N. Rz. Notka 74
1. Chaos Wszystkiego
Przedstawiam kolejny schemat Wszystkiego na tle Nicości z podziałem na Jestestwa i Istnienia, oraz ich światy. To jest schemat uwidaczniający Wszystko w którym światy są uporządkowane symetrycznie jako przeciwieństwa.
Wszystko jest idealnie porządkowane pod każdym względem. Nie ma w nim miejsca na przypadek, brak logiki czy sensu. Tylko ludzie dotąd tego porządku nie odkryli i nie potrafią go zrozumieć, ponieważ Wszystko logiczne i uporządkowane jest w chaosie. To znaczy że porządki które są , które tworzą Wszystko, są z sobą wymieszane. Ludzie nie znają i nie znaleźli dotąd klucza do oddzielenia poszczególnych porządków i tym samym do ich odróżnienia i usystematyzowania. Nie znając porządku panującego i obowiązującego w Wszystkim, sami przyczyniają się do zwiększania chaosu, tworzą coraz to większy i dalej posunięty chaos. Chaos tym większy im bardziej nie rozumieją, że istnieje Wszystko, którego Wszechświat uznawany powszechnie za maksymalny Byt, jest tylko jednym z światów Wszystkiego.
Staram się, w Nowej Rzeczywistości ten porządek przedstawić na forum opinii publicznej, tak jak ja go widzę i rozumiem. Być może obraz Wszystkiego który mam w swoim umyśle nie jest doskonały i jest w nim, być może, wiele luk których nie dostrzegam. Ale jak na razie poszczególne elementy i fragmenty łączą mi się w pewną całość i wydają się być logiczne, tworzą logiczny ciąg od cząstki fundamentalnej poczynając, na Wszystkim maksymalnym kończąc, że o Nicości nie wspomnę.
2. Asymetria Nicości
Nicość tym się różni od Wszystkiego , że jest ona w całej swej ogromności, bezkresności, objętości pod każdy względem asymetryczna. Nie znajdzie tam reguł, zasad, porządku w relacjach między jej cząstkami fundamentalnymi. Dlatego, paradoksalnie, nie ma w niej żadnego chaosu, ponieważ trudno o chaos w jednorodnym, takim samym i tym samym środowisku. A takie środowisko tworzą cząstki fundamentalne Nicości, czyli „nic(e)”. „Nic(e)” Nicości i samą Nicość można przyrównać do wielkiej ławicy drobnych rybek. Taka ławica wydaje się być bezładna, bez przodu i tyłu, początku i końca, bez przywództwa i władzy. Wydaje się że panuje w niej chaos, że jest chaosem. Tymczasem, nie. Ta jednorodność, trzymanie się „kupy”, brak jakichkolwiek zasad, bezzasadność poruszania się w dowolnym kierunku, brak celu, hierarchii, układów, bardzo dobrze unaocznia istotę, naturę i postać Nicości. Ławica, w tym swoim chaosie jest jednym wielkim poukładanym organizmem.
3. Asymetria między Nicością, a Wszystkim
Między Nicością a Wszystkim panuje idealna asymetria. I nie mówię tu wyłącznie o asymetryczności geometrycznej. Między Nicością a Wszystkim występuje asymetria w każdym przedmiocie i w każdej dziedzinie, łącznie z geometrią.
Asymetria jest totalna i głęboka, maksymalna do tego stopnia, że Nicość i Wszystko nie mieli i nie mają ze sobą nic wspólnego: co należy do Wszystkiego, jest cząsteczką Wszystkiego to nie należy do Nicości nie jest Nicością. Może to zdanie wyglądać jak banał, no bo co może należeć do Nicości , skoro Nicość, to nic. Ale jednak, nic, to pewna wartość. Obdarować kogoś Nicością, to np. nie doczekać się drugiej strony na umówione spotkanie. Prawda że boli? A to przecież nic. Spotkanie które nie doszło do skutku. Nic działa, choć zupełnie asymetrycznie do Wszystkiego. Odczuwamy oddziaływanie Nicości na każdym niemal kroku naszego życia. Jednak nie mamy świadomości, że to oddziaływa na nas Nicość. Jest to oddziaływanie nie mniejsze niż oddziaływanie Wszystkiego i zupełnie różne, przeciwne do oddziaływania Wszystkiego. Jeśli spotkanie dochodzi do skutku, to jest to oddziaływanie Wszystkiego. Ono może być różne, dobre, lub złe, ale ono coś z sobą niesie. „Spotkanie” Nicości niesie z sobą NIC. I to jest ta różnica, ta asymetria między Nicością, a Wszystkim.
Wszystko, odwrotnie do Nicości która jest asymetryczna sama w sobie, jest symetryczne samo w sobie, pod każdym względem.
4. Wszystko jako maksymalny Układ Współrzędny
Na powyższym rysunku widać Wszystko w układzie czterech współrzędnych osi:
4. 1 Osi odciętych OS, oraz OX. Są one przeciwnie skierowane względem siebie.
4.2 Osi rzędnych OZ oraz OY, również względem siebie przeciwnie skierowanych.
4.3 Osie odciętych względem osi rzędnych są prostopadłe.
Taki układ czterech współrzędnych osi jest Układem Współrzędnym( UW) Wszystkiego. On jest dlatego UW Wszystkiego, ponieważ odzwierciedla, ujawnia, ukazuje, odbija w sobie, Wszystko.
Wszystko zostało stworzone jako Układ Współrzędny.
To znaczy, że już pierwsza cząsteczka elementarna Wszystkiego, powstała w pierwszym akcie kreacji Wszystkiego była układem współrzędnym. Logiczne jest, że wszystkie następne akty samokreacji Wszystkiego, tym samym wszystkie następne cząsteczki elementarne także były układami współrzędnymi. Logiczne jest także, że minimalne układy współrzędne, łącząc się na drodze ewolucji Wszystkiego tworzyły kolejne i coraz większe układy współrzędne, aż powstał największy Układ Współrzędny, którym jest Wszystko współczesne.
Układ Współrzędny i Wszystko, to pod każdym względem i zawsze, Jedno i to Samo. To znaczy, że nie ma układu współrzędnego, który nie odzwierciedałby Wszystkiego, jako całości, lub jako części, cząstek, lub cząstki elementarnej.
5. Jak wygląda Układ Współrzędny
UW łączy nierozerwalnie w punkcie O cztery identyczne w wartościach bezwzględnych, lecz przeciwnie skierowane, osie SXZY dzieląc przestrzeń Wszystkiego na cztery idealnie równe części, ćwiartki.
Osie UW, w płaskiej przestrzeni są półprostymi, a w przestrzeni objętościowej są płaszczyznami zaczynającymi się od półosi. Żadna z tych osi nie jest ani dłuższa, ani krótsza, ani szersza, ani inna pod żadnym względem niż pozostałe. Jedyne co je różni, to zwrot. Co to w praktyce oznacza? To oznacza, że jeżeli w jakiś sposób zmianie ulegnie jedna z nich, to automatycznie, bezwzględnie, zmianie identycznej, lecz odpowiednio skierowanej, ulegną trzy pozostałe osie.
Dlaczego tak jest, tak się dzieje? Ponieważ Wszystko jest idealnie i pod każdym względem symetryczne. A dlaczego jest zawsze i pod każdym względem symetryczne? Ponieważ jest idealnym zaprzeczeniem Nicości, która jest idealnym przeciwieństwem Wszystkiego, doskonałą pod każdym względem asymetrycznością.
Jeżeli zatem, ktoś, nauczyciel, uczony, wykładowca rysuje, przedstawia układ współrzędny uczniom, studentom, którego cztery osie nie są równorzędne pod każdym względem(z wyjątkiem zwrotów) i symetryczne, to nie jest to układ współrzędny i symetryczny, tylko układ asymetryczny, anty współrzędny.
Taki układ nie jest odzwierciedleniem Wszystkiego, prawdy o Wszystkim, tylko jest odzwierciedleniem asymetrycznej Nicości, czyli Niczego, a taki nauczyciel - wykładowca nie ma pojęcia czym jest układ współrzędny, co obrazuje, odzwierciedla i czemu służy.
Osie odciętych S i X odcinają Jestestwa od Istnień Wszystkiego, przedzielając Wszystko, czyli maksymalny Układ Współrzędny, symetrycznie na pół(jednak nadal pozostaje on jednym, niepodzielnym układem). Dlatego nazywają się Osiami Odciętych: Jestestw od Istnień, ale i Istnień od Jestestw.
Jestestwa i Istnienia stykają się wyłącznie w przestrzeni którą jest, którą stanowi, O. O nie jest punktem jak się powszechnie w nauce uważa, tylko przestrzenią jak widać to na załączonym, płaskim obrazku. W rzeczywistości to jest sfera, którą można sobie wyobrażać jako kulę, lub sześcian. O jest przestrzenią, ponieważ cały UW także nie jest układem „linii bezwymiarowych”, tylko jest figurą przestrzenną. W rzeczywistości, w bardzo dużym powiększeniu, UW wygląda jak znany powszechnie symbol: krzyż. Krzyż odzwierciedla UW Wszystkiego. Centrum krzyża - Układu Współrzędnego, Wszystkiego, to jest ten obszar, gdzie mocne, ujemne cząsteczki elementarne Jestestwa zamieniają się w silne, dodatnie cząsteczki elementarne Istnienia. To miejsce literalnie, kaligraficznie, gramatycznie oznacza się jako O, a w matematyce, jako zero (0).
UW jest nierozłączny, nierozerwalny, tak, jak Wszystko. Odłączenie jednej ćwiartki z UW spowodowałoby zanik UW. Tak samo jest z Wszystkim. Wszystko bez jednej ćwiartki przestałoby być Wszystkim, bo brakowałoby mu jednej ćwiartki. Przestałoby być Wszystkim także dlatego, że przestałoby być ideałem symetrii, czyli tym, kim, czym jest, a stałoby się obiektem asymetrycznym, czyli niczym, Nicością. Tak działa niekorzystna zmiana, a pozbawienie UW, czyli Wszystkiego, jednej ćwiartki jest zmianą niekorzystną, na Wszytko, na człowieka także. Człowiek w wyniku niekorzystnej zmiany, przestaje być już tym człowiekiem, którym był, zanim niekorzystna zmiana w nim nastąpiła.
6. Znaczenie Układu Współrzędnego
Układ Współrzędny to jest najpiękniejszy, najbardziej uniwersalny, idealny pod każdym względem najpotężniejszy Układ, na którym oparte jest Wszystko od początku do końca i pod każdym względem. To znaczy, że jego regułom odpowiada nie tylko Wszystko, ale każdy z jego światów z osobna, w tym Wszechświat, Świat i Ludzkość, każda cząsteczka elementarna.
Dość powiedzieć, że każda oś UW, to OŚ Świata. Stąd bierze swą nazwę popularna Oś(ś)wiata. Oświata, która gdzieś po drodze zgubiła jedno „ś”. Od osi świata, czyli Ośświaty, nazwę bierze Świat. Świat, który składa się, podobnie jak i Wszystko, z dziesięciu klasycznych dziedzin oświaty( o czym pisałem w poprzednich notkach), czyli dokładnie tylu, ile jest razem Jestestw i Istnień Wszystkiego.Sama nazwa Oś, bierze się od słowa „Ość”, a słowo „Świat” od słowa „Kwiat”.
„Ość” dlatego, że „oś” układu współrzędnego, w rzeczywistości wygląda jak ość ryby: na swym końcu O, jest najgrubsza, w kierunku np. S, się zawęża. To zawężanie się ości – osi, symbolizują groty – strzałki.
Świat dlatego „kwiat”, ponieważ w rzucie pionowym, czyli „od góry” wygląda jak kwiat(bliżej napiszę o tym, gdy będę omawiał poszczególne światy). Razem, na początku, świat, to był „Ośćkwiat”.
Z czasem zaniknęło, „k” i pozostał „Ośćwiat”. Następnie „ć” wy-niknęło. Zastąpiło je dłuższe, podwójne „śś” i był „Ośświat”. Z „ośświat” powstała „Ośświata”, współczesna „oświata”. W międzyczasie „ośświat” zgubił swoje „oś” i pozostał współczesny „Świat”. Natomiast Wszechświat, to także „Świat”, tyle że wszechobecny. Dlatego, „Wszech”.
Z tego wynika, i nie tylko z tego, że starożytne cywilizacje wiedziały jak wygląda Wszechświat i że ich postacie zawierają się między osiami układu współrzędnego. Nie wiedzieli, starożytni, i nie wiedzą współcześni, że „Wszechświat” nie jest Wszystkim, że jest tylko jednym z dziesięciu światów Wszystkiego.
7. Czterowymiarowy Układ Wszystkiego
Z UW wiąże się jeszcze jedna istotna prawidłowość istotna nie tylko dla nauki. UW, czy to na płaszczyźnie, czy w rzeczywistości, składa się z czterech osi. Każda z tych osi, to jeden, osobny, niepowtarzalny wymiar Układu, czyli Wszystkiego. Osie dzielą Wszystko na cztery współrzędne, równomierne, równorzędne, ćwiartki (dlatego układ współrzędnych osi, ćwiartek, jednocześnie Układ Współrzędny Wszystkiego).
Każda z tych ćwiartek jest równorzędna w stosunku do trzech pozostałych w wartościach bezwzględnych. Każda z nich, z osobna, jest jedną wielkością Wszystkiego. Różnica między tymi ćwiartkami jest i wynika tylko z kierunku ich oddziaływania. Jeden wymiar każdej z ćwiartek odpowiada wymiarowi jednej z osi UW.
To pozwala odczytać wartość danej ćwiartki znając wymiar i kierunek tylko jednej osi. Jednocześnie, znając wymiar i stronę, położenie jednej ćwiartki Wszystkiego, wiedząc że jest On układem współrzędnym, dowiadujemy się, automatycznie, jakie wymiary(współrzędne), oraz kierunki mają pozostałe trzy ćwiartki, tym samym dowiadujemy się jak w obszarze danego układu współrzędnego wygląda Wszystko.
8. Czterowymiarowa przestrzeń Wszystkiego
UW wyraźnie pokazuje minimalną i jednocześnie maksymalną, czyli optymalną, jedyną, ilość wymiarów przestrzeni Wszystkiego. W płaszczyźnie, na rysunku, czy w rzeczywistości, są to cztery ćwiartki. Każda z tych ćwiartek, jeden wymiar Wszystkiego, to jedna część przestrzeni Wszystkiego. Suma czterech maksymalnych przestrzeni w układzie współrzędnym to całkowita, czterowymiarowa przestrzeń Wszystkiego, czyli Wszystko Jedno. Każdą z tych przestrzeni można pokazać, przedstawiać, osobno, także w układzie współrzędnym, ponieważ nie ma takiej przestrzeni Wszystkiego, której nie można podzielić na cztery części, cztery ćwiartki. To twierdzenie wynika z faktu, że każda cząsteczka elementarna jest układem współrzędnym.
Wszystko jest czterowymiarowe, tym samym przestrzeń Wszystkiego jest czterowymiarowa i nigdzie, we Wszystkim innej przestrzeni nie ma. Jeśli Wszystko jest zawężone do płaszczyzny, to w UW dzielą je osie, które są zawężonymi do minimum płaszczyznami. Jeśli Wszystko w UW jest przestrzenne, to dzielą je na na cztery części minimalne przestrzenie, czyli płaszczyzny. Wszystko jest przestrzenne, Wszystko jest przestrzenią. We Wszystkim nie ma nieprzestrzennych figur, bytów, istot, natur, postaci. Punkt, kropka, zero, prosta, płaszczyzna także są figurami przestrzennymi, czyli układami współrzędnymi, lub związkami układów współrzędnych. Dlatego twierdzenia, że punkty są bezwymiarowe, nieprzestrzenne jest błędem. Tak samo, jak błędem jest tworzenie przeróżnych przestrzeni , „euklidesowych i nieeuklidesowych”, „afinicznych i amorficznych” i innych tego rodzaju „wynalazków” tworzących chaos.
Przestrzeń Wszystkiego jest jedna, jednakowa, choć nie identyczna, czterowymiarowa, czterorodzajowa, czteroczęściowa, jak Wszystko Jedno. Ponieważ przestrzeń cała, całkowita Wszystkiego jest Wszystkim.
Nie ma różnicy między Wszystkim, a Przestrzenią Wszystkiego, przestrzenią wszystką, przestrzenią całkowitą, stworzoną z całek Wszystkiego, czyli cząstek elementarnych Wszystkiego. Nie ma też innej symetrycznej, czterowymiarowej przestrzeni nigdzie, poza Wszystkim(Nicość jest przestrzenią asymetryczną)
9. Układy symetrii Jestestw oraz Istnień.
Skąd zatem trzy wymiary jako podstawa wymiarowania przestrzeni? To bardzo proste. Dotychczasowa nauka nie ma pojęcia o tym, jak wygląda i jak dzieli się Wszystko. A Wszystko, co już wielokrotnie podkreślałem, dzieli się na dwa: Jestestwo i Istnienie. Jestestwa i Istnienia, „powielają” podział na dwa jaki występuje między Nicością, a Wszystkim: przy czym „rolę” Nicości w tym podziale na Jestestwa i Istnienia „odgrywa” Jestestwo, a rolę Wszystkiego, Istnienie.
Jestestwa i Istnienia, tak samo jak Nicość i Wszystko nie mają nic z sobą wspólnego. Nawet w obszarze O, mimo że jest on obszarem wspólnym, obowiązuje zasada, że co jest Jestestwem to nie jest Istnieniem. Jestestwa od Istnień, jak już wspomniałem wyżej, oddzielają osie odciętych SX. Osie SX są tak zbudowane(stworzone) w rzeczywistości czterowymiarowej, przestrzennej, że posiadają krawędź górną(Sg i Xg), przestrzeń wolną, neutralną, oraz krawędź dolną(Sd i Xd). Krawędź górna obu osi należy do Istnień, a krawędź dolna, do Jestestw. Dodatkowo, oś rzędna Y należy do Istnień, a oś rzędna Z należy do Jestestw.
Osie Sg i Xg, oraz Y, tworzą układ Istnień. To jest Układ Symetrii Istnień(USI).
Osie Sd i Xd, oraz Z, tworzą układ Jestestw. To Układ Symetrii Jestestw(USJ).
Te układy są trójwymiarowe. One mają szerokość(Sgd), długość (Xgd), oraz wysokość(Y), w przypadku Istnienia, a Jestestwa szerokość i długość identyczną, lecz nie tą samą jak Istnienia i głębokość(Z) . Na ogół te trzy wymiary Układu Symetrii wystarczają aby opisać w przestrzeni obiekt, istnienie, lub jestestwo. Nie zmienia to jednak faktu, ze przestzreń jest czterowymiarowa.
Dotychczasowa nauka nie odróżnia Układu Współrzędnego Wszystkiego, od Układów Symetrii Jestestw oraz Istnień. Dla współczesnej nauki, to prawie to samo, to zamienniki, które nie mają większego znaczenia, ani głębszego uzasadnienia. Dotychczasowa nauka uznaje Wszechświat jako Wszystko, jako maksimum fizyczności. A Wszechświat, jak widać na załączonym obrazku znajduje się w obrębie Istnień i Jego Układ Symetrii nie ma nic wspólnego z Układem Symetrii Kosmosu, który mieści się w obrębie Jestestw, jest Jestestwem.
Wszechświat mieści się w układze USI, jest częścią Układu USI, a Kosmos mieści się w Układzie USJ i jest częścią układu USJ. To nie tylko nie są układy tożsame, ale to są układy przeciwstawne, antagonistyczne, o czym informuje w przypadku Istnień kierunek osi rzędnej Y, a w przypadku Jestestw, kierunek osi rzędnej, Z.
Część Układu Współrzędnego, Wszystkiego w obrębie samych Jestestw, lub samych Istnień, odzwierciedlająca tylko istnienia lub tylko jestestwa, to układ symetrii Jestestw, lub układ symetrii Istnień.
Aby Wszechświat wydobyć z Wszystkiego i opisać wykazać takim jakim zna go i rozumie współczesna nauka, wystarczają te trzy wymiary przestrzenne( SgYXg). Dlatego nauka współczesna sądzi, że Wszechświat jest trójwymiarowy. I rzeczywiście on jest trójwymiarowy, ale jako osobność i niezależność od reszty Wszystkiego. Jednak Wszechświat nie jest niezależnym Bytem od Wszystkiego. Jest Jego integralną częścią. Dlatego ma cztery, a nie trzy wymiary przestrzenne.
To tak, jakbyśmy uznali, że serce człowieka jest trójwymiarowe i nie ma ono związku żadnego z organizmem człowieka. Tak ujawnione i opisane serce będzie prawidłowym obrazem serca. Ale czy do końca prawdziwym? Moim zdaniem nie. Podobnie jest z dotychczasowym, trójwymiarowym opisem i obrazem Wszechświata. Bez wiedzy i uwzględniania faktu, że Wszechświat jest częścią większego organizmu, Wszystkiego, że mieści się w innym świecie Wszystkiego, Kosmosie, jest to tylko półprawda o Wszechświecie.To ograniczony sposób widzenia i opisu tego Wszystkiego co jest związane z Wszechświatem.
Podobną półprawdą, tylko że naciąganą w drugą stronę, są nadinterpretacje związane z przestrzeniami „4D, 5D, 6D, nD”. Tymczasem są to różne modyfikacje tej samej, jednej, czterowymiarowej przestrzeni Wszystkiego. Naukowcy dotąd nie wiedzą, że czwartym wymiarem przestrzeni Wszechświata jest odbicie Jego trzech wymiarów SgYXg w wymiarze Z. Z, to czwarty wymiar Wszechświata, wymiar odbicia w eterze Kosmosu. Eterze który naukowcy porzucili, odrzucili, którego nie uznają. I mają kłopot. Identycznie jest z Kosmosem, który nauka utożsamia z Wszechświatem, nie mając pojęcia, ze to osobny świat od Wszechświata, antagonistyczny w stosunku do niego, który zawiera się w Wszystkim.
Tak jest z każdym z dziesięciu światów Wszystkiego. Każdy z nich jest Układem Współrzędnym na obraz i podobieństwo Wszystkiego, każdy z nich jest czterowymiarową przestrzenią. To jest prawidłowość, która wynika wprost z tego, że Wszystko Jedno w całości jest Układem Współrzędnym czterowymiarowej przestrzeni.
10. Piramidy czyli przestrzenne modele Wszystkiego.
Osie odciętych SX dzielą Wszystko geometrycznie na dwa przeciwnie względem siebie skierowane figury geometryczne, stożki, „spięte” z sobą wierzchołkami. Stożki, ponieważ Wszystko na tym rysunku jest w ruchu obrotowym wzdłuż osi rzędnych(ponieważ to przekrój pionowy). Gdyby Wszystko na moment zatrzymać, to owe stożki okazałyby się ostrosłupami o podstawie kwadratu, czyli kształtami identycznymi jak piramidy.
Ponieważ każdy świat Wszystkiego stworzony jest na obraz i podobieństwo Wszystkiego, to również one, w tym Wszechświat , Świat, Kosmos, Ludzkość stworzone są identycznie jak Wszystko, w postaci dwu odwróconych piramid. Piramidy np. Piramida Schodkowa w Sakcharze link: http://pl.wikipedia.org/wiki/Piramida to nie są budowle - grobowce wybudowane po to, aby chować w nich władców. Piramidy są modelami Wszystkiego. Proszę porównać tę piramidę z moim schematem, szczególnie tę dolną niebieską część, Jestestwo. Ta część Wszystkiego stworzona jest dokładnie tak, jak piramida w Sakcharze: pięć stopni tej piramidy odzwierciedla pięć światów Jestestw. Światy, jak stopnie piramidy, usytuowane są hierarchicznie. Gdyby tę piramidę odwrócić do góry podstawą, to uwidaczniałaby dokładnie pięć światów, Istnień na moim schemacie.
To jest jeden z dowodów na to, że starożytne cywilizacje znały budowę Wszystkiego i na tej podstawie, dla upamiętnienia budowały piramidy w różnych miejscach kuli ziemskiej. Jest jeszcze więcej dowodów na to, że starożytni mieli pojęcie o tym, jak wygląda Wszystko i budowali jego modele całkiem prawidłowe. Na potwierdzenie tego opisuję poniżej dwa rysunki i cytuję fragment tekstu z blogu Uleszka, na który trafiłem w internecie: link: http://uleszka.uprowadzenia.cba.pl/webacja/zagadki/zagadki.htm. (Liczę, że nie zostanie mi to poczytane jako nadużycie).
"Przedstawiam dwa rysunki z dwóch ośrodków cywilizacyjnych oddalonych od siebie tysiącami kilometrów i głębią oceanu Atlantyckiego. Rysunki są tak podobne do siebie, że aż jednakowe. Różnica to dwa rodzaje zwierząt - lew i puma oraz w rysunku egipskim krzyż ankh. W środku między zwierzętami widzimy prawdopodobnie słoneczny dysk wschodzący między wzgórzami. Lew to zwierzę Egiptu, natomiast puma to "lew" Ameryki Środkowej, zwany inaczej lwem górskim."
Rysunki zatytułowane są:Pumy z Uxmal oraz Szu i Tefnut. Moim zdaniem oba rysunki mimo że wykonane w tak odległych miejscach przedstawiają to samo: Dwa zwrócone w przeciwnych kierunkach nie stykające się z sobą zwierzęta drapieżne, energiczne, ekspansywne są symbolem Jestestwa oraz Istnienia, które razem stanowią jedno Wszystko. One wspólnie dżwigają "słoneczny dysk". czyli ich wspólny ciężar. A ich "wspólnym ciężarem" są oni sami. To znaczy, że "Słoneczny dysk", w rzeczywistości ogromna, gorąca jasna Kula to symbol Wszystkiego, które oba zwierzęta na każdym z tych malowideł razem tworzą.
Jak widać "Słoneczny dysk, czyli Wszystko nie wisi w powietrzu, lecz jest w czymś umieszczony. Szczególnie wyraźnie widać to na obrazku pt. "Pumy z Uxmal. Jest umieszczony w czymś, ale niemal niewidocznym od spodu: w czymś cienkim, słabym, rachitycznym. To, moim zdaniem, Nicość w której "zawieszone jest", "spoczywa" w której się obraca, jest, istnieje, trwa, rozwija się, Wszystko.
Na rysunku pt. Szu i Tefnut widać dodatkowo krzyż. To symbol układu współrzędnego o którym pisałem powyżej. Wchodzi on pomiędzy oba zwierzęta (Jestestwo a Istnienie), łączy je, a jednocześnie rozdziela. W kierunku krzyża, części łączącej Jestestwa oraz Istnienia, odchodzą dwie "pałeczki " zakończone czymś takim, co namalowane jest, zamiast sierści ( którą normalnie posiadają zwierzęta futerkowe). Ma to wymowę podwójną. Pierwsza jest taka, że to od Jestestwa przechodzi cząsteczka do krzyża(układu współrzędnego), a od krzyża do Istnienia. W ten sposób zaznaczona jest droga ewolucji od Jestestwa, poprzez zero, do Istnienia. A drugie znaczenie jest takie, że jednocześnie, jest to droga w przeciwną stronę: Od Istnienia, poprzez krzyż(układ współrzędnych), do Jestestwa. To jest droga antyewolucji, czyli droga od dodatnich Istnień do ujemnych Jestestw, a stamtąd ku Nicości. To droga rozkładu, upadku Wszystkiego. Te dziwne "cętki", w które ubrane są pumy i lwy pokazują, symbolizują , że zarówno Jestestwa, jak i Istnienienia stworzone są z cząstek np. elementarnych lub bardziej złożonych. I to te cząstki przekazywane są "do krzyża" , poprzez "krzyż", w jedną, lub drugą stronę.
Krzyż, układ współrzędny, jest swego rodzaju klamrą która spina Jestestwo i Istnienie, tworząc razem Wszystko(kula). Tą klamrą spięte są Jestetwoi Istnienie czyli Wszystko dość solidnie, nierozerwalnie z Nicością. Klamra spina i usztywnia Jestestwo oraz Istnienie tak, że nie pozwala im się połączyć, czyli, jak układ współrzędny rozdziela i jednocześnie łączy.
Wyraźnie też, zwłaszcza na rysunku z pumami widać jak Kula - Wszystko na swych przeciwległych biegunach(zachodnim i wschodnim) styka się mocno z Nicością. To są, od strony Jestestwa (lewa strona), zaznaczone przeszłość, czyli miejsce "wspólne" Nicości oraz Wszystkiego, miejsce powstawania Wszystkiego, miejsce, gdzie następuje samokreacja Nicości i kreacja Wszystkiego, miejsce, gdzie Nicość zamienia się w Wszystko. Po przeciwnej stronie, odwrotnie. To miejsce do którego Wszystko, poprzez swe Istnienie, zmierza. To przyszłość Wszystkiego, czyli miejsce które Wszystko w Nicości, kosztem Nicości, zdobywa.
Zbieżność, poszczególnych obrazków nie jest przypadkowa. Jest zobrazowaniem jednej i tej samej, uniwersalnej relacji między Nicością a Wszystkim, ich budową i funkcjonowaniem. I jedni i drudzy wykonawcy tych malowideł wiedzieli co i jak malować, jakich symboli użyc, ponieważ wiedzieli, jak stworzone jest Wszystko i jakie są relacje Wszystkiego z Nicością.
11. Cyfry i liczby, czyli matematyczny podział Wszystkiego
Matematycznie, osie S oraz X dzielą Wszystko na obszar dolny, ujemny, czyli obszar cyfr, które w współczesnej matematyce nazywają się „liczby ujemne”, oraz obszar górny dodatni, czyli liczb, które w współczesnej matematyce nazywane są „liczbami dodatnimi”. To są dwa różne przeciwstawne obszary, które rządzą się bezwzględnie takimi samymi prawami, lecz względnie, przeciwstawnymi(wszystkie działania w obu obszarach są identyczne lecz przeciwnie skierowane Ich wspólną częścią, wspólnym obszarem, jest obszar zero(+)0(-), odpowiadający literalnemu, gramatycznemu, O.
12. Eter i Masa, czyli Wszechświatokosmos
Fizycznie osie SX dzielą Wszystko fizyczne na Wszystko w postaci jestestw z eteru, które są częścią poniżej osi odciętych, oraz na Wszystko Istnień które są masywne i mieszczą się ponad osiami odciętych.
Osie odciętych w zasadzie oddzielają dwa fizyczne antagonizmy Wszystkiego, dwa przeciwieństwa: materię Istnień i eter Jestestw który jest antymaterią w stosunku do masy. „Gra” tych dwu obszarów, tworzy całą fizykę, Wszystką fizykę, także fizykę naszego Świata i Wszechświata. Warto przy tym zauważyć, że Wszechświat, Świat i Ludzkość, to Istnienia maksymalne mieszczące się ponad osiami odciętych SX.
Czyli w porządku Wszystkiego są antagonistycznie, wrogo, źle, nastawione do Kosmosu, Pustki, Braku, Próżni, Absurdu. Kosmos, Pustka, Brak, Próżnia Absurd, to przeciwieństwa Wszechświata, Świata, Ludzkości, które Wszechświat, Świat i Ludzkość wokół siebie raczej zwalcza niż popiera i hołubi.
W rzeczywistości, porządek taki jak na moim rysunku nie występuje, lecz występuje chaos, czyli pomieszanie Kosmosu z Wszechświatem, Świata z Pustką, Ludzkości z Brakiem, Absurdu z Absolutem, Pustki z Bóstwem. W porządku Wszystkiego uwidocznionym w UW Wszystkiego, takie pary antagonistyczne występują. W chaosie, na co dzień panuje między nimi asymetria. Asymetria która jest odzwierciedleniem asymetrii która występuje między Wszystkim a Nicością.
Asymetria między Jestestwami i Istnieniami Wszystkiego w Jego chaosie widoczna jest np. w połączeniu Kosmosu i Wszechświata. Kosmos jako Jestestwo jest ciemny i rozległy, zimny, rzadki, „leniwy”, słaby, grawitujący. Wszechświat jako Istnienie jest zwarty, jasny, ekspansywny, gorący błyskawiczny, niewielki objętościowo( w stosunku do Kosmosu). Wszechświat to gwiazdy, światło, promieniowanie, jasność. Zatem, to co nas otacza, chaos poza Obszarem Ziemi, to ani Wszechświat, ani Kosmos. To wszechświatokosmos, czyli WSZECHKOSMOS.
14. Podział Rzędowy Wszystkiego
Oś rzędnych ZY także dzieli Wszystko na dwie części. Tylko zupełnie inaczej niż osie odciętych SX. Osie ZY dzielą rząd światów Jestestw na dwa rzędy, prawy i lewy i rząd światów Istnień na dwa rzędy, prawy i lewy. Razem Wszystko ma cztery rzędy światów, w sumie, cztery światy.
Podział na dwa rzędy dolnego, eterycznego Jestestwa powoduje, że jego światy, w swej ujemności, swym negatywizmie, w swej słabości mają swoją wewnętrzną prawą, lepszą, mocną stronę, czyli prawicę, oraz stronę słabą, beznadziejną, lewą, czyli lewicę. To znaczy że jest Brak prawy, lepszy i Brak lewy, gorszy. To znaczy że jest Pustka mniej i bardziej Pusta. To znaczy że jest Kosmos ciemny, rozwlekły, rzadki słaby, oraz silny mniej i bardziej. To znaczy że Próżnia nie jest jedna i w Wszystkim jednakowa. To znaczy że Absurd w Wszystkim jest mniej i bardziej absurdalny. To wszystko wynika z Układu współrzędnego Wszystkiego, z podziału Wszystkiego wzdłuż osi rzędnych.
Podział na dwa rzędy górnego Istnienia powoduje że, także Absolut, w całej rozciągłości nie jest jednakowy, że jest mniej i bardziej absolutny. Że najbardziej Absolutny jest ten z prawej strony swego Istnienia, czyli najbardziej prawy z Wszystkiego Absolutu(skrajna prawica). Ten podział powoduje, że Bóstwo mamy dobre, prawe, czyli Boga, ale są i Bóstwa lewe, nie całkiem doskonałe, a bywa wręcz, że i złe(szatan).
Wszechświat także nie jest jednakowy wszędzie: jest jaśniejszy i ciemniejszy, Jego gwiazdy świecą mocniej i słabiej, promieniowanie się zmienia, ekspansja bywa różna: bardziej, lub mniej agresywna. Gwiazdy się rodzą zamieniają w planety i zanikają.
Istnienie Świat, także można podzielić na piękny i brzydki. Tyle że ten brzydki, Istnienie, jest „o niebo” piękniejszy i lepszy niż ta prawa, pozytywna strona Jestestwa, która mieści się pod osiami SX, odpowiednika świata w Jestestwach, Próżnia.
Istnienie, Ludzkość także jest podzielona na prawą i lewą, co nazywa się prawicą i lewicą. Wiadomo co czyni i dokąd zmierza prawica, która jest pluralistyczna i co czyni i dokąd zmierza lewica, która jest egoistyczna.
Ten podział w Ludzkości widoczny jest także w każdym człowieku z osobna. To podział organów wewnętrznych w człowieku, oraz całego ciała na prawą i lewą, asymetryczną w stosunku do drugiej stronę. Jest tak dlatego, że człowiek, także jego ciało, odzwierciedla asymetrię Wszystkiego z Nicością, ale także, podział na prawą i lewą stronę samego Wszystkiego, który także jest odzwierciedleniem tej pierwotnej pierworodnej asymetrii, która stała się powodem i podstawą stworzenia Wszystkiego.
Najbardziej dobitnym dowodem asymetrii w Ludzkości która jest odzwierciedleniem asymetrii między Nicością a Wszystkim, a jednocześnie symetrii Wszystkiego, są relacje między kobietą a mężczyzną.
Tę asymetrię i symetrię jednocześnie, na rysunku uwidaczniam w ten sposób, że długości niebieskich i czerwonych strzałek symbolizujących poszczególne światy są odpowiednio długie i rozłożone, tak że -1 odpowiada 1, -2 odpowiada strzałce - światu 2, itd., ale grubości tych światów są różne. Te niebieskie, Jestestwa, mimo że takie same jak Istnienia, to jednak zaznaczyłem jako cieńsze, słabsze, bardziej rachityczne od Istnień.
PRAWDA JEST TYLKO JEDNA, DLATEGO JEST PRAWDZIWA. TAJEMNICA WSZELKIEGO STWORZENIA: NICZYJ NIKT NICZYM Z NICZEGO, CZYLI Z IMIENIA, MIENIA, MIANA SWEGO, KTÓRYMI SĄ, ON SAM, NICOŚĆ I NIC, STWORZYŁ WSZYSTKO.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie