Wczoraj skomentowałam notkę blogera* Kazimierz Bogdan*. Mój komentarz polegał na zapytaniu czy zna realia Szwecji opisywane w notce. Spotkał się mój komentarz z obraźliwą odpowiedzią blogera ale też zablokowaniu mnie na jego blogu. W tym miejscu chcę powiedzieć temu blogerowi że blokada mnie w żaden sposób nie uraziła, zasmuciła a tym bardziej mnie nie rozczarowała. I tak bym nie weszła juź na ten blog gdzie jest brak kultury. Zdziwiłam się jednak że notka zniknęła z zasobów blogera *Kazimierz Bogdan*. Czyżby moje pytanie o znajomość realiów w Szwecji aż tak tego blogera przeraziło?
Inne tematy w dziale Rozmaitości