Uwaga! Będzie nie tyle brzydkie, co nieprzyzwoite słowo.W cytacie i wykropkowane.Więc jak myślę nieprzyzwoitość zastanie złagodzona.
-Czy pticam potrzebne są diengi-wrzasnął z konia Czapajew do swoich żołnierzy.
-Na ch...?- odpowiedziało wojsko.
-Ładna ,Orły, Sokoły ,bo wasze właśnie przepiłem-wrzasnął Czapajew spadając z konia.
Na kongresie PiS nie byłem.Mogę jednak wyobrazić sobie pytanie Prezesa;
-Czy nam, PiS potrzebne jest poparcie?-
-„N ch...” -mogliby wrzasnąć delegaci
- skoro jesteśmy tacy wielcy , a przeciwnicy tacy mali i podli-mógłby dokończyć Prezes.
Niepotrzebne więc -z powodu wielkości- poparcie PiSowi nie rośnie.Ku radości Partii i zwolenników.Teraz stoi
PO-59%
PiS-26%
I dopóki myślnik jest myślnikiem, a nie minusem ten wynik w normalnej partii nie budziłby zachwytów. Innaczej w PiS. Jak Dorsz przypominany jest rok 2005 i sondaże z tamtych zamierzłych czasów. Państwo PiS zapominają, że minęło pięć lat, czyli 25 % trwania naszej demokracji- epoka prawie. Minęło pięć lat w, których PiS ujawnił swoje zalety na tyle ,że znakomita większość społeczeństwa drży na myśl o tym ,by miała poznać wady tej partii.
Sondaże to dla PiS nie teoria a praktyka wzgledności.
Jeśli przyjmiemy-co prawdopodobne-że debata między Sikorskim a Komorowskim będzie nudna, to może w następnych słupkach PiS podskoczy znowu z dwa punkty.Wtedy sondaże będą cacy. Jak zawsze kiedy przed ostrym zjazdem PiS wystaje na chwilę z sondażowej dziury.
Oni w tym dole już się urządzili. Nie dziwi mnie więc, że na pytanie w poprzednim wpisie o ostatnie sucesy partii Kaczyńskiego otrzymałem 0.000....sugestii. Na poprawę wyniku nadzieje są niewielkie, ale czy ptakom potrzebna jest forsa?
Pozdrawiam, tymczasem
P.S."generalnie" to dopiero brzydkie slowo.
Inne tematy w dziale Polityka