Anka K Anka K
380
BLOG

Fałszywy przyjaciel bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Anka K Anka K Społeczeństwo Obserwuj notkę 5
Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam. [kardynał Richelieu]



Bł. ksiądz Jerzy Popiełuszko był otoczony wieloma podobnymi osobami, które udawały przyjaciół. Każdy powinien wyrobić sobie własne zdanie. Osobom, które wysłuchały wersję zdarzeń przedstawioną przez Wojciecha Sumlińskiego polecam pełen tekst mowy pożegnalnej Adama Nowosada   Pożegnanie Waldemara Chrostowskiego  zapisany na stronie www parafii kościoła św. Stanisława Kostki. Tutaj przytoczę tylko duży jej fragment:

... Szybko okazało się, że ta w istocie desperacka ucieczka Waldemara, jedynego świadka porwania spowodowała, że napastnicy musieli zmienić plany wobec swojej ofiary. ... Dziś odprowadziliśmy na wieczny spoczynek człowieka, któremu zawdzięczamy choćby i to, że mamy relikwie ciała największego współczesnego naszym pokoleniom Męczennika.

  No właśnie pożegnaliśmy - bohatera, który przez lata niemal na rękach był noszony - owszem, noszony przez wielu, w tym i przez elity które po 1989 roku przejęły władzę. Wszędzie był owacyjnie witany. Na mszach żoliborskich, ale nie tylko tam, po wymienieniu jego nazwiska długo brzmiały owacje.  ...

  Wkrótce znalazł się ktoś, jakiś oszlifowany w PRL prokurator, któremu „przeciekło” ze śledztwa, że to właśnie Chrostowski jest głównym współsprawcą porwania - a więc i zbrodniarzem… Szok!!!

  Nieważne, że oskarżenie nie miało żadnych realnych podstaw. Wystarczyło, że nagle znalazł się jakiś podobno śledczy dziennikarz, który publicznie postawił Chrostowskiemu zarzut współpracy z SB. Nieważne, że oszczerca przegrał serię procesów w sądach. [informacja nieprawdziwa-AK] Wkrótce pojawiła się, a jakże zasłużona dla niepodległości dociekliwa reporter filmowa i - wysmażyła na bazie zbiorów IPN dzieło w którym ksiądz jak najbardziej, pomimo licznych ograniczeń w sprawowaniu funkcji liturgicznych ciągle jeszcze katolicki ksiądz - kapelan komandosów 68, ogłosił Waldemara Chrostowskiego Judaszem i zdrajcą. Tak po prostu - nakarmiony rewelacjami wspomnianego prokuratora i jego akolitów - bez żadnego już sądu, ba nawet wbrew wyrokom sądów, wszem i wobec oznajmił, że zdrada jest bezsporna. - Koszmar. ...

  19 stycznia 2021 roku zgromadziliśmy się na Mszy pogrzebowej, no właśnie 19 dnia miesiąca… Przyszło nas tam być może nawet zbyt wielu jak na obecne wymogi sanitarne. Przyszli przyjaciele i ci wszyscy, którzy mają świadomość jak wiele zawdzięczamy temu niekwestionowanemu bohaterowi, który tam wtedy pod Górskiem bez wahania na stos rzucił życia los. Zabrakło i chyba dobrze tych wszystkich, którzy skutecznie zostali zainfekowani jadem oszczerców. Trudno - poświęcę im jeszcze kilka słów…

  Były przemowy, odważne i piękne. Oprócz bohaterskich Hutników warszawskich, głos zabrał też znany pisarz i dziennikarz, który nazwał hienami tych, którzy przez lata usiłowali się lansować na krzywdzie człowieka który, jestem tego pewny, złotymi zgłoskami zapisał się w dziejach i państwa Polskiego i Kościoła Powszechnego. Co więcej, jestem też pewny, że przyjdzie jeszcze taki czas, kiedy i Państwo i Kościół docenią znaczenie bohaterskich czynów Chrostowskiego. Wielokrotnie bowiem narażał on swoje bezpieczeństwo i życie. Będziemy się o to upominać, ale upomni się też sam ksiądz Jerzy o swojego przyjaciela. (-) ...

  

Anka K
O mnie Anka K

Interesuję się współczesną historią, psychologią społeczną i turystyką.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo