W miarę czasu i chęci czytam blogi na Salon 24. Oczywiście ze wszystkimi się nie zgadzam mając odrębne zdanie na poruszany temat. Jednak głosu nie zabieram, nie komentuję gdy autor zawarł w notce swe myśli. Kilku autorów jednak się wyróżnia opierając się - takie mam odczucie - na nie swych przemyśleniach. Szczególną pozycję w tym towarzystwie zajmuje jedna @Sowiniec - bloger(?) z Krakowa. Otóż czytając krótkie - by nie powiedzieć króciutkie - notki od razu przychodzi na myśl - < znów napisał na blogu przekaz SMS >, oczywiście nie podając autora. Bo zakazane ?
W notce "Operowy chór opozycji" autor @Sowiniec produkuje się w przekazie jaki można usłyszeć kilka razy dziennie od posłów PIS. Strach przed koalicjami opozycyjnymi PIS widać już nie tylko w oczach działaczy tej ale też na blogu @Sowińca. Tyle że ani mru mru o przekazie bo za jego przemyślenia tej notki nie mogę uznać.
Kolejna notka "Kościół nie może akceptować LGBT" i taki wyrywek z tekstu : " Protesty przeciw upublicznianiu zachowań będących grzechem nie są jednak wcale jednoznaczne z potępianiem ludzi, którzy w sferze seksualnej nie stosują się do nauki Kościoła, czyli grzeszą." Autorze to za zapytam : a co z potępianiem księży nie stosujących się do celibatu? Co z potępieniem tych księży molestujących lub nie unikających pedofilii ? A co z ich przełożonymi hierarchami - np. nasz Gdański czy pana Krakowski - którzy nie wyrazili lub nie jednoznacznie wypowiedzieli się w tej sprawie? Myślenie nie boli więc tym bardziej nie powinno boleć filozofa - za którego się pan podaje.
I dzisiejsza notka "Która koalicja rozleci się pierwsza?" - szczyt myślowy @Sowińca. Tak się zastanawiam czy aby ktoś z PIS nie zamówił w Toruniu mszy błagalnej o rozpad którejś z koalicji. Modlitwa autorze, modlitwa może uchronić pana przed zawałem ze strachu że PIS nie będzie samodzielnie rządzić. Zapewne wtedy zmniejszą się wpływy z zamówionych tekstów. A to dla "centusia" - jak nazywa krakowian red. Mazan - to spora strata. I co pan wtedy zrobi? Przeprosi się pan z opozycją czy ustawi pan chorągiewkę zgodnie z kierunkiem wiatru ?
Oczywiście ten tekst - jak raczył pan zauważyć - to zabawa na Salonie 24.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo