-przestrodze-to-co-za-4-lata-znow-najwazniejsze-wybory-od-1989r 

https://www.salon24.pl/u/ojciec1500/1123627,teraz-juz-nie-bedziesz-mogl-powiedziec-nie-wiedzialem 

https://www.salon24.pl/u/ojciec1500/1147807,hitler-powrocil 

https://www.salon24.pl/u/ojciec1500/1149871,plan-tuska-silowe-obalenie-rzadu-jeszcze-tej-zimy 

Dlaczego "Ojciec 1500 +"? Z czystej przekory, na złość tym, co widzą w nas "patologię". Błędem, jaki popełniłem prowadząc mój wcześniejszy blog polityczny (Peacemaker) było wdawanie się w dyskusję z trollami i hejterami. Dlatego tutaj przyjmę radykalną strategię wobec osób rozwalających dyskusję i naruszających dobra innych - będę usuwał drastyczne komentarze, banował trolli i hejterów, a omentarze najbardziej ośmieszające hejtera pozostawiał dla potomności ku przestrodze (o nile nie naruszają prawa i dóbr osobistych. Jeśli chcecie mnie tu wkręcać w swoją spiralę nienawiści, to odpuśćcie sobie. "I got a peaceful easy feeling" jak to śpiewała moja ulubiona grupa The Eagles i nie mam zamiaru tego popsuć ani zmieniać.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka