Rażące....
http://faktysmolensk.niezniknelo.com/files/pliki/raport/Zalacznik_nr_4_-_Technika_lotnicza_i_jej_eksploatacja.pdf
Jest to Tabela 1.(słownie :pierwsza); pierwsza więc ważna dla prezentacji stanowiska Komisji ; dane w niej zawarte powinny być rzetelne i sprawdzone.
Przeciętny Kowalski/Kowalska nie powinni czuć potrzeby sprawdzania tego co Komisja, składająca się formalnie z Najbardziej Kompetentnych w tej dziedzinie Specjalistów, przedstawiła w Raporcie.
A jednak - wystarczy odrobina spostrzegawczości i umiejętności z gimnazjum by stwierdzić rażące błędy :
Sprawdziłem zgodność danych,wykorzystałem tabelkę w Excell ,wprowadziłem odpowiednią formułkę i przeciągając myszką
uzyskałem wynik prędkości lotu Tu-154 na tych odcinkach ,jaki otrzymuje się korzystając z danych o czasie i odległości od pasa
zawartych w Tabeli 1.
Wychodzą prędkości absurdalne.
To jest ogromna kompromitacja.
To lekceważenie i swojej pracy ale przede wszystkim opinii publicznej.
Aż przykro o tym pisać.
W raporcie jest więcej "kwiatków" - choć nie tak oczywistych jak ten.
Raport jest niestaranny, autorzy, " eksperci " nie są dociekliwi,zadowalają się pobieżną, uproszczona analizą - tak jakby nie potrafili,nie chcieli dojść do prawdy o tym zdarzeniu.
/...............................
na wiele innych kwestii wskazałem w wielu poprzednich notkach.
Zresztą..Komisja Laska w ogóle nie badała "katastrofy"
Maciej Lasek, Konferencja "Mechanika w Lotnictwie" 2012 rok, na temat badania Katastrofy Smoleńskiej
" Komisja miała na celu jedynie ustalenie przyczyn katastrofy i nie wychodziła poza tak określony cel. "
"Ze względu na cel przyjęty przez Komisję uznała ona, że
jej praca nie wymaga badania miejsca katastrofy, ani badania wraku.
Do ustalenia przyczyn wystarczyło badanie trajektorii lotu do zderzenia z brzozą. Mimo to Komisja oglądała szczątki samolotu i wykonała szereg zdjęć zarówno wraku samolotu jak i terenu katastrofy.
"Komisja uznała jednak, że lepsze jakościowo są zdjęcia pana Sergiusza Amielina mieszkającego w Smoleńsku i wykorzystała w raporcie szereg zdjęć wykonanych przez niego.
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka