quwerty quwerty
315
BLOG

Wielka Manipulacja MAK na ścieżce schodzenia wykryta po 11 latach.

quwerty quwerty Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

   Tę narracje o kręceniu kółkiem WZNOSZENIE-ZNIŻANIE MAK skonfabulował .. wykorzystując ją  do  obwiniania  polskich pilotów

przede wszystkim z jednego podstawowego powodu:

- użycie tego  pokrętła  nie jest rejestrowane w czarnych skrzynkach 

więc mogli fantazjować do woli..


.. i tak zrobili:

Z raportu MAK

Dalsze czynności załogi w celu doprowadzenia samolotu do ustalonego zniżania

z prędkością pionową 7-8,5 m/s (zamiast normalnie obliczeniowych 3,5-4 m/s) potwierdzają

powyższe przypuszczenie i świadczą o próbie załogi „doganiania” ścieżki zniżania. Taka średnia

pionowa prędkość zniżania utrzymywana była przez załogę aż do podjęcia przez nią działań w celu

uniknięcia zderzenia samolotu z przeszkodami  ....


  Załoga rozpoczęła zniżanie po ścieżce zniżania z odległości około 9 km od progu WPP,

przechodząc na sterowanie ABSU w kanale podłużnym

pokrętłem „Opadanie-Wznoszenie”.

Na początku załoga nie mogła osiągnąć stabilnego zniżania. Prędkość pionowa zwiększyła

się prawie do 8 m/s na odległości około 8 km od progu WPP, a następnie na odległości 7 km była

zmniejszona praktycznie do zera. 

koniec cytatu

image



 I tak wg narracji MAK:

- w odległości ok. 6 km od pasa  załoga ustawia za pomocą  pokrętła WZNOSZENIE_ ZNIŻANIE  ustalone  zniżanie   z prędkością  pionową  7-8,5 m/s

Nie ma żadnego  śladu  w stenogramie rozmów załogi by w tym momencie załoga  robiła coś takiego.

(Uwaga:  przypisywana przez odczytywaczy wypowiedziana   fraza o   8:40:13.1 " Jest 7 metrów " - komentowana  przez tych niby ekspertów  jako 7 m/s opadania- nie padła  a jest przypisana  załodze; każdy może to odsłuchać- ten fragment, który jest bardzo, bardzo słabo słyszalny i można się domyślać różnych słów  ale zupełnie nie  " jest  7 metrów" - eksperci gdyby podeszli  uczciwie do odczytywania to w tym miejscu odnotowali by : fraza  niezrozumiała )

 potem załoga - w odległości ok 3100 m od pasa  znów korzysta z tego pokrętła

...aby rzekomo jeszcze  bardziej przyspieszyć zbliżanie się do ziemi

prędkość zniżania  sięga 9 m/s !!!)

wtedy  gdy samolot jest poniżej wysokości  150 m nad ziemią !!!!


a potem ?

załoga zapomina,   że ma to pokrętło ????

i  aby będąc coraz niżej stopniowo  zmniejszać  prędkość  schodzenia do  wymaganej  na ścieżce  ok 3,5-4,5 m/s

????

Co MAK zupełnie pomija w tej analizie działania   załogi ?

pomija to,  że do  miejsca w odległości  ok. 3100 m ich tor  zniżania celował w miejsce tuż przed  pasem- wystarczyłaby niewielka korekta  by trafili idealnie  na pas.


- Może więc  ta korekta krzywej schodzenia  jest tylko  papierowa - na wydrukach parametrów i na plikach elektronicznych ?

- po to by wmówić narrację niewyszkolonej  załogi  totalnie łamiącej zasady  pilotowania  samolotu Tu-154M  na ścieżce schodzenia.


quwerty
O mnie quwerty

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka