Afgański nekrofil Habib zabił Yousefa
Dzisiaj ponownie kilka ciekawostek ze społeczeństwa multikulturalnego.
Wstrząsająca zbrodnia: Habib A. (24) śmiertelnie dźgnął nożem swojego współlokatora we wrześniu 2024 r. Następnie zgwałcił zwłoki.
Pan Habib przyjechał do Niemiec w 2022 roku, wtedy to jeszcze kanclerz Scholz cieszył się że azylanci tłumnie przybywają do Niemiec. Prześladowany politycznie Habib został skierowany do Aue w Saksonii, gdzie na ulicy zaczepiał małe dziewczynki jak i też staruszki. (Saksonia to tam gdzie AfD uzyskała 40% głosów).
Pomiędzy 8 i 12 września we wspólnym mieszkaniu w Aue-Bad Schlema Habib zabił 19-toma ciosami nożem i śrubokrętem swojego współmieszkańca, też Afgańczyka, Yousefa N. (†27). Yousef wykrwawił się na śmierć; Habib przeciął mu tętnicę szyjną. Następnie odbywał seks analny ze zwłokami, zwłoki w mieszkaniu leżały na brzuchu, pośladki były uwypuklone. Obecnie zaczął się proces.
1 maja 2024 roku przybył do Niemiec ze Szwajcarii Abdellah C., który przedtem pracował w Paryżu jako handlarz narkotyków. 14 lipca zamordował podczas włamania prawie że głuchego emerytowanego dentystę.
W Lüneburgu pojawił się 3 stycznia 2025 w nieznany sposób Sadjo F. z Gwinei-Bissau. Pan Sadjo codzinnie bił kogoś – najprawdopodobniej białych rasistów, wielokrotnie był zatrzymywany i wypuszczany.
Pewnego dnia potłuł …… no kogo? Ekspedientkę z piekarni Fatemeh C. (41).
Pobita Fatemeh – niesłychane!
Ekspresowo doszło do procesu, podczas którego Sadjo wyzwał sędziego od motherfucker i dilera narkotyków, po czym został aresztowany i w trybie przyspieszonym 7 lutego deportowany do kraju pochodzenia..
Inne tematy w dziale Polityka
