Chociaż jaskółka wiosny nie czyni

Jeśli jest to początek wojny o naszą bazę podatkową to będzie to wojna sprawiedliwa.

No i stało się. Moje selektywne ucho wychwyciło informację, której się nie spodziewałem.

     O podatkowym „przekręcie granicznym” pisałem kilka razy. Jedna z notek A prof. Modzelewski ciągle doradzał będzie  z listopada 2015 roku wzbudziła nawet spore zainteresowanie.

     Na spotkaniu Konfederacji na Rzecz Reform Ustrojowych z Akademickim Klubem Obywatelskim w Krakowie zadałem obecnym tam profesorom pytanie: jak to się stało, że nikt z was nie zauważył i nie grzmi z powodu następującego faktu: jeśli firma zagraniczna wykupiła firmę polską i włączyła ją do swojej struktury, to dotychczasowe opodatkowane faktury VAT zostały zamienione na nieopodatkowane dokumenty wewnętrzne. Opodatkowana sprzedaż stała się nieopodatkowanym przesunięciem międzymagazynowym poza granicę kraju. Przez ponad świeć wieku nikt tego nie zauważył, aż tu nagle w piątkowych Wiadomościach TVP1 pojawia się taka informacja jak na pierwszym rysunku. Nie wierzycie to sprawdźcie tutaj  https://vod.tvp.pl/video/wiadomosci,13102017-1930,34181100 od 8 minuty.

     Wprawdzie kiedyś miałem okazję wręczyć Wicepremierowi Morawieckiemu moje „Filary...” gdzie ten przekręt jest dobrze opisany w rozdziale 6.1, ale w końcu więcej ludzi obecnie książki pisze niż czyta.

A tu masz. Następny rysunek i widać, że ktoś to zrozumiał

      W stosunku do tego przekrętu, wyłudzenia VAT to drobny pikuś. Tu Wicepremier Morawiecki nie będzie miał do czynienia z pojedynczymi firmami a ze zorganizowaną grabieżą na szczeblu unijnym. Jeśli chodzi o kwoty, to chodzi tu okwoty o rząd wielkości większe niż uszczelnienie VAT-u. Wszystkiemu temu ma sprostać dyrektor nowo powołanego Departamentu Cen Transferowych i Wycen Ministerstwa Finansów pani Joanna Pietrasik

Jeśli jest to początek wojny o naszą bazę podatkową to będzie to wojna sprawiedliwa. Konfederacja na Rzecz Reform Ustrojowych nie będzie stała z boku. Nie stój i Ty. Tu chodzi o jakieś drobne 80 mld zł naszych dochodów budżetowych, które wypływają corocznie z naszego kraju. Warto ten "patent na okradanie Polaków" dokładnie poznać.