"J. Fransen za walkę z islamizacją idzie do pudła, a niewinni giną na ulicach" - kilka słów o paranoi w UK
Ostatnio rozmawiałem z Jaydą Fransen o tym, co dzieje się w Wielkiej Brytanii i potencjalnym zagrożeniu ze strony Islamu. Minęło kilka dni i boom! Mamy kolejny atak! Zawsze podziwiałem jej upór w dążeniu do celu i walkę z przeciwnościami, które spotykają ją w życiu codzienny w jej rodzinnym kraju. Nie zawsze zgadzałem się we wszystkim, co Briatain First promował na swoich stronach, ale jeśli chodzi o sprawę wyznawców Allacha i ich początku dominacji na Wyspach i w Europie, to zgadzaliśmy się w stu procentach. Dziś Jayda Fransen stawia czoło zarzutom, ponieważ walczyła o przyszłość własnego kraju. Nie mordowała, nie nawoływała do ataku, tylko próbowała obudzić w Brytyjczykach poczucie wspólnoty i przypomnieć im, że ich własny kraj został zbudowany na wierze w Chrystusa! Dzisiaj władcy Zjednoczonego Królestwa zamiast jej bronić i wspierać, chcą ja skazać na siedem lat więzienia! To chyba najbardziej jaskrawa oznaka upadku naszej cywilizacji, jaka pojawiła się od wielu lat. Teraz nie interesują się tym, co plują i obrażają szeroko rozumiany Zachód. Teraz trzeba nakarmić co raz większą „mniejszość islamską”, która już zaczyna pokazywać swoje prawdziwe oblicze... Więcej na: http://thenowypolskishow.co.uk/paranoja-w-uk
Inne tematy w dziale Polityka