Mistrz Polski zremisował przełożony mecz II Kolejki z Miedzią w Legnicy i jedyna zaległość ma miejsce jedynie z mojej strony, bowiem atak grypy (???) uniemożliwia mi napisanie notki w zwyczajowy czwartkowy wieczór, której opublikowanie zmuszony jestem przełożyć na jutrzejsze przedpołudnie.
Za co, rzecz jasna, wszystkich P.T. Typerów i Bywalców przepraszam serdecznie.
Ok. Wracam do życia i ludzi, wczoraj wieczorem katar uniemożliwiał pochylanie się nad klawiaturą.
Do rzeczy. Pościg Lecha za czołówką tabeli jakoś tam mi się skojarzył z kultowym dziełem filmowym ZF. SKURCZ "Bulgarski pościkk", bo i "pościg" raczej żółwiowy (2 punkty zamiast powszechnie oczekiwanych sześciu), a i poznańska siedziba Kolejorza mieści się przy ulicy Bułgarskiej. Żarty na bok - za chwilę pucharowy mecz Lecha z Bodo/Glimt, drużyną z którą (w sezonie 2021 w eliminacjach LM Legia vs Bodo/Glimt 3:2 i 2:0) także w Lidze Konferencji da się wygrać, ale najpierw trzeba w bramkę rywala wcelować. A z tym Lech ma ewidentny problem. Co tam jeszcze - Carlitos złamał łapę. Na boisku, na trzeźwo i sam nie wie, kiedy i dlaczego.....??? Kilka tygodni odpoczynku i w szeregach Legii pojawia się awaryjnie (awaryjny???) Pekhart, kolejny snajper (to o historii, rzecz jasna), któremu na Ł3 się podoba. Gdyby (nie daj Bóg!) Pekhartowi coś się stało, to można zadzwonić po Nikolica, a gdyby temu przytrafił się jakiś wypadek, to pozostaje już tylko Stanko Svitlica.-)) To tak na marginesie dyskusji o "rezygnacji" z talentu młodego "Nędzy" Włodarczyka na sprzedaży którego ma zarobić MILIJONY Górnik, ale zmysł do strzelania bramek (podania od Podolskiego!) nie rekompensuje drewnianej techniki byłego młodzieżowca Legii, dla którego (tradycja) miejsca na Ł3 nie było. Tudor to osobna historia. Dla mnie powinien dostać nagrodę FAIR PLAY. Przecież mógł Miłosza Szczepańskiego zwyczajnie zabić....
Twarzą kolejki zostaje Jewgienij Szykawka (to chyba właściwa transkrypcja) z Korony. Zasłużył.
Co my tu mamy w tym tygodniu? Piątek zaczyna Wisła Płock goszcząca Wartę, Warta ładnie zagrała z Rakowem, Wisła mniej ładnie w Gdańsku - remis? W drugim meczu Widzew podejmuje Jagę i powinien wygrać. Sobotnie popołudnie rozpoczynamy meczem Rakowa z Piastem, w którym każdy wynik poza wygraną gospodarzy będzie niespodzianką, później przenosimy się do Zabrza, w którym dość bezzębny Górnik gra z dość przyzwoitą Lechią, kończymy w Lubinie, w którym zeszłotygodniowy pogromca Śląska gości Legię i wcale nie oznacza, że zobaczymy tam kawałek niezłego footballu. Niedzielne południe - portugalskojęzycznazbieranina Pana Sławka gra w Radomiu ze Stalą i tam wszystko może się zdarzyć, popołudnie oferuje sequel środowego meczu w Legnicy, tym razem na ulicy Bułgarskiej w Poznaniu - myślę, że Lech postara się przyzwoiciej zaprezentować swym kibicom niż w zaległym meczu, niedzielę kończymy w Szczecinie, w którym Grosik z kolegami najprawdopodobniej postara sie wbić kolejny gwóźdź w krzyż dźwigany przez Ivana Djurdjewicza. Poniedziałek kusi meczem Korony z Cracovią - Szykawka znów ugryzie?
Zestaw par XIX Kolejki Ekstraklasy
Wisła - Warta
Widzew - Jagiellonia
Raków - Piast
Górnik - Lechia
Zagłębie - Legia
Radomiak - Stal
Lech - Miedź
Pogoń - Śląsk
Korona - Cracovia.
Na koniec - jeszcze raz przepraszam za niedotrzymanie terminu i "kropelkową" publikację notki, P.T. Typerom i Bywalcom życzę udanego weekendu, niezłego ligowego futbolu i jak najmniej Tudorów, SZANOWNEJ MODERACJI dziękuję za "Ekstraklasę" i pozdrawiam (jak zwykle).
Inne tematy w dziale Sport
