Legia-Raków; powrót pozycji libero; Runjaic i Papszun znacznie lepsi od Santosa.

  Wspaniałe widowisko  , bardzo wysoki poziom; wygrała zasłużenie Legia ale szacun i dla Rakowa za świetną grę.

Wszyscy   w tym komentatorzy przecierali oczy , ze taki mecz  jest w polskiej lidze; obie drużyny świetnie zorganizowane; wysoki pressing, rozgrywanie piłki od własnego pola karnego( na dużym ryzyku) , wyjście spod pressingu

ale było tez coś więcej..

.. Runjaic - dzięki temu, że miał człowieka  do tego - zagrał z libero !!

nie takim libero jak w czasach radosnego futbolu;  tu nie ma takiej swobody- faktycznie nie ma żadnej swobody na boisku; tu trzeba iść na ryzyko-

jako libero  grał Rafał Augustyniak - środkowy obrońca pochodzący ze Zduńskiej Woli wart na rynku 1 mln EUR..

nie spodziewałem się, że akurat on może zagrać tak fantastyczny mecz; w jednym z poprzednich meczów jego  błąd pod własnym polem  karnym kosztował Legie bramkę ; nie widziałem w nim takiego potencjału.

- Augustyniak grał i na środku obrony i na środku  rozegrania  i  wchodził jako  trzeci napastnik w pole karne !!

strzelił piękną  bramkę!

Augustyniak ma warunki by tak grać; jest silny fizycznie, umie trzymać,  zasłaniać piłkę ( ma to coś tak prostego czego wielu nie ma-  przy ataku przeciwnika zastawia się i trzyma piłkę na zewnątrz -dalej od przeciwnika) stoi mocno na nogach nie łatwo go przepchać, ma dobry przegląd pola i wie kiedy oddać piłkę, nie panikuje; nie imponuje szybkością,  ale wytrzymałością i  walecznością - tak.

- taka ryzykowna gra przyczyniała się do przewagi ( lekkiej) Legii w  środku pola

- ale gra z libero była możliwa dzięki znakomitej organizacji i przygotowaniu  fizycznym Legii; gdy była strata- reaguje cała drużyna - a jeszcze wcześniej ,gdy libero wychodzi -  jest asekuracja, obserwacja , gdzie trzeba  zareagować;

sam Ślisz-  defensywny pomocnik - znakomity w tym meczu  - nie zatrzyma nie przetnie akcji przeciwnika;

nikt nie miał taryfy ulgowej - harowali w pressingu i Peckhart i Kapustka.

 Kapustka to szczupły zawodnik ze świetną  techniką,   ale trener , trenerzy umieli go nauczyć przekonać do dobrej gry w obronie- nie atakuje fizycznie bo nie ma czym, ale przyklei się do przeciwnika , nie odpuści, zawsze wróci do obrony - klasa.

Dygresja 1

 Reprezentacja Santosa -  w obronie gramy w 10 albo i mniej; Lewandowski tylko markuje pressing, Zieliński nie bardzo potrafi i nie bardzo chce( jest znakomity w rozegraniu! to już mamy o prawie dwóch mniej- a jeszcze jak Gumny  został ograny na połowie przeciwnika to -wraca  truchtem !

 u Runjaica i Papszuna by to nie przeszło !

Raków ma silny skład i mocniejszą ławkę!

- z ławki wchodzili  Lederman i Wdowiak

w Legii - Rosołek i Strzałek..

ale  Runjaic lepiej przygotował zespół, taktykę , organizację - no i miał wykonawców;

bramka Wszołka i dośrodkowanie Mladenovica - stadiony świata.

Dygresja 2

Czy mamy w reprezentacji kogoś kto mogły grac jako libero ?

- nie , Salomon ma takie ciągoty  gry do przodu, ale jest  za wysoki za mało zwrotny i ...za stary .

Może  warto by próbowac z Maikiem Nawrockim , ma potencjał .
Był Jędrzejczyk , który też potrafił wychodzić sensownie  do przodu,  ale jest ..za stary

Kto z młodych ?

???

- na razie reprezentacja ma podstawowe  problemy z organizacją gry a Santos z doborem zawodników na pozycje.

Mógłby się jednak trochę poduczyć u Runjaica i Papszuna.