Kartka czerwona nie jest rozwiązaniem;
na mistrzostwach praktycznie nie jest stosowana;
zresztą - nie jest to dobre rozwiązanie, gdyż całkowicie zmienia widowisko- pozbawiając szans jedną z drużyn;
- szczególnie gdy zawodnik wylatuje na początku meczu - taki mecz jest już wtedy z reguły jednostronnym widowiskiem;
owszem - niech pozostanie- jako ostateczność- w przypadku wyjątkowo brutalnego faulu, który powoduje wyraźną kontuzję przeciwnika; jego niezdolność do gry lub w przypadku innych krańcowych zachowań.
tzw. stempelek - to teraz powszechna praktyka- za stempelki wyleciało w meczach pucharowych , lidze wielu zawodników
- ale nie tu..
- Kartka pomarańczowa
oznacza, że zawodnik musi opuścić boisko - ale wprowadza się za niego kolejnego.
W ten sposób sędzia jest w stanie szybko wyeliminować z boiska zawodników grających zbyt agresywnie,
Przydał by się też VAR falowy dla monitorowania wszystkich zdarzeń mających charakter faulu - także tych nie dostrzeżonych przez sędziego;
zapewne sztuczna inteligencja + zestaw kamer potrafiłby sędziom VAR-u faulowego pomóc i przedstawić automatycznie zdarzenia do oceny;
kartka pomarańczowa bardzo zmniejszyła by lizbe tzw. fauli taktycznych- łapanie, przewracanie przeciwnika wychodzącego do kontrataku czy wychodzącego na dobrą pozycje w pobliżu pola karnego -
- faulujesz"taktycznie" od razu wylatujesz.
Limit fauli
- wprowadzić limit fauli; masz np. 5 fauli automatycznie wylatujesz z boiska;
do fauli wyłapanych przez sędziego dolicza się faule wyłapane przez VAR ( oczywiście nie wraca się już wtedy do akcji;
nie daje wolnego, ale dolicza faul)
Limit zmian: 11.
Wtedy mecz Holandia-Argentyna wyglądał by zupełnie inaczej a drużyny- szczególnie Argentyna - kończyły bo go w zgoła odmiennym składzie...
no chyba, że dotarło by do nich- że trzeba grac w piłkę - a nie pomagać sobie faulami.
Przykład z meczu Francja- Anglia
Kane jest faulowany na linii pola karnego;
że to
był faul widac w powtórce: przewrócenie przez włożenie nogi od tyłu.
VAR uruchomiony ale ... widocznie uznano że był 5 mm przed polem karnym - faktycznie zaczął faul przed linia skończył za - kwestia interpretacji...
ale wtedy wkroczył by do akcji VA faulowy- i z automatu kartka pomarańczowa- ten obrońca wylatuje na ławkę.
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Sport