Chyba zostanę "ruską onucą"

Ze zdumieniem usłyszałam, że we Lwowie po raz kolejny zorganizowano grę terenową wokół muzeum Szuchewycza.

W zeszłym roku też odbyła się taka gra, niestety. Ale od tamtego czasu sporo się na świecie zmieniło, szczególnie dla Ukraińców. A oni są jak rozkapryszone i opóźnione w rozwoju dzieci. Niewiele rozumieją z otaczającego ich świata, nie wyciągają wniosków z przeszłości, są histeryczni i bezwzględni w osiąganiu własnych celów, mają w nosie jakiekolwiek okazywanie wdzięczności za otrzymane od nas dobro. 

Szkoda, niech w takim razie radzą sobie sami. 

https://x.com/MartinDemirow/status/1898140177706762426

Martin Demirov: 8 marca 2025 o godz 10:00 odbędzie się kolejna "gra terenowa" ku czci Romana Szuchewycza poinformowała Lwowska Rada Miejska na swoim profilu na FB

Ponad 100 młodych ludzi wzięło udział w grze o nazwie "Legenda UPA" poświęconej pamięci Romana Szuchewycza w obwodzie tarnopolskim ukrainy

"Młodzi ludzie biegali szlakiem "bohaterów UPA" którzy mordowali tam Polskie kobiety i dzieci-odwiecznych wrogów ukrainy. Gra ku czci nazistowskiego mordercy i zbrodniarza który wymordował ponad 100 000 Polskich kobiet i dzieci."

Nie wiem czy ta zalinkowana wiadomość nie jest fejkiem ale jeśli nie, to w takim razie krzyżyk im na drogę, jak najprędzej do domu.

Ps.1 W Słowacji podobno odkręcają tablice rejestracyjne z ukraińskich samochodów, żeby właściciele musieli po nie wracać na Ukrainę, no a tam na granicy czekają już na nich komisje poborowe. 

Chyba sobie Ukraińcy na to jednak zasłużyli.

Ps.2 W ubiegłym roku odniósł się do sprawy prof. Żerko (podaję za portalem Radia Maryja)

„Wyobrażacie sobie, co by się działo, gdyby nadburmistrz Berlina czy innego Monachium tal ostentacyjnie czcił pamięć Himmlera? A mer Lwowa popularyzuje zbrodniarza wojennego, ludobójcę, architekta zbrodni wołyńskiej” – pytał prof. Stanisław Żerko na X.