Zaczęło się -dla tych którzy nie znają jeszcze tej bulwersującej historii-od tego, że na forum Katastrofa w Smoleńsku na portalu Gazeta.pl internauta qwakacz napisał w dyskusji na temat wielkości przeciążeń w "katastrofie" : "cóż to jest przeciążenie 100g skoro przy schodzeniu po schodach przeciążenia wynoszą 8g."
Napisałem, że te 8g to bzdura , co jest oczywiste dla każdego kto ogarnia prostą fizykę newtonowską ; błąd w Wikipedii został sprostowany w 2011 roku ( usunięto tę bzdurę) .Pomimo tego , od 2010 roku do dziś jest grupa ignorantów , którzy bronią tej bzdury jak niepodległości ojczyzny.
Lista ignorantów z fizyki, którzy
kłócili się ze mną w kwestii przeciążeń
przy schodzeniu ze schodów:
1. Michał Jaworski (rzeczywiście) były fizyk teoretyk
2. Elektron Swobodny
3. Paes64 – inżynier –bloger salonu24
4. Nudna-teoria , bloger salonu24
5. Space devil, bloger salonu24
6. Rromek , bloger salonu24
7. Syzyf , bloger salonu24
8. State of independence, fizyk – z forum na Gazeta.pl
9. Igor_uk , rosyjski troll z forum na Gazeta.pl
10. Madameblanka – z forum Gazeta.pl
11. Qwakacz- to on bezmyślnie powielił błąd z Wikipedii
12. Jamnik belial – z forum Gazeta.pl
13. Fan_xiecialuki- fizyk-znajomy prof. Artymowicza
(fan_xiecialuki 08.10.10, 03:02
Cześć, to ja pod nowym nickiem, po czterech latach "pauzy" od forum. Hoża, ZnO, NaCl -- you know who I am, right?
Od pewnego czasu śledzę Twoje posty na tym forum, bo na Twojej fachowości w sprawach lotniczych "polegam jak na Zawiszy". Serdeczności! (from whom, you know).
14. Joanna on line – z forum Gazeta.pl
15. Maccard - z forum Gazeta.pl
16. Hal9000 –fizyk –z forum Gazeta.pl
17. Kzet69- z forum Gazeta.pl
I wielu innych z forum Gazeta.pl
http://forum.gazeta.pl/forum/w,1157,116523908,116523908,qwakacz_i_spolka_osly_z_fizyki.html#p123086727
z przykrością uzupełniam listę o fizyka wspierającego powyższą grupę:
18 snafu - fizyk- bloger salonu24
Fizyk-dośwadczalnik weteran, taki, co to "z niejednego reaktora neutrony wykorzystywał". Od pewnego czasu już tylko działający na niwie dydaktycznej w amerykańskiej uczelni
Najsmutniejsza jest właśnie kompromitacja fizyków, którzy nie ogarniają tak prostego zagadnienia:

Na powyższym rysunku zestawiłem wielkości przeciążeń wg dwóch fizyk:
po lewej stronie podałem wielkości rzeczywiste ;po prawej te które ubzdurali sobie zwolennicy fizyki smoleńskiej;punktem wyjscia wykresu jest wartość 8g przy schodzeniu po schodach,która jest 5,33 razy większa niż max. wartość rzeczywista zgodna z fizyka Newtona. Pozostałe wartości podane na żółtym tle to wartości z lewej strony pomnożone przez 5,33.
Zwolennicy MAK i fizyki smoleńskiej zbliżają się w ten sposób do wartości 100g które podał MAK : przy skoku w dal przeciażenia działajaće na skoczka wynosiłyby już 63g. Absurd - który ciągnie się przez tyle lat.
Ludziom,którzy piszą bzdury na temat przeciążeń a posiadają dyplomy uczelni -powinno się je odbierać - a delikwentów kierować do prac fizycznych.
..
nawet jak ktoś nie ma wiedzy z fizyki a rozumie piktogramy, wykresy, ma odrobinę choć inteligencji potrafi sam to zweryfikować
- w sieci jest masa prac naukowych w których podano wartości ground reaction force ( równoważnej sile przeciażenia dziające na ciało człowieka podczas schodzenia po schodach, biegu , czy skoku w dal, skoku o tyczce - to te wartości, które podałem po lewej stronie.

Przeciążenie podano tu w umownych jednostkach BW to jest body weight ( wielokrotność ciężaru ciała)\Jak widać dla skoku w dal i skoku o tyczce maksymalna wartość przeciążenia to ok 10g.


Przeciążenie ok. 2,7 g przy spokojnym biegu ( wykres dotyczy stylu biegania gdy najpierw stopa opiera sie na pięcie).
źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3518245/
Honor fizyków ratował tylko Deda:
deda
10
@ Eine: tu trzeba rozpatrywać przyspieszenia jednych organów ciała względem drugich w ruchu drgającym ( człowiek na schodach nie jest bryłą sztywną). Poruszając się po schodach można też podskakiwać w rożny sposób, co komplikuje obraz.
W każdym razie zgadzamy się, ze wartość 8,2 g jest nierealistyczna. Tyle to można aplikować kandydatowi na pilota na wirowce.
Prof Artymowicz plącze się w zeznaniach: kiedyś napisał, że przeciążenie przy schodzeniu po schodach to raczej ok 2g
; ostatnio napisał , że i 2g jest ok. i te 8g peasa64 - też :))))
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka