Światowe kryzysy, jak cała reszta światowych zdarzeń, by pozostać światowymi nie zdarzają się na zadupiach. Nie wypada. Europejski kryzys wydaje się działać podobnie. Nie zagrzał miejsca w chłodnych, przeciętnych krajach, a na dobre zadomowił się w słonecznych kolebkach kultury i cywilizacjii; Grecji i Hiszpanii. Do Polski ani światowemu, ani europejskiemu kryzysowi najwyraźniej nie po drodze. Jego strata, bo nie ma chyba na świecie takiego państwa, w którym na kryzys czekałoby- wg. ostatnich "sądaży" - aż 30% społeczeństwa. Nawet jeśli ostatni dwuprocentowy przyrost to jedynie wynik tak popularnego w Polsce obłędu statystycznego.
Najwyraźniej kryzysy nie zawsze działają w dobrze pojętym, własnym interesie, bo przecież w Polsce kryzys przyjęty zostałby przez wielu z otwartymi, zarówno rekami jak i na oścież rozwartą gębą, słowem z entuzjazmem jakiego świat nie widział. Gdyby tylko przyszedł. Miałby dużo lepiej niż w zrujnowanej przez Busha jun. Ameryce, rozwijałby się szybciej niż w rozpapranej korupcja Grecji, pogłębiał dużo sprawniej niż w zdemolowanej przez spekulantów Hiszpanii.
Czemu nie mamy więc-mimo od lat powtarzanych zaklęć i modlitw- solidnego zjazdu danych gospodarczych, czemu omija Polskę płytka chociaż recesja, którą- gdyby się pojawiła- mogła by przecież liczyć na przyjecie jakiego nigdy i nigdzie jeszcze nie zaznała. Do tego Polska dysponuje wyjątkowymi ekspertami od strat i trudno się dziwić, że fachowiec pokroju prof. Rybińskiego nie doczekawszy się spełnienia swoich kasandrycznych prognoz sam- na niewielka na razie skalę- zabrał się do roboty i udowodnił jak łatwo i to w krótkim czasie wygenerować 30% strat (Fundusz Eurogeddon), a to już naprawdę światowa klasa i poważna konkurencja nawet dla Grecji.
Czemu więc, czemu ich nie ma ?
Ano tu wrócić należy- czy to się podoba, czy nie- do sprawy zadupia i spraw światowych i do pewnego paradoksu, który , jak to paradoksy na pierwszy rzut oka trzeźwo wygląda, ale już na drugi przestaje.
Otóż największym problemem spragnionych światowego, albo chociaż -tak na początek - europejskiego kryzysu jest to, że swoim pragnieniem typowi są dla zadupia, zadupie tworzą i skutecznie odstraszają światowe trendy. I tak wkoło Macieju.
Strategia małych kroków- następny paradoks- nie leży zupełnie małemu przywódcy spragnionych kryzysu i choć gość drepcze w miejscu, choć goni w piętkę, to z uporem maniaka twierdzi, że chodzi skacząc po górach itp.
Widać nie łatwo jest wykrakać solidny kryzys nawet jeśli kraczą miliony. I tak wpatrzeni w kryzys wyznawcy prezesa przegapiają mniejsze co prawda, ale jednak szanse. Jak wspomniałem, małe kroki nie budzą sympatii pana Jarosława, na duże go nie stać no i sprawy stoją w miejscu. Zawodzi kompletnie najęty przez PiS Kochan, zawodzi jak świńska grypa i albo baluje albo śpi. No bo jak można było przepuścić taką okazję; otóż omijając -zupełnie jak kryzys- Polskę, G.Depardieu wylądował w Rosji ( i jak tu lubić Putina ?) i został Rosjaninem. Skandal ! Zaspał alternatywny premier i podziemna minister spraw zagranicznych, zaspał- co już dawno przestało dziwić - prezes. Depardieu gdyby wiedział, że to Bonaparte nam Polakom pokazał itp. przyjąłby bez gadania wolski paszport i podpisał dożywotnia umowę na wszystkie role w serialu "Smoleńsk", z jedną zaledwie kaluzulą , że do roli TU-154, na chwile przynajmniej wytrzeźwieje i podda się brutalnej kuracji odchudzającej. Reszta to pestka; podatki gwiazdora płaciłby Stewczyk, grzechy rozgrzeszał Rydzyk, a Oscar i tak od dawna należy się- jak wszystko inne- panu Jarosławowi. A na koniec- the end- cała ekipa; prezes z Oskarem, jego wyznawcy, jak i wolsko- francuski gwiazdor wylądują w kanale Republika TV, co przy wyporności artysty spowoduje gigantyczne tsunami. Zalane zostanie kondominium, a wtedy pies ci mordę lizał - kryzysie.
P.S. Wiadomość o nieodbyciu się Końca Świata jest wyjątkowo niedokładna. Tuż przed świętami , znienacka i wyjątkowo brutalnie świat skończył się dla wielu moich przyjaciół; nie ma już wybranych przez nas Karpi, przetrzebiono trzodę, ubyło drobiu. Cześć ich pamięci !
Pozdrawiam, tymczasem
Inne tematy w dziale Polityka