GIGO
Garbage in garbage out
*
takie są fakty
Obaj nie uwzględnili rzeczywistych właściwości aerodynamicznych Tu-154 przy konkretnych parametrach lotu;
teoretyczne obliczenia prof. Kowaleczko,
prof.Artymowicza
nie odzwierciedlają rzeczywistego przebiegu takiego zdarzenia.
W rzeczywistości więc samolot Tu-154 - uległ by przeciągnięciu zwaliłby sie na skrzydło już przy kącie przechylenia rzędu 40 -50 stopni
w związku z tym dalsze obliczenia powyżej tego kąta przechylenia czy wyliczanki Artymowicza są całkowicie błędne!
tu przykłady przeciągnięcia w realnych zdarzeniach lotniczych
1. B-52
https://en.wikipedia.org/wiki/1994_Fairchild_Air_Force_Base_B-52_crash
Due to the bank of 60° or more, the stall speed for the aircraft at that moment was 147 knots (272 km/h; 169 mph). Thus, flying 2 knots slower, the aircraft stalled, without having sufficient altitude to recover before striking the ground.
2. https://aviationweek.com/business-aviation/safety-ops-regulation/tbm-700-experiences-torque-induced-stall-part-2
A supplement to the TBM 700 flight manual shows the increase in stall speed with bank. If takeoff flaps are set, stall speed increases 6 kt. between 0 and 30 deg. of bank, 15 kt. at 45 deg. of bank, and 32 kt. at 60 deg. of bank. The airplane was also in a slight climb, which would have marginally increased the load and the stall speed.
samolot TBM 700 -dla kąta 45 stopni prędkość przeciągnięcia jest większa o 20% niż dla lotu poziomego
( samolot musi lecieć szybciej ,aby nie ulec przeciągnięciu)
Several airlines prohibit bank angles in excess of 30 degrees when maneuvering, and in excess of 15 degrees on final, and I follow those same guidelines.
Ogólna reguła:
Przy locie na ścieżce ustalona jest prędkość 1.3* prędkość przeciągnięcia.
- W przypadku Tu-154 w Smoleńsku przy oszacowaniu kąt przeciągniecia dla jego prędkości w tym momencie trzeba uwzględnić kilka czynników:
1. kat przechylenia który zwiększa wymaganą minimalna prędkość dla zabezpieczenia przed przeciągnięciem
2. kat natarcia ( działa analogicznie ale wpływ słabszy)
3. utracona końcówka skrzydła oraz niesprawne stery co też sprzyja przepadaniu
W rezultacie w Smoleńsku 10.04.2010 roku gdyby Tu-154 leciał po brzozie tak jak wg narracji MAK
uległ by przeciagnięciu juz przy kącie przechylenia rzedu 40-50 stopni!
- nie zdążył by sie więc przekrecic na grzbiet gdyż wcześniej zaczepił by skrzydłem o ziemie przy kącie przechylenia raczej bliżej 90 stopni.
Zajmijmy się dalej Opracowaniem prof. Kowaleczko bo tu jest sie do czego odnieść
(wyliczanki beczki Artymowicza to humbug i prestidigitatorstwo)
http://faktysmolensk.niezniknelo.com/files/pliki/REKONSTRUKCJA%20OSTATNIEJ%20FAZY%20LOTU%20SAMOLOTU%20TU-154M_31.12.2013.pdf
1. Jak wyżej wykazałem nie uwzględnił tego, że Tu-154 uległ by przepadnięciu co zdecydowanie zmieniło by trajektorie lotu
2. Założenia bardzo odbiegające od rzeczywistości- dobre dla modelu teoretycznego ale mające niewiele wspolnego z realnym Tu-154 w Smoleńsku
a gdzie tu mowa o nie działających sterach ?
3.
tak więc wynik z symulacji Kowaleczki jest o 333% większy niż dane KBWLLP !!
- I co ?
-Nico..
-Serio ?
a tu
ZONK!
**
Wychodzi na to
że jestem jedynym
który choć przejrzał Opracowanie prof. Kowaleczko
trudno tych mega błędów nie zauważyć.
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka