https://echo.msk.ru/blog/latinina/2847990-echo/
Audycja z 2 czerwca 2021 roku; - to kolejna audycja ten pani na temat "katastrofy" w Smoleńsku poprzednia:
https://www.salon24.pl/u/niegracz/1136472,polemika-red-latyniny-z-inz-soloninem-na-temat-katastrofy-w-smolensku
Red. Julia Łatynina - z wykształcenia filolog -ostatnio została ekspertką od katastrof , wybuchów ;
i "wyjaśnia" przebieg zdarzenia ; w tonie ironicznym komentuje działania Podkomisji Macierewicza i wspiera narrację MAK;
- wspiera się też raportem Komisji Millera; naigrywa się też z opinii rosyjskiego blogera Flankera, który kwestionuje raport MAK; w szczególnosci zaś wymądrza się i naigrywa na temat prezentacji i opinii inżyniera lotniczego Marka Sołonina
wzmacnia przekaz modnym "żarcikiem" z Pietrowem i Boszyrowem ( dwóch agentów FSB).
- I tak:
- inżynier Sołonin twierdził , że kadłub samolotu to mocna rura i wielu pasażerów powinno przeżyć; w swej prezentacji - mówi Łatynina- powiedział: pokażcie jedną katastrofę przy podobnych parametrach , gdy wszyscy na pokładzie zginęli...
-- dalej Łatynina opowiada - no to zajrzałam do sieci, poszukałam katastrof lotniczych wskutek błędu ludzkiego...
.. i co ? pokazała się pierwsza katastrofa :
- samolot Tu-134 bułgarskich linii lotniczych, katastrofa przy podejściu do lądowania - wszyscy na pokładzie zginęli - i widzicie - ja filolog- pokazuję, że inżynier konstruktor lotniczy nie ma racji ...
...
..
czy rzeczywiście?
- czy może to Julia Łatynina czegoś nie doczytała, nie zrozumiała i próbuje manipulować...
Zajrzyjmy do informacji o katastrofie:
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%9A%D0%B0%D1%82%D0%B0%D1%81%D1%82%D1%80%D0%BE%D1%84%D0%B0_%D0%A2%D1%83-134_%D0%BF%D0%BE%D0%B4_%D0%A1%D0%BE%D1%84%D0%B8%D0%B5%D0%B9
Samolot lądował w śnieżniej burzy, pilot chciał odejść na drugi krąg , ale został zmuszony przez nadzorującego lot do lądowania wg przyrzadów; samolot zaczepił o przewody elektryczne - podaja na wysokosci ok 80-100m (?) ' w każdym razie spadł w odległości 4,2 km przed pasem , wybuchł pożar;
straż gasiła samolot proszkiem a nie pianą; w płucach wielu ofiar wykryto proszek gaśniczy...
I drugi przykład , świadczący jednoznacznie o tym , że filolog Julia Łatynina nie rozumie co czyta a wybiera tylko dane końcowe : samolot spadł - wszyscy zginęli.
- Otóż Łatynina przytoczyła przykład katastrofy samolotu DC-6 w rejonie San Francisco w 1953 roku:
https://en.wikipedia.org/wiki/BCPA_Flight_304
- wszystkie osoby na pokładzie zginęły- tylko że, ten samolot , w gęstej mgle , przy zniżaniu do lądowania zderzył się ze stromym zboczem ..
crashed against the side of a steeply rising slope approximately half a mile beyond the first tree strike.
Ten manipulacyjny program trwał 1 godzinę i 13 minut.
Wielu słuchaczy na pewno była przekonana , że Łatynina wie co mówi - i że jej opinia jest wiarygodna;
W ten sposób próbuje się utrwalać kłamstwo smoleńskie.
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka