Niedługo, 20 stycznia D. Trump będzie obchodził rocznicę objęcia urzędu. Z wielu obietnic - dla nas zwykłych Polaków - była ważna ta, że w jak najszybszym terminie spowoduje zniesienie dla nas obowiązku wizowego. Realiści, wiadomo - nie wierzyli w błyskawiczne załatwienie tej sprawy - ale już rok wydaje się być czasem wystarczającym. A tu nic nie słychać "w tym temacie".
Zamiast tego, zostaliśmy zaskoczeni uchwaleniem przez senat USA ustawy o zwrocie mienia pożydowskiego, pozostawionego w Polsce po II WŚ. Zwrocie niekoniecznie bezpośrednim spadkobiercom, bo tych już nie ma zbyt wielu ale także jakimś bliżej nieokreślonym instytucjom, które będą rościły sobie prawo własności do mienia pożydowskiego. W ustawie też jest powołanie na ustalenia w Terezinie w 2009 r., gdzie reprezentował Polskę W. Bartoszewski i zadeklarował wszelką pomoc rządu polskiego w tej kwestii. Link poniżej:
https://wiadomosci.wp.pl/konferencja-o-holokauscie-wroci-sprawa-zwrotu-mienia-6037704929440897a
Natomiast w następnym linku, (oprócz wolnego tłumaczenia nowej ustawy), ciekawe są dwa komentarze, przypominające, że 1960 r. rząd polski wypłacił już USA 40 mln dolarów, a rząd USA zobowiązał się, że weźmie na siebie resztę roszczeń obywateli USA, tych dotyczących mienia pozostawionego w Polsce.
https://www.polishclub.org/2017/12/30/ustawa-447-senatu-usa-sprawa-odszkodowan-dla-grupy-zydowskiej/
Z tego wszystkiego widać, że uchwalenie ustawy reprywatyzacyjnej będzie wciąż napotykało u nas na spore trudności. Ograniczenie tematu tylko do obywateli polskich, wywoła wrzask na całym świecie, że to jest ksenofobia. Zaś bardzo ogólna ustawa może znowu wywołać lawinę uprawnionych i nieuprawnionych roszczeń. Życzę powodzenia P. Jakiemu i jego komisji w tej pracy - bo to chyba oni mają napisać tę ustawę.
Jednocześnie, czy to nie dziwne, że zaraz po naszej deklaracji, że będziemy się domagać od Niemców reparacji wojennych, uaktywniła się pazerna diaspora żydowska w USA?
Ciekawe, czy D. Trump podpisze ustawę!
Inne tematy w dziale Polityka