Widoczna na obrazku genetyczna manipulacja zdobi jeden z waleczniejszych blogów PiS.
Śmieszy, a miało, jak łatwo się domyślić, budzć respekt.
Nie zaskakuje.
Po ludziach, którym od rana do nocy udaje się prawo i sprawiedliwość zamieniać w pospolity (wulgaris) "pisizm" trudno spodziewać się czegoś więcej.
Do rozstrzygnięcia pozostaje jedynie kwestia czego w tym "piskiczu" więcej; złego smaku, czy złej krwi ?
pozdrawiam, tymczasem
PS. 18%- za dużo na wino, na wódke za mało, czyli jak zwykle. Ni w te , ni we w te...
Inne tematy w dziale Polityka