https://doc.rmf.pl/rmf_fm/store/letn_otsenka2.pdf
-mimochodem...
- nie to było ich celem
celem tej opinii eksperckiej było pokazanie błędów polskich pilotów; stąd - dla nadania większej powagi-
dopisał się na koniec ( już po napisaniu ekspertyzy- wpisany ręcznie: Zasłużony Naukowiec doktor medycyny; profesor psychologii , akademik RAO i Międzynarodowej Akademii Nauk W.A.Ponomarienko)
Ci pierwsi czterej to piloci, w tym pilot-instruktor samolotu Tu-154M.
Eksperci stwierdzili autorytatywnie , że przy wykonywaniu manewru go around przy parametrach początkowych rozpoczęcia manewru jak w Smoleńsku, głębokość przepadania ( utrata wysokości) przy zadanym przeciążeniu max 1,3g wynosi 30 m.
Aktualizacja: W Smoleńsku max. przeciążenie przy wykonywaniu manewru odejścia wynosiło także
1,3 g.
- Tylko jak to wielokrotnie wcześniej pokazywałem faktyczny zapas wysokości jaki miał samolot Tu-154 w momencie rozpoczęcia manewru go-around wynosił najwyżej kilkanaście metrów !!
30m >> kilkunastu metrów
Na pewno goście Salonu byliby ciekawi co ma na ten temat do powiedzenia
udający eksperta lotniczego prof. Artymowicz - bloger Salonu - You-know-who,
który od lat zaciekle broni narracji MAK.
**
Zobacz też:
https://www.salon24.pl/u/niegracz/1229462,sfalszowanie-danych-i-oszustwo-na-symulatorze-w-moskwie-zelazne-dowody-cz-ii
https://www.salon24.pl/u/niegracz/1177836,kompromitacja-bieglych-prokuratury-manewr-go-around-tu-154-smolensk
**
Kłamstw rosyjskich bronił też inny manipulant - bloger Gwant:
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka