Wypowiedź księdza Macieja Glinki jest wspaniałym przykładem, jak można manipulować ludźmi. Ksiądz mówi wiele prawdy, ale przemilcza bardzo istotne fakty.
Fakt nr.1 - od 7 minuty
Prawdą jest, że biskup Ratko Perić [1993 – 2020], podobnie jak jego poprzednik biskup Pavao Žanić [1980–1993], nie wierzył, aby objawienia maryjne w Medjugorie miały charakter nadprzyrodzony.
W 1998 roku Kongregacja Nauki Wiary określiła opinię biskupa jako osobistą, a nie wyrażającą ostatecznego zdania Kościoła katolickiego [link].
W sierpniu 1945 powstał Front Ludowy, masowa komunistyczna organizacja, która rządziła w Jugosławii. W listopadzie 1945 proklamowano powstanie Federacyjnej Ludowej Republiki Jugosławii, od 1963 nazwaną Socjalistyczna Federacyjna Republika Jugosławii.
W 1980 roku zmarł wieloletni przywódca Jugosławii Josip Broz Tito. Po śmierci Tity odżyły, tłumione przez niego antagonizmy narodowe, którym towarzyszył narastający kryzys gospodarczy i polityczny. Od tego czasu w całej Europie trwała "rewolucja".
W Medjugorie od końca czerwca 1981 roku zaczęła objawiać się Matka Boska, która przedstawiła się jako Królowa Pokoju i wzywała świat do pokoju i pojednania.
W latach 1991-1995 trwała wojna na Bałkanach, przepowiedziana wcześniej w orędziach. Medjugorie było cudowną oazą pokoju, w wiosce nie wybuchła żadna bomba, pomimo że sąsiednie okolice były zbombardowane.
Są to czasy, kiedy papieżem jest Jan Paweł II, a prefektem Kongregacji Nauki Wiary w Watykanie był profesor nauk teologicznych, arcybiskup Monachium i Freising, kardynał Joseph Ratzinger, przyszły papież Benedykt XVI. Papież Jan Paweł II i papież Benedykt XVI popierali Medjugorie jako szczególne miejsce modlitwy.
Na zlecenie papieża Benedykta XVI od marca 2010 do stycznia 2014 działała Międzynarodowa Komisja Śledcza ds. Medjugorie. Komisja ta:
- opowiedziała się za autentycznością pierwszych siedmiu objawień, wyraziła pewne wątpliwości co do autentyczności objawień późniejszych;
- była przeciwna zakazywaniu pielgrzymek do tego sanktuarium;
- stwierdziła, że szóstka wizjonerów była psychicznie normalnych,
- odrzuciła hipotezę demonicznego pochodzenia objawień,
- opowiedziała się za ustanowieniem w Medjugorie urzędu zależnego od Stolicy Apostolskiej oraz przekształceniem parafii w sanktuarium papieskie.
Franciszek po zapoznaniu się z relacją kardynała Ruiniego oraz opiniami członków Kongregacji Nauki Wiary podjął decyzję o powierzeniu ks. Abp. Henrykowi Hoserowi misji „specjalnego wysłannika Stolicy Apostolskiej”.
Objawienia są nadal, a więc formalnie kościół nie może uznać ich autentyczności. Trwałego pokoju w Europie nie ma, tak więc nie ma podstaw do zakończenia objawień. Dla mnie raport komisji kardynała Ruiniego to dokument jak wiele, w dzisiejszych czasach udało się wywalczyć papieżowi Benedyktowi XVI.
Fakt nr.2 - od 15 minuty
Prawdą jest, że proboszcz parafii św. Jakuba w Medjugorie, franciszkanin Jozo Zovko, był bardzo aktywny w promowaniu objawień na całym świecie i był zwolennikiem Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej. Ale ksiądz Maciej Glinka nie wspomniał o kilku innych ważnych faktach.
- Już 29 czerwca 1981 roku podczas popołudniowej mszy lokalni funkcjonariusze zawieźli wizjonerów na posterunek policji na przesłuchanie, a następnie na badanie przez specjalistę. Ustalono, że wizjonerzy są zdrowi fizycznie i nie zażywali narkotyków. Potem przewieziono ich do kostnicy w szpitalu, gdzie oglądali zwłoki w wielu etapach sekcji zwłok. Następnie zaprowadzono ich do chorych psychicznie w skrzydle psychiatrycznym szpitala i powiedziano im, że mogą tu trafić. Wizjonerzy byli przerażeni. Na koniec zostali zawiezieni do innego miasta Čitluk. Tam zostali zbadani przez dr Ante Bijevića, który ustalił, że są "normalni, zrównoważeni, dobrze usytuowani w czasie i przestrzeni, bez halucynacji".
- Kiedy Jozo Zovko modlił się w kościele św. Jakuba, usłyszał głos wyraźnie mówiący: "Wyjdź teraz i chroń wizjonerów". Natychmiast podszedł do drzwi, dziewczyny biegły z pobliskiego pola w jego kierunku uciekając przed milicjantami. Ukrył je w wewnętrznym pokoju. Powiedział funkcjonariuszom, że widział dzieci, które uciekały ... Późnym popołudniem objawienie miało miejsce w kościele i Zovko otrzymał tę samą wizję co wizjonerzy. Właśnie wtedy stał się gorącym zwolennikiem objawień.
- Od połowy do końca lipca 1981 r. zarówno policja, jak i funkcjonariusze Partii Komunistycznej domagali się zaprzestania odprawiania wieczornej mszy. Randal Sullivan napisał, że Zovko poprosił wizjonerów, aby zapytali o to Madonnę, a jej odpowiedź brzmiała: "Kontynuujcie odprawianie Mszy Świętej". O. Jozo Zovko odmówił przerwania odprawiania wieczornych mszy, a wizjonerzy, aby chronić kościół zaczęli gromadzić się na zewnątrz na Podbrdzie. To rozwścieczyło urzędników państwowych i w rezultacie stali się jeszcze bardziej agresywni.
- 11 sierpnia o. Jozo Zovko został wezwany do siedziby Partii Komunistycznej w Mostarze, gdzie zażądali od niego, aby powstrzymać ludzi przed zgromadzeniem się na Podbrdzie. Władzom komunistycznym zależało również na zaprzestaniu odprawiania wieczornych mszy. Odmówił po raz kolejny.
- 17 sierpnia władze aresztowałyo. Jozo Zovko pod zarzutem działalności wywrotowej. Został oskarżony o czynienie wrogich i złośliwych aluzji do jugosłowiańskiego systemu politycznego w dwóch swoich kazaniach.
- W lutym 1983 roku komuniści wypuścili o. Jozo Zovko po 18 miesiącach ciężkich robót. Warunkiem jego uwolnienia był zakaz wyjazdu do Medjugorie.
- Randall Sullivana w kwietniu 2004 roku opublikował książkę "The Miracle Detective", w której opisał swoje śledztwo w sprawie objawień "Matki Bożej z Medjugorie".
Fałsz nr.1 - od 24 minuty
Informacja zdecydowanie fałszywa, wiele razy eksperci twierdzili, że każdy widzący są fizycznie i psychicznie zdrowi.
Fakt nr.3 - od 30 minuty
Pewne środowiska zarabiały na obsłudze ruchu pielgrzymkowego. Co na ten temat powiedział Jozo Zovko:
" ... Po pięcioletniej nieobecności Zovko niespodziewanie pojawił się w Medziugorju i przemawiał z ambony 1 stycznia 1990 roku. Potępił parafian, którzy przedkładają zysk nad praktyki religijne. Sullivan napisał, że Zovko powiedział: "Musimy zrozumieć, że cała ta komercja jest przeciwko Medjugorie... Naprawdę jestem zły z tego powodu". Ojciec Sławko, obecny ksiądz, zgodził się z Zovko i zażądał, aby spekulanci odeszli, ale sklepikarze mieli poparcie rządu komunistycznego i nie wyjechali. ... " [link]
Jeśli ktoś chce poznać prawdziwe objawienia, to są one spisane na stronie Orędzia od Matki Bożej. Orędzi tych jest tak wiele, że nie trudno zweryfikować wszystkie "absurdalne" doniesienia ks. Macieja Glinki.
Nie jestem ani historykiem, ani teologiem.
Moje notki na temat Medjugorie powstały w odpowiedzi na nagranie ks. Macieja Glinki, który pomija fakty historyczne, a powtarza "absurdalne" plotki.
W Medjugorie historia objawień podobna jest do historii objawień w Lourdes (1858), Gietrzwałdzie (1877) i Fatimie (1917). Kiedy w danym kraju była kryzysowa sytuacja kościoła, to wtedy objawiała się Matka Boża.
Interesuję się współczesną historią, psychologią społeczną i turystyką.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo