Żyję w czasach absurdów

Codziennie dociera do mnie mnóstwo informacji, których nie jestem w stanie bliżej przeanalizować. 

Dawno temu WIELKI BRAT zaproponował wszystkim jedynie słuszne rozwiązanie:  włącz telewizor, to poznasz całą prawdę.  I tak latami uczono nasze społeczeństwo, co jest dla niego dobre, a co złe.

Tę jedynie słuszną edukację rozpoczęto od małych dzieci. Zachęcam do krytycznego obejrzenia kilku bajek dla najmłodszych lub książeczek dla trochę starszych dzieci. 

WIELKI BRAT wie, że najskuteczniej na każdego z nas działa syndrom gotowanej żaby.  Tak więc odpowiednio latami dozował różne formy jedynie słusznych informacji. Dzisiaj większość moich rodaków wie, że największym dla niego zagrożeniem jest "niezamaskowana" osoba stojąca obok niego. Najbezpieczniej jest usiąść samotnie we własnym mieszkaniu w głębokim fotelu przed wielkoekranowym telewizorem, z filiżanką kawy lub kufelkiem piwa i z czymś słodkim.

W domu nie mam telewizora

W domu nie mam telewizora, ale czasami poza własnym mieszkaniem widzę "gadające głowy" z odbiorników u znajomych lub w jakiejś poczekalni. Niewiarygodne może się wydawać, ale wtedy wyjątkowo czytelne są typowe manipulacje medialne.

Nigdy nie powtarzaj słów zasłyszanych,

a nic na tym nie stracisz  [Syr. 19,7]

Z sentymentem wspominam czasy, kiedy chodziłam do szkoły. Uczono mnie logicznie myśleć i wyciągać wnioski. W moich czasach w trakcie matury z języka polskiego musieliśmy napisać pracę na zadany temat w oparciu o znajomość kilku książek. Na egzaminie z matematyki wszystkie zadanie były tzw. "otwarte". 

Dzisiaj można maturę z języka polskiego zdać bez znajomości lektury, a egzamin z matematyki w wersji podstawowej to zestaw testów. Od lat spada poziom nauczania, młodzi są przygotowywani do wykonywania na ślepo poleceń WIELKIEGO BRATA. Aby młody człowiek nie nudził się, to zamiast nauki logicznego myślenia lub sportu w szkole oferuje się im lekcje z prawidłowo przeszkolonymi edukatorami seksualnymi.

Dodatkowo w ramach studiów i pracy zawodowej miałam szczęście poznać metody OPTYMALIZACJI ZDARZEŃ LOSOWYCH, tj. jak należy sterować procesami, kiedy mamy wiele sprzecznych, losowych informacji. W takiej sytuacji pierwszym krokiem jest wyeliminowanie SZUMÓW, tj. usunięcie informacji nieprawdopodobnych.  Tak więc, kiedy usłyszę słowa MUSISZ TO WIEDZIEĆ, MUSISZ TO MIEĆ,  przestaję słuchać. Podobnie nie słucham osób, które powtarzają mi "medialne prawdy", zamiast własnych opinii.

Unikam autorytetów medialnych

Zawsze media potrafią wykreować na potrzeby danego czasu "autorytety",  które uczą "masy", jak należy postępować. Często są to ludzie ogólnie znani, którzy "za mamonę" odczytują podany im tekst. Zadaniem aktora jest GRA, a oni jedynie wykonują swoją pracę. Nawet gdyby nie była to gra, to nie interesuje mnie opinia Muchy czy Jandy na jakiś temat.

Nie słucham młodych i starych polityków, którzy nigdy nie napisali samodzielnie poważnej pracy oraz tych, którzy swoich wypowiedzi nie popierają uczciwymi badaniami.  

Niezależnie mam własne autorytety z różnych dziedzin, których chętnie od lat słucham lub czytam. 

Zastanawiam się, dlaczego WIELKI BRAT ...

Plany światowych elit są ogólnie znane, powstało mnóstwo dokumentów. Światowe Forum Ekonomiczne na różnych platformach umieszcza systematycznie kolejne raporty, które realizują wytyczne rezolucji "Agenda na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030". Dokumenty te są dostępne w języku polskim.

Podczas 72 sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w dniu 19 IX 2017 prezydent RP Andrzej Duda powiedział m.in.:

... Jako wiarygodny i odpowiedzialny partner, Polska angażuje się na rzecz pełnej implementacji celów Agendy Zrównoważonego Rozwoju. Uważamy, że tylko poprzez skuteczne ich wdrożenie możliwe będzie zapewnienie wszystkim odpowiednich warunków społeczno-ekonomicznych. Wymaga to koordynacji i kompleksowego działania w wielu sektorach i na wszystkich poziomach zarządzania – od lokalnego, poprzez krajowy, regionalny i międzynarodowy. ... /pełen tekst na oficjalnej stronie prezydenta/

Nasz Prezydent deklaruje "Polska angażuje się na rzecz pełnej implementacji celów Agendy Zrównoważonego Rozwoju", to dlaczego w mediach nigdy nie usłyszałam poważnej dyskusji na temat wdrażanych reform. Kiedyś słyszałam o planie budowy do 2025 roku Stanów Zjednoczonych Europy. Chciałabym wiedzieć, czy rządy mojego państwa zadeklarowały włączenie Polski do tej lub podobnej struktury.

Raporty Światowego Forum Ekonomiczne zawierają mnóstwo szczegółów na tysiącach stron, nie jestem w stanie ich przeanalizować. Ciekawa jestem, gdzie mogłabym przeczytać poważne analizy naszych polityków na temat poszczególnych celów Agendy 2030.

Dzisiaj czuję się, jak stary czyżyk, którego obowiązkiem jest "ślepo" podporządkowanie się dyrektywom WIELKIEGO BRATA nawet kiedy naruszane są moje osobiste prawa oraz szkodzą mojemu zdrowiu. 

Świat, który poznałam w młodości znika, żal mi tego.

• Mnie uczono logicznego myślenia, teorii prawdopodobieństwa, dzisiaj młodzi uczeni są bezmyślnego rozwiązywania testów.
• Mnie uczono życia w zgodzie z Dekalogiem, dzisiaj młodzi często takie postawy ośmieszają.
• Lubiłam poznawać historię Polski, docierać do niezwykłych miejsc, dzisiaj często te miejsca są niedostępne, a historia zafałszowana.
• Uczono mnie, że ruch na świeżym powietrzu to zdrowie, dzisiaj słyszę, że izolacja od ludzi w zamkniętym mieszkaniu to zdrowie.
• Uczono mnie, abym nie bała się wypowiadać swoich opinii, nawet jeśli okażą się one błędne, dzisiaj rodacy boją się nawet samodzielnie myśleć.
• Dawniej wierzyłam, że w wyborach wybieram ludzi, którzy zapewnią mi bezpiecznie życie, dzisiaj w to nie wierzę.
• ITP.