Drodzy Emeryci, nie będę żądał od Was czynów heroicznych. Macie szansę i wykorzystajcie ją.
Kto śledził doniesienia z październikowej sesji Rady Polityki Pieniężnej ten wie skąd się wzięły pieniądze na obecne transfery socjalne. Dotyczy to także programu Emerytura+, w której upatruję życiowej szansy na ostateczne uporanie się z układem okrągłostołowym. Wielu wtajemniczonych, a tym także ja pisząc tę notkę Czy Glapiński przeprosi Belkę 23 listopada ubiegłego roku wiedziało że:
„...No cóż. PiS zaczyna zjeżdżać do politycznego piekła. Coś trzeba rzucić bydełku wyborczemu na pożarcie. Inaczej słupki spadną. Należy liczyć się z tym, że w końcowym etapie kampanii wyborczej nasz zbawca Prezes Glapiński okaże się Świętym Mikołajem. Sypnie jak z rogu obfitości...”
Jeśli się pomyliłem, to w tym momencie, że Kaczyński ze swoją „piątką” nie czekał na koniec kampanii wyborczej.
Kto chce niech wierzy, że nagle te 40 mld zł to efekt uszczelnienia VAT-u i „doskonałego rządzenia”. Wręcz przeciwnie. Przed nami problem spowolnienia gospodarczego, które rozpoczęło się w gospodarce światowej w ostatnim kwartale ubiegłego roku. Skąd zatem u Kaczyńskiego taka odwaga. Otóż na tejże wspomnianej sesji RPP przypomniano sobie o akapicie, który od szeregu lat tkwi w „Założeniach polityki pieniężnej” - dokumencie, który jest przyjmowany wraz z ustawą budżetową. Brzmi on następująco:
„...Operacje strukturalne mogą zostać przeprowadzone w celu długoterminowej zmiany struktury płynności w sektorze bankowym. Gdyby wystąpiła taka konieczność, bank centralny może przeprowadzić następujące operacje strukturalne: emisję obligacji, zakup oraz sprzedaż papierów wartościowych na rynku wtórnym...”
O tym, że taka „konieczność” wystąpiła pisałem w notce Cudowne odnalezienie 40 mld czy sprawa prokuratorska. Dla wtajemniczonych oznacza to, że rząd skorzysta ze znanej i praktykowanej w szeregu państwach tzw. Nowoczesnej Teorii Pieniądza i zacznie je dodrukowywać. Można zadać tylko pytania: dlaczego tak późno i dlaczego tak głupio?
Otóż Drogi Emerycie.
Potrzeby emisyjne polskiej gospodarki, przy średnich parametrach inflacji i wzrostu PKB, to około 40 mld zł rocznie. Jest to właśnie ta kwota na którą Kaczyński nakręcił kiełbasek wyborczych. Ta zbieżność nie jest przypadkowa.
Jak Państwa informowałem, Konfederacja na Rzecz Reform ustrojowych wystąpiła do wszystkich możnych z tym nieszczęsnym kraju, że oto łamany jest art. 227 konstytucji RO
Była to akcja uporczywa i skrzynki mailowe biur poselskich posłów i senatorów co kilka tygodni były nękane tym spamem. Czy na coś liczyliśmy. Raczej nie, bo wiedzieliśmy, że piszemy pisma do ekonomicznych idiotów zatroskanych w ustawianie swoich rodzin na lata.
Tak więc Drogi Emerycie. Dostaniesz tę swoją Emeryturę+ gdyż – w sposób pośredni – został odblokowany art. 227 naszej Konstytucji, o który zawalczyła świadoma część naszej inteligencji. Kaczyńskiemu nic nie zawdzięczasz, a możesz jedynie mieć pretensję do niego, że tak późno. Dotyczy to wszystkich rządów pookrągłostołowych i czas z tym skończyć.
Skoro już powiedzieliśmy sobie: dlaczego tak późno, pozostaje odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak głupio i dlaczego tak niebezpiecznie?
Nie ulega żadnej wątpliwości, że te pieniądze wam się należą i nie namawiam Was do żadnych czynów heroicznych podpowiadanych przez dogłębną znajomość polityk monetarnych. Powiedzmy sobie jednak o pewnych sprawach, których nie nagłośni PiS-owska hagada.
Wcale to nie będzie 1100 zł. Będzie to 1100 zł – 99 zł (składka zdrowotna) – 180 zł(podatek dochodowy) = 820 zł (na rękę). Nie ma w tym nic złego, że skorzysta ZUS i Urząd Skarbowy. Jednak propaganda kłamstwa wyjdzie przy pierwszym przelewie bankowym i to budzi nadzieję na oprzytomnienie większości beneficjentów.
Rozproszenie emisji bezpośrednio do konsumpcji pozbawi nasz wszelkich „ekonomicznych efektów wtórnych”. Mimo tego, że wkrótce przekonasz się, że jeśli rząd coś prawą ręką daje, to inflacja lewą ręką to zabiera – jednak weź te pieniądze. To jedno doświadczenie więcej się przyda: skorzystają hipermarkety, skorzysta chiński producent tenisówek. Przy okazji: zacznij już pod koniec maja obserwować kurs naszej waluty. Ja też te pieniądze wezmę. Przeżyłem Balcerowicza i jego „walkę z nawisem inflacyjnym” - przeżyję i Morawieckiego. Tylko PiS uwierzył w pisowską propagandę, że można stymulować gospodarkę od strony popytowej. Na szczęście są jeszcze ci pamiętają metody poszukiwania dobrobytu przez Wałęsę i jego zachodnich mocodawców.
Szanowny Emerycie.
Masz prawo do efektów wtórnych emisji pieniądza i możesz się w skuteczny sposób o to upomnieć. Weź tę Emeryturę+, i pokaż PiS-owi środkowy palec. Pokaż że nie jesteś ani ekonomicznym idiotą ani panną sprzedajną. Bacznie nasłuchuj czy nie pojawiło się ugrupowanie polityczne, które będzie chciało skierować i zaparkować emisję pieniądza w gospodarcze. Popierając plan uwłaszczenia naszych pracowników na majątku produkcyjnym możesz liczyć na to, że po stronie transferów socjalnych pojawią się kwoty, o których nawet filozofom się nie śniło.Stać nas będzie, aby rewaloryzować emerytury o minimum 15% rocznie. To nie jest obiecane. To jest policzone. Tak zadziała „chmura kapitałowa” i więcej na ten temat dowiesz się tutaj: Jak przelicytować Kaczyńskiego
Od wielu ludzi otrzymuję pytanie: a czy próbowałeś z tym iść do PiS-u? Nie próbowałem, bo niby z kim tam można rozmawiać?
To może pójść z tym do Konfederatów narodowo-wolnościowych? Sorry, ale z kim tam rozmawiać?
To właśnie Ty Drogi Emerycie możesz postawić te „nawiedzone pensjonarki” co to cha nas uszczęśliwić na siłę, do pionu przenosząc swoje preferencje wyborcze już w wyborach majowych. Ja mogę zapewnić jedno: nie uda się PiS-owi przykryć solidnej debaty nad nową architekturą monetarną jakimś LBTG, gender, srender i innymi Smoleńskami. Naród się budzi. Obudź się i Ty. Nie daj się doić przez rządy namiestników nowego porządku światowego.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
