Piotr Glownia Piotr Glownia
222
BLOG

Prawdziwe Międzymorze to Sarmacja, prawdziwa odrodzona Polska.

Piotr Glownia Piotr Glownia Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

English version: http://odrodzonasarmacja.blogspot.se/

Za każdym razem, kiedy w idei Międzymorza widzę wciśniętą Rumunię i Mołdawię, Estonię i Finlandię, Serbię i Bułgarię... to czuję zgrzyt interesów nie z tej planety. To jak dawać Ormianinowi Zalewskiemu wyrażać opinie w imieniu następnego słowiańskiego narodu. Poszedł do Armenii z nimi! Nas Słowian jego opinie nie interesują nawet. Zawsze byłem podejrzliwy wobec nacjonalistów, bo to ruch wieloetniczny jak socjaliści. Czasami jednak nawet ślepej kurze ziarno się trafi z czymś. Trzeba zrozumieć dlaczego malutka nadwiślańska Polska była krajem z projekcją wielkości. Wszystko leży w polskich kronikach historycznych wyśmiewanych przez kłamiących historyków polskich. Czasu władania Lechią przez królową Wandę. Czasu zanim Huny z Ukrainy przegnały Germanów z Małopolski do Tunezji i Libii.

Polska to nie Polska. Polska to Polska i Ukraina, czyli starożytna Sarmacja. Sarmacja jest fundamentem, a od kiedy Sarmaci (ci od Hunów i Hetytów z Ukrainy i ci od Wieletów z Polski, Niemiec i Skandynawii) stali się poprzez katolicyzm w pełni Słowianami to jest to rzecz zjednoczenia starej braci narodowej Bałtów i oryginalnych Słowian, czyli Sarmatów. Podobieństwo kultur i obyczajów między Słowianami i Ungro-Bałtami jest ewidentne. To my razem jesteśmy tym r1a1 ydna indo-europejskim narodem z Europy. Nikt inny. To my przynieśliśmy do Europy języki, wierzenia i kultury indo-europejskie dla wszystkich Europejczyków. To tutaj drzemie wielkość i potęga malutkiej dzielnicami Polski nad wielkimi obszarem ziem krajami sąsiednimi. To Polsce cała Europa Wschodnia i Centralna dała pochodnię przywództwa i zjednoczenia Słowian i Bałtów gdzieś w okresie pogańskich Prasłowian z 5-7/9 wieku. Misję z której nie potrafimy się jednak wywiązać satysfakcjonująco od 1500 lat.

Sukcesu nie będzie bez zrozumienia, że celem naszym jest zjednoczenie bałto-słowiańskiej r1a1 ydna indo-europejskiej braci narodowej. Nie przylizywanie się do odbytu Rosji, Niemiec i USA i tego co leży w ich interesach, a nie naszych własnych. Hiszpania, Francja, Włochy i Niemcy to przykłady zjednoczeń etnicznie bratnich mniejszych państewek. Dlaczego Polska nie miała by własnego jedno-etnicznego państwa Międzymorza zbudować, jak te na zachodzie?

Tutaj wyłażą z protestem i sabotażem wszelkie mniejszości etniczne na wierzch, które cieszą się przywilejami, którymi pańszczyźniana chamska hołota od 1805 roku wzgardziła dać nawet słowiańskiej szlachcie, i niszczą Polskę i jej bratnie kraje jak choroba od wewnątrz. Abyśmy nie daj boże Niemcom i Rosji nie zjednoczyli się ponownie w Rzeczpospolitą Obojga Narodów, bo ci podstępni cudzoziemscy kolonizatorzy stracą swoje niczym uzasadnione przywileje na słowiańskich i bałtyckich ziemiach.

Mniejszości kolonizatorów należy wsadzić do Diaspor albo przepędzić precz. Tak jak to było za RP1. Zdrajców zaś przepędzić i ich geny wsadzić na czarne listy, aby się pod nas Sarmatów nigdy więcej nie podszywali, jako krewniacy, bliźni czy rodzina.

Łotwa, Litwa, Białoruś, Ukraina - Polska (centralne położenie) - Czechy, Słowacja, Węgry, Chorwacja... OTO SARMACJA! Prawdziwe Międzymorze. To Polska odrodzona i największa niż ostatnimi 1000 laty była. Nadal mniejsza niż za władania Huna Attyli, choć kłamiący historycy polscy zdradziecko odmówią nazwy Lechia dla imperium Huna Attyli. Acz to narodowo ziemiami swojska ojczyzna Sarmatów i co najważniejsze jedno-obyczajowa jedność podobnych kultur Słowian i Bałtów. Kultur Bałtów i Słowian, które jak za RP1 można zjednoczyć ponownie w jedną pan-sarmacką kulturę prawdziwej, zjednoczonej i silnej na nowe wieki Polski. I Bóg chroni tą nową RP i nasz wielki sarmacki naród, braci z jednej krwi i z jednego pochodzenia, od wszelkiej zdradzieckiej magnaterii, której pieniądze ze łba wybiły pychą wszelki rozum.

Jestem Sarmatą, słowiańskim Polakiem, tradycjonalistycznym konserwatystą ideologii politycznego sarmatyzmu z edukacją informatyka. Mieszkam w Szwecji całe moje dorosłe życie i moim ideałem dobrze zarządzanego państwa jest Japonia, Singapur i Korea Południowa, a Szwecja anty-ideałem. Nigdy się nie zintegrowałem w Szwecji i żyję poza nawiasem jego społeczeństwa.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka