Facebook traci na popularności wśród nastolatków. Zauważalnie spadła liczba jego młodych użytkowników - twierdzi holenderska agencja mediowa. W Polsce marka najpopularniejsza jest wśród uczniów, studentów, przedstawicieli wolnych zawodów i emerytów.
Zobacz też: Facebook, Instagram – połknąłeś już ten haczyk?
Czy to znaczy, że młodzi znikają z internetu? Nie. O wiele atrakcyjniejsze od „staroświeckiego” Facebooka są dla nich Instagram czy Snapchat. Instagramer/instagramerka to już potoczne określenie osób, które usiłują zdobyć popularność i wpływy w mediach społecznościowych z pomocą aplikacji zdjęciowej.
YouTube, Snapchat, Instagram są dla młodszych o wiele bardziej atrakcyjne wizualnie. Treść zamienia się w obraz, ograniczając przekaz słowny do opakowanego w emotikony minimum. Najpopularniejszą siecią społecznościową wśród nich jest wciąż WhatsApp. Korzysta z niej 97 proc. holenderskich nastolatków. Najszybciej rośnie Instagram - ma już wśród nastolatków w Holandii 4,1 mln użytkowników.
Zaufanie do mediów społecznościowych w Holandii wciąż jest ograniczone. Wpływa na to dominacja treści dezinformujących oraz zamieszanie wokół wpływu mediów społecznościowych na procesy demokratyczne - informuje Newcom.
W Polsce liczba użytkowników Facebooka to już ponad 20 mln osób - tak wynika z danych Gemiusa. Tylko nieznaczna większość z nich to kobiety (51 proc.). Największą popularnością serwis cieszy się w grupie wiekowej 25-34, ale niewiele mniej popularny jest przedział wiekowy 15-24. Trzy najliczniejsze grupy użytkowników to: uczniowie i studenci, emeryci i renciści oraz specjaliści wolnych zawodów. Łącznie stanowią oni aż 40 proc. wszystkich użytkowników. Najczęściej pochodzą oni ze wsi lub małych miast (60 proc. ogółu). Mieszkańcy dużych miast stanowią na Facebooku mniejszość – 20 proc.
W 2016 r. 90 proc. polskich internautów korzystało z mediów społecznościowych. To o 4 pkt. proc. więcej niż rok wcześniej. Wzrosła liczba twórców, komentujących i widzów. Co drugi użytkownik sieci stał się autorem lub komentującym - pisze treści, które wpływają na opinie pozostałych internautów. Wśród platform, z których korzystamy przynajmniej raz w tygodniu, najpopularniejszy jest Facebook. Jednocześnie jest to jedyna platforma, która odnotowała spadek w udziale jej najaktywniejszych użytkowników (-4 pkt. proc.). Największy wzrost odnotowały tymczasem komunikatory (+18 pkt. proc.).
Przychód Facebooka w IV kwartale 2017 r. wyniósł 12,97 miliarda dolarów. To o 47 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem 2016 r. (8,81 mld USD). Na reklamach w 2017 r. Facebook zarobił 12,78 miliarda dolarów – to z kolei wzrost o 48 proc. w porównaniu z wcześniejszym rokiem. W 2017 r. firma zanotowała 40,65 miliarda dolarów przychodu, co oznacza wzrost o 47 proc. wobec 2016 r.
Warto polubić profil Salon24.pl na Facebooku i być na bieżąco z najbardziej wartościowymi i ciekawymi tekstami. Zapraszamy!
KW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Komentarze
Pokaż komentarze (3)