Wiele już razy pojechałam do Gietrzwałdu, aby pobyć w innym świecie. Od najdawniejszych czasów z tym miejscem wiąże się wiele nieodkrytych tajemnic.
Jak wyglądał Gietrzwałd 3 tysiące lat temu?
Kiedyś przeczytałam, że trzy tysiąc lat temu mieszkał tam przodek Matki Boskiej o imieniu IZ, który w poszukiwaniu pracy wyemigrował z Gietrzwałdu. Mając duszę detektywa i zamiłowanie do turystyki postanowiłam zweryfikować tę informację. Wtedy napisałam notkę
Czy przodek Jezusa Chrystusa mieszkał na Warmii 3 tysiące lata temu?
W 2017 roku znalazłam informację, że archeolodzy przebadali w okolicy Dobrego Miasta 2 cmentarzyska w II tysiąclecia p.n.e. Na pierwszym cmentarzysku były groby ciałopalne, w drugim odkryto tzw. pochówki szkieletowe, gdzie znaleziono kilkadziesiąt unikalnych zabytków. W linii prostej Gietrzwałd oddalone jest od Dobrego Miasta o około 28 km, a od Olsztyna o 15 km.
Zagadka nr.1
Gdzie aktualnie można zobaczyć te unikalne zabytki?
Wystawa miała powstać w 2019 lub w 2020 roku. W Olsztynie w Muzeum Warmii i Mazur nikt mi nie potrafił wskazać mi jej adresu, nie znalazłam jej również w Dobrym Mieście.
W okolicy wcześniej odkrywano również inne ślady życia naszych przodków, o czym nasi rodacy niewiele wiedzą
Zagadka nr.2
Dlaczego Polacy nie mogą być dumni z własnej historii?
Dlaczego tak często ukrywana jest przed nami prawda historyczna?
Objawienie w Gietrzwałdzie od 27 VI do 16 IX 1877
W 2018 roku opublikowana została książka Grzegorza Brauna Gietrzwałd 1877 Nieznane konteksty geopolityczne.
Od 2017 roku Grzegorz Braun nagrał kilka wykładów o sytuacji geopolitycznej tamtych czasów. Polacy dowiedzieli się, że w 1877roku do Gietrzwałdu podczas objawień Matki Bożej przybyło 0,5 mln naszych rodaków, tj. 20% ludności tych ziem mówiących po polsku i ten masowy ruch pielgrzymów nie dopuścił do wybuchu I wojny światowej.
W dokumentach historycznych ksiądz proboszcz Augustyn Weichsel napisał, że po objawieniach miejscowa ludność zmieniła się, Polacy mieszkający w trzech różnych zaborach zjednoczyli się i po 41 latach odzyskaliśmy niepodległość.
W normalnym państwie powstałoby na ten temat wiele filmów, a w Polsce jedynie ekipa związana z Grzegorzem Braunem planuje na jesieni 2024 roku wyemitować film „Gietrzwałd 1877. Wojna światów”.
Zagadka nr.3
Dlaczego o tych zdarzeniach nie jest uczona młodzież w szkołach?
Dlaczego Polacy tak mało na ten temat wiedzą?
Objawienia w Gietrzwałdzie praktycznie nie są znane
Wszystkim polecam nagranie O objawieniach w Gietrzwałdzie nie wiemy nic
Zeznania czterech wizjonerek: Justyny Szafryńskiej (13 lat), Barbary Samulowskiej (12 lat), Katarzyny Wieczorek (23 lata) i Elżbiety Bylitewskiej (lat 45) od czerwca 1877 roku skrupulatnie badał i dokumentował miejscowy proboszcz, ksiądz Augustyn Weichsel, lekarze i przedstawiciele władz kościelnych. Dokumentów w języku polskim powstało stosy, większość z nich została przetłumaczona na język niemiecki.
Polacy ze wszystkich trzech dzielnic gromadnie przyjeżdżali do Gietrzwałdu, to musiało nie podobać się pruskim władzom. Karano pielgrzymów polskich, polskich kapłanów, a szczególnie miejscowego proboszcza ks. Augustyna Weichsla. Zachowały się pamiętniki pątników z tamtych czasów.
Wydarzeniami objawień interesował się ówczesny biskup warmiński Filip Krementz, który żądał od proboszcza szczegółowych sprawozdań, a następnie oddelegował do Gietrzwałdu swoich wysłanników - kanoników Kapituły Katedralnej.
Doniesienia delegatów biskupich potwierdziły, że w objawieniach nie może być mowy o oszustwie i kłamstwie, a wizjonerki zachowują się normalnie. Wyróżniały się skromnością, szczerością i prostotą.
Niestety pełen komplet oryginałów przesłuchań wizjonerek do dzisiaj nie oddano polskim władzom kościelnym.
Zagadka nr.4
Kiedy episkopat postara się odzyskać oryginały w języku polskim zapisu przesłuchań 4 wizjonerek?
Cyniczny plan zniszczenia sanktuarium w Gietrzwałdzie
Na ten temat napisałam wcześniej serię notek, np:
Wizualizacja planowanego MegaCentrum Dystrybucyjnego LIDL w Gietrzwałdzie
Wielkość MegaCentrum w porównaniu z wielkością wsi Gietrzwałd
Zagadka nr.5
Kto z władz państwowych dopuścił do procedowania tego projektu?
Jak Polacy bronią okolic sanktuarium, aby nie powstało tutaj największe europejskie wysypisko śmieci?
Powstały ciekawe inicjatywy obrony DUCHOWEJ STOLICY POLSKI. W terenie całej Polski budowane jest 150 kapliczek na 150 rocznicę objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie.
Przykładowo 1 lipca 2024 roku odbyły się uroczystości Gietrzwałd - Pokuta 2033 - Stacja VI Pan Jezus i Weronika.
Zagadka nr.6
Dlaczego w ogłoszeniach parafialnych w dniu 30 czerwca przemilczano te uroczystości?
Więcej na temat inicjatyw p. Kazimierza Krawczyka dowiemy się w nagraniu Muzeum Objawień Gietrzwałdzkich i Różańca Świętego - Kazimierz Krawczyk, pomysłodawca i inwestor .
Interesuję się współczesną historią, psychologią społeczną i turystyką.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo