Paradoks Jarosława Kaczyńskiego polega na tym, że teraz ten ultraprawicowy polityk nazywa wyborców Ruchu Palikota marginesem społecznym, najgorszą częścią, a za kilka lat sytuacja będzie wyglądać tak, że RP będzie miał większe poparcie niż PiS i to wtedy prezes Kaczyński będzie na marginesie. Ja uważam, że jest dokładnie na odwrót: to wyborcy PiSu są marginesem: kierujący się uprzedzeniami, stereotypami, podatni na populizm, na surrealistyczne teorie spiskowe, słabo wykształceni, nieoczytani, nieoświeceni, dyskryminujący, homofobiczni, seksistowscy, katoliccy. Na Ruch Palikota zagłosował co czwarty młody Polak biorący udział w wyborach parlamentarnych. Ruch Palikota to oddolny, obywatelski ruch oświeceniowy, oparty na racjonalizmie i empiryzmie, a nie na wierze i intuicji. Jesteśmy humanistami, rewolucjonistami. Walczymy o państwo świeckie i obywatelskie- walczymy o Polskę równych szans i szacunku dla wszystkich ludzi.
Idą młodzi, idą, zmieniać swój kraj, premiera, swój stan. To jest ten czas, by razem decydować. Sadzić Palić Zalegalizować.
Dziękuję Ci Janusz, że jesteś. Nigdy się nie zmieniaj!
Stop obłudzie.
Inne tematy w dziale Polityka
