Prezydent RP jest znowu atakowany za krzesło. Tym razem, że się o nie wcale nie dopominał. Przypomina mi to śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ataki na niego za krzesło. Za to, że się nie przejmował, że mu to krzesło usiłowano odebrać. Ci sami ludzie, te same metody. Wtedy to był Tusk, Sikorski, Rostowski z Arabskim. Dzisiaj są to znowu wszyscy kumple Tuska. Znowu walenie krzesłem po prezydencie!
Dzisiaj usłyszałem, jak Radek Sikorski coś mówił w TVN24 o prezydencie, który jeździć ma według niego jako turysta! W uszach zabrzmiały mi podobne słowa, jakie padały kiedyś o śp. Lechu Kaczyńskim, że do Brukseli może sobie jechać, ale nie na szczyt unijny, albo że jego podróż do Katynia miała być jedynie prywatną. Porównania się same narzucają.
Prezydent Andrzej Duda potraktował ten wielki jazgot i lament opozycji jako swoiste docenienie sukcesu jego wizyty w USA i pokazał, że bimba sobie na tę całą sprawę krzesła. Prezydent Lech Kaczyński robił swoje nie tracąc dobrego humoru i - excusez le mot - olewał równo sprawę krzesła. Niestety, bolało to tak bardzo, że jeszcze długo po jego śmierci Komorowski nie potrafił przestać powracać do "afery krzesłowej"...
Byłoby to jedynie śmieszne i żałosne, gdyby nie to, że dzisiaj niewielu z nas pamięta, o co tak naprawdę walczył Lech Kaczyński, a w pamięci zostało tylko głupie krzesło. Ciągle spotykam się z niewybrednymi, agresywnymi atakami, gdy mówię o zasługach śp. Lecha Kaczyńskiego dla Polski. Ostatnio usłyszałem od pewnego "obywatela", że to bzdura, kłamstwo i że były prezydent był tylko "zwykłym urzędnikiem"... Nie mam racji? To napiszcie mi w komentarzach, bardzo proszę, o co walczył, co wówczas załatwił, jeśli pamiętacie, jeśli jeszcze wiecie?
Nawet gdy media całego świata pokazują jako ogromny sukces to, że w Polsce stacjonują amerykańskie wojska, to w krajowych mediach jest to pomijane i deprecjonowane. Kiedy Prezydent Duda, kontynuując, rozwijając idee Lecha Kaczyńskiego, dokonuje kolejnego milowego kroku do wzmocnienia współpracy militarnej z USA, bezpieczeństwa energetycznego, ukazuje opinii światowej prawdę o Nord Stream 2, mówi o zagrożeniu ze strony Rosji, kiedy solidarnie występuje w imieniu krajów naszego regionu - Trójmorza, kiedy jak głos sumienia przypomina o napadniętej Ukrainie - krajowe media pomijają znaczenie tych działań i koncentrują się na braku krzesła. Kreowany w ten sposób obraz jest jednym wielkim kłamstwem. Skandaliczną manipulacją i zdradzaniem polskiej racji stanu. Ale krzesło jest konkretem, czymś widocznym, a znaczenie budowania solidarności wokół pewnych wartości - jakąś wizją, ideą, jedynie abstrakcją.
Chciałbym się mylić i wierzyć w to, że za jakiś czas, za kilka lat, będziemy pamiętać z tej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu coś więcej, poza głupim krzesłem. Ale czy potrafimy - jak Lech - wspiąć się ponad to wszystko, ponad bieżące nawalanki, nie przestawać nigdy myśleć o Polsce, Państwie, i olać brak tego krzesła?
https://wpolityce.pl/polityka/413165-prezydent-miazdzy-hejterow
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wypowiedzi-prezydenta-rp/wystapienia/art,525,wypowiedz-prezydenta-rp-na-wspolnej-konferencji-z-prezydentem-usa.html
https://twitter.com/USAmbPoland/status/1042417951712964609
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/radoslaw-sikorski-w-faktach-po-faktach-o-wizycie-prezydenta-dudy-w-usa,869985.html
https://www.salon24.pl/u/notatnikmieszczucha/199507,komorowski-walczy-z-cieniem-krzesla
https://www.salon24.pl/u/notatnikmieszczucha/222929,komorowskiego-drewniana-mowa
„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka