W nadchodzącą niedzielę powinniśmy kończyć półmetek rozgrywek i Śląsk powinien zostać tzw. Mistrzem Jesieni.
"Powinniśmy", "powinien" - żyjemy w coraz bardziej nienormalnym świecie, w którym człowiek normalny powoli staje się przedstawicielem jakiejś odchodzącej w niebyt (???) rasy czy nacji, niestety. Panowie piłkarze pograją sobie jeszcze dwie kolejki w coraz bardziej zimowej aurze, bo ktoś mądrzejszy od nich skonstruował piłkarski kalendarz.
Dobra, teraz puchary. W Lidze Europy średni Raków wypunktował tragiczny Sturm, mógł (mimo szans młodego "Nędzy") wygrać znacznie wyżej, ale Pan Trener Szwarga widać celnie strzelać nie kazał. Wszedł Yeboah i załatwił. Brawo. Szansa przeflancowania się z trzeciego miejsca w grupie do Pucharu Pasztetowej jest i dobrze by było (ranking!) to wykorzystać. We wspomnianym Pucharze Pasztetowej słaba i chaotyczna Legia przez połowę meczu walczyła skutecznie z Aston Villą i tylko raz nawaliła, gdy błąd popełnił Kapuadi, a szarżującego na bramkę Tobiasza "usiłował" powstrzymać zastępujący Jędzę PESEL. Aston Villa nawaliła niejeden raz, raz na tyle skutecznie, że Ernest Muci ma zapewnioną dozgonną nienawiść w rodzinnym mieście Black Sabbath. Strzelił IDEALNIE. Druga połowa to momentami nawała Aston Villi i drugi błąd Legii przy stałym fragmencie gry. 1:2 przy 6:0 takiego Arsenalu to i tak nie aż tak źle...Na marginesie - (abstrahując od Guala, bo to raczej kliniczny przypadek) - czy Legia w sumie nie ma grajków, czy może jednak trenera? Poza wszystkim - kolejna afera z kibolami dla których USTAWOWEJ liczby biletów nie było, kolejna afera z oficjelami Legii -.... ach tak pie*dolnąć te wszystkie UEFY i inne chore wynalazki, ale CO DALEJ???? Dalej to koniecznie trzeba wygrać z AZ Alkmaar, bo remis dobry jest dopiero po ostatnim gwizdku sędziego.
Wracamy do ligi.
Twarzą poprzedniej kolejki zostaje wiadomo kto. Trzy bramki w Szczecinie - ho, ho, ho.
Co w tej ostatniej kolejce jesieni? Ano, nic - ale wiosna już za tydzień. To taki suchar, dla rozweselenia. Prawdopodobnie się mylę, ale jedyny mecz godny uwagi, to kończące kolejkę i półmetek sezonu spotkanie Śląska z Rakowem. Lider z Mistrzem - los tak przewidział? Przy okazji - czy mecz z obecnym MP zapełni Tarczyński Arenę, tak jak spotkanie Śląska z Legią?
Zestaw par XVII Kolejki Ekstraklasy
Warta - Jagiellonia
Górnik - Pogoń
Stal - ŁKS
Piast - Puszcza
Widzew - Radomiak
Korona - Lech
Cracovia - Ruch
Zagłębie - Legia
Śląsk - Raków
SZANOWNĄ MODERACJĘ ZWYCZAJOWO SERDECZNIE POZDRAWIAM I ZWRACAM SIĘ Z PROŚBĄ O TO, CO ZAWSZE ("EKSTRAKLASA" I "SG").
Wszystkim P.T. Typerom życzę spokojnego weekendu, nieco przyzwoitego futbolu i całkiem ładnych bramek. Panom piłkarzom - jak najlepszej aury i jak najlepszych nawierzchni.
Inne tematy w dziale Sport