Notka jest wyjaśnieniem insynuacji zawartych w notce pod podobny tytułem
Jak Rosjanie z MAK oszukali Edmunda Klicha przy próbie na symulatorze Tu-154.
Niegracz jak zwykle oszukuje i liczy na publikę która nie jest w stanie ogarnąć na raz więcej niż jednego aspektu zagadnienia.
Popatrzmy na ilustrację
Pod rysunkiem jest podpis "przepadnięcie samolotu Tu-154M przy odejściu na drugi krąg. O wpływie obrotów silników nie ma tam ani sylaby. Ilustracja pochodzi z podręcznika aerodynamiki samolotu Tu-154M autorstwa panów Bechtira, Reżewskiego i Cipienki. Znajduje się na stronie 126. Oszust Niegracz z premedytacją nie podaje źródeł, ale temat jest tak oklepany, że te ilustracje są znane.
Czego oszust Niegracz nie dopisał, to prosty fragment tekstu:
Перегрузка при выводе из снижения составляет 1,2. . . 1,3. (Przeciążenie przy wyjściu ze zniżania wynosi 1,2...1,3 (g))
Czyli jest to standardowe przeciążenie przy którym pasażerowie nie zapaskudzą kabiny. Ale maszyna potrafi o wiele więcej. Jak spojrzymy do tekstu którym nad czytelnikami znęca się Niegracz to obnaża on notkę Niegracza jako tępe oszustwo.
We fragmencie tym mamy zdanie: В процессе ухода вертикальная перегрузка возрастала до 1.5...1.8 ед, czyli po polsku "w procesie odejścia przeciążenie pionowe wzrastało do 1,5...1,8 jednostki (g). Jako, że pomiędzy 1,2...1,3, a 1,5...1,8 jest drobna, ale jednak istotna różnica mamy dowód, że eksperyment na symulatorze wykonano wykorzystując osiągi samolotu o wiele bardziej dynamicznie.
Przy prawidłowo wykonanym podejściu maszyna jest w stanie odejść z wysokości 0 m, przycierając kołami o pas startowy. Taki manewr nazywa się Touch-and-Go. Normalnie wyszkolony pilot liniowy powinien być w stanie go wykonać w każdych dopuszczonych warunkami certyfikacji samolotu warunkach.
W Smoleńsku nie było żadnego ekstremalnego wiatru, czy innych czynników. Nie było jedynie wystarczającej widoczności.
W przypadkach przytaczanych przez Niegracza rolę grały inne błędy załóg.
To nie Rosjanie oszukali p. Klicha, który rozumie zagadnienia, tylko Niegracz z Quwety oszukuje naiwnych Polaków w najbardziej chamski sposób, w czym nie jest zresztą odosobniony. Instytucjonalne kłamstwo jest domeną działalności wiceprzewodniczącego grupy przestępczej działającej pod szyldem partii, o gorzka ironio, prawo i sprawiedliwość.
Blog ten nie służy do wyjaśnienia przyczyn smoleńskiej katastrofy, a jedynie do odmitologizowania związanych z nią zagadnień technicznych. - Wypowiedzi zawierające niewybredne ataki "ad personam", jak i słowa ogólnie uważane za "łacinę" mogą być usunięte bez względu na wartość merytoryczną; jedyne ograniczenie wolności wypowiedzi. Co zrobić by nie czytać bzdur? Polecam: YKW, Barbie, Flyga, AndrzejMat, Paes64, Ford Prefect, Wotur, jerzyk07, Zenon8228, Lord Sith
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka