...czyli jak się rodzi nowa gwiazda prawicy.
Zbigniew Ziobro stworzy nową partię. Pytanie nasuwa się samo: Czy kogoś to jeszcze w ogóle obchodzi ? W zasadzie nie powinno ale ...
Kłopot polega na tym , że z racji powoli wytwarzającej się na prawicy próżni po eksplozji super(już-nie)nowej gwiazdy Jarosława Kaczyńskiego , partia Ziobry może stać się realną częścią polskiej sceny politycznej. Dzięki , było nie było, profesjonalizmowi Jacka Kurskiego w tworzeniu ludziom prawicy kisielu z substancji szarej. Partia owa może nawet stać ciut wyżej w ewolucji niż plankton polityczny, który na dziś jest reprezentantem dość znacznej konserwatywnej części polskiego społeczeństwa.
No cóż - skoro w Polsce Wesoły Cyrk Monty Palikota może być znaczącą, a ostatnio wręcz podstawową siłą na lewicy to czemuż by Wypędzona Polska Ziobry miała się nie stać dominium konserwatystów. Pożyjemy zobaczymy. Ja to jestem tylko ciekaw jak to się w tym wszystkim Sakiewicz połapie i czy się niezależne media podzielą równie sprawnie jak PiS.