Czemu nędza? Po pierwsze - pękł nadmuchany do rozpuku balonik z napisem "Robert Lewandowski". Championem ogłoszono Messiego, bo jest bardziej znany w zakątkach świata, w których piłkę kojarzy się z cięciem krat w więzieniach lub obcinaniem drobnych gałęzi powalonych na ziemię sekwoi lub baobabów. A dziennikarze z tamtych rejonów też mieli (demokracja etc.) prawo głosu. W minionym roku na złotą piłke zasłużył Jorginho - mistrz Europy i zwycięzca Ligi Mistrzów, natomiast Lewy pobił rekord Gerda Muellera i wygrał Bundesligę - jak by nie patrzeć, to jednak osiągnięcia nieco mniejszego formatu. Oczywistym jest, że pierwsze miejsce Messiego jest nieporozumieniem, a nagroda "najlepszego strzelca" dla naszego piłkarza tylko niezbyt fortunną próbą zatuszowania zeszłorocznego SKANDALU - nieprzyznania Lewandowskiemu Złotej Piłki.
Po drugie - nędza na wypełnionym po brzegi stadionie w Lublinie, na murawie którego Legia ledwo, ledwo wygrała z DRUGOLIGOWYM Motorem.
Po trzecie - Nędza (junior) zapewnił Legii zwycięstwo i tak się napalił, że zdobył jeszcze jednego (nieuznanego - spalony) gola, dając asumpt do rozważań, jak szybko (vide Mosór, Praszelik, Sokołowski itp., itd) opuści Legię Warszawa, która niepomna złych doświadczeń nie ustaje w poszukiwaniach coraz to nowego Arrubarreny.
Grosik - bez dyskusji piłkarz XVI kolejki, MVP szczecińskiego pogromu Lechii.
Kończymy rundę jesienną i tradycyjnie wypuszczamy jeszcze dwukrotnie piłkarzy na śnieg i zawieje rundy wiosennej w cudnym anturażu nadchodzącej zimy. Będą ciężkie kontuzje?
Co w tej kolejce?
Piątek zaczynamy w Mielcu, w którym nieźle grajaca Stal podejmie załogę twierdzy Płock. Remis? W drugim meczu Podolski z kolegami sprawdzą Sląsk, który przyzwyczaja do gry "w kratkę". Sobotnie popołudnie zaczynamy w polu kukurydzy, w którym Grosik, Zahovic i reszta portowców postarają się o zmniejszenie dystansu do Lecha, następnie Jagiellonia stanie przed nieco łatwiejszym zadaniem niż w Warszawie, bo zagra nie z przedostatnim, ale z ostatnim zespołem E-klapy. W Gdańsku mozemy otrzymać (chwilowe, rzecz jasna) wyjaśnienie, kto z dwójki Lechia i Raków ma wiecej argumentów na pogoń za Kolejorzem. Niedziela - dołujące Zagłebie nie powinno sprawić niespodzianki w spotkaniu z zeszłorocznym vicemajstrem Wielkopolski, natomiast Cracovia trenera Zielińskiego napisze kolejny rozdział neverending story "Gdzie jest ta Legia?". Poniedziałek to mecz "o przełamanie" Warty z krakowską Wisłą, we wtorek (14-go grudnia) ludzie Pana Sławka staną przed szansą umocnienia się w czubie tabeli w meczu z Piastem Gliwice.
Zestaw par XVII Kolejki Ekstraklasy:
Stal - Wisła Płock
Górnik Zabrze - Śląsk
Bruk-Bet Termalica - Pogoń
Jagiellonia - Górnik Łęczna
Lechia - Raków
Zagłebie - Lech
Cracovia - Legia
Warta - Wisła Kraków
Radomiak - Piast
Wszystkim P.T. Typerom spokojnego weekendu, udanych typów i wielu (ostatnio coś się ruszyło) ładnych bramek w spotkaniach Ekstraklasy.
Inne tematy w dziale Sport