Nie chodzi nawet o to, że tyle osób przeżyło takie zderzenie w wyniku którego wybuchł także silny pożar.
- z przeżywalnoscią w katastrofach bywa różnie i nie jest to miernik łatwy do oceny- raczej bardzo skomplikowany.
Kto ma odrobinę wiedzy inżynierskiej , trochę orientacji w fizyce w tym fizyce katastrof od razu dostrzeże o co chodzi...
a teraz zdjęcie końcowej części kadłuba samolot Tu-154 który rozbił sie w Smoleńsku 10.04.2010..
??
--
widzicie różnicę ?
zdjęcia końcowego odcinka kadłuba Tu-154 który rozbił się w Smoleńsku nie można pokazać
- raz że go nie ma i nie może być...
gdyż końcowy odcinek samolotu Tu-154 Nr 101 rozpadł się na drobne fragmenty
***
- Katastrofa Embraera w Kazachstanie dobitnie , jednoznacznie dowodzi też
że tak jak napisałem
NIAR kropnął się o rząd wielkości w symulacji przeciążeń w końcowym odcinku kadłuba samolotu Tu-154 nr 101
dla przypadku gdyby to był CFIT
.. gdyby w Smolensku był CFIT wg parametrów jak w raporcie MAK/Laska
to końcowa cześć kadłuba samolotu Tu-154 Nr 101 wyglądała by tak:
gdyż kto ma cośkolwiek orientacji w temacie widzi, że przeciążenia w końcowej części kadłuba mogły być rzędu najwyżej 20g
a nie jak napisał NIAR w Raporcie rzędu 200g!
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka