Lot końcówki Tu-154 z pół tony paliwa- obliczenia ekspertów do powtórki.

 Lasek przypomniał,

że w zbiorniku paliwa samolotu -

w momencie zderzenia z brzozą

- znajdowało się ponad 420 kilogramów paliwa.

Celna  konstatacja  blogera  Karlusa- prawie  11 lat  po "katastrofie" zmienia  obraz  tamtych  wydarzeń- na pewno  w zakresie  słynnego lotu  końcówki  skrzydła na odległość ponad  100 m, który  na wiele  sposobów  został  opisany, obliczono naukowo  uzasadniony....

...

pisali , obliczali  m.in. prof. Artymowicz,  dr Binienda, Ford Perfect

 tylko że...

. po tej  konstatacji  trzeba  to wszystko wyrzucić do kosza  i..

.. zacząć od początku.

...

Zaczynamy  od początku:

Jak celnie  skonstatował  bloger  Karlus  w momencie  hipotetycznego  zderzenia  Tu-154  z brzozą   paliwo  w końcówce   skrzydła - zbiornik  nr  3  ( które  jest skośne względem osi kadłuba); przy  wznoszeniu  i działającym przeciążeniu  było  rozmieszczone  tak,  że  ni ciut ciut  nie mogło się  wylewać  zaraz  po  przecięciu skrzydła.

Bloger  Karlus  sprawdził  i przytoczył dane techniczne odnośnie kolejności opróżniania  zbiorników w skrzydłach-  zbiornik nr 3 na końcu  skrzydła jest opróżniany   po zbiorniku  nr 2 w  środkowej   części  skrzydła; w tym momencie był on juz pusty  a  paliwo pobierane  było ze zbiornika nr 3,   w którym  pozostało właśnie  ok.  420 kg.

-  niby jak to paliwo miałoby się wylać w momencie  zderzenia ?

  Zmienia  się diametralnie  masa  wyjściowa  do obliczeń:

było  ok  600kg ;
jest  ok 1 Tona.

Garbage In, Garbage Out, GIGO (pol. śmieci na wejściu – śmieci na wyjściu) 

  Dodatkowo  zmienia  się całkowicie  charakterystyka  aerodynamiczna  płata  skrzydła-  w środku jest płynna masa,  która zmienia w sposób  chaotyczny  poruszanie się końcówki !!

zanim się  paliwo wyleje - zakłóci  sugerowany  przez niektórych  ekspertów  czysto  aerodynamiczny  lot końcówki .

-  Trzeba  też od  razu   zaznaczyć, że  taka  zmiana masy początkowej  oznacza przekreślenie hipotezy  wysokich lotów  końcówki  skrzydła, jej wznoszenia  a następnie  stromego opadnięcia  ponad 110 m dalej.

- Po odpadnięciu   obciążona  końcówka nie mogła  by  się istotnie   wznosić- lecieć niczym lekka igraszka, zabawka, profil  aerodynamiczny- raczej  poruszała by się jak  metalowa skrzynia - a po wylaniu paliwa - jak bezwładnie lecąca  płyta.

 Zdecydowanie większa  masa  początkowa  wyklucza  narrację  Artymowicza i jego  bajdurzenie  o wzniesieniu się końcówki na 30 m!!

Końcówka skrzydła podrywana jest na znaczną wysokość ~30 m przez początkową siłę nośną (nadającą jej przed narośnięciem kąta natarcia do 70 stopni znaczne przyspieszenie pionowe) oraz przez trwający przez cały lot efekt Magnusa związany z cyrkulacją powietrza wymuszoną obrotem ciała. Spadek z tej wysokości jest dość wolny i długotrwały (lot trwa ponad 5 sekund, czyli dłużej, niż lot całego pozostałego samolotu). To gwarantuje duży kąt spadku (ponad 50 stopni do horyzontu), jak też stosunkowo niewielką prędkość zderzenia z terenem (70 km/h, co jest zgodne z niewielkim stopniem zniszczenia blach). Skrzydło od momentu urwania wykonuje ok. 6 i 3/4 pełnych obrotów wokół długiej osi.
https://natemat.pl/blogi/pawelartymowicz/142787,podwojny-lot-lewego-skrzydla

Zresztą na crash teście DC-7  widać-że urwana końcówka skrzydła  niewiele się wznosi; początkowa chwilowa siła  nośna  znika  natychmiast z oderwaniem się końcówki  ,która  dalej  leci  siłę bezwładności  a na jej lot wpływa zmienna siła  oporu.

https://www.youtube.com/watch?v=QHZY0-XUmMA&feature=emb_logo

Tu z kolei  widać, że  siła wypadkowa po oderwaniu skrzydła  może skierować je ..w dół !!

od 0:16

https://www.youtube.com/watch?v=4a8cntPdRtk

można sobie  kadry  zatrzymywać:

- najpierw  skrzydło ( samolot w pozycji odwróconej)  idzie jak na zawiasie  do góry;

-gdy się odrywa - ustawia sie poprzecznie  do toru  lotu a siła  wypadkowa  pcha  mocna  skrzydło w dół

  - No  i gdzie wychlusnęło w  końcu te 420 kg paliwa- tyle co dwie  wanny ?????

- może obryzgało  jakiś  samochód  lub przechodnia na ulicy Gubienki ?

- a na pewno byłyby  ślady  na  asfalcie.

Przykład:

    Published Jan. 14, 2020 Updated Jan. 17, 2020

An airplane making an emergency landing in Los Angeles dumped jet fuel on six nearby schools on Tuesday, inflicting minor injuries to 60 adults and children, the authorities said.

6 osób dorosłych i dzieci  zakwalifikowano, że "odniosły  drobne  obrażenia"

samolot  leciał dośćnisko ( oczywiście znacznie,znacznie  wyżej  niż końcówka skrzydła w  Smolensku)

Samolot  tuż po starcie  z Los  Angeles zawrócił i zrzucał paliwo,przelatywał nad 6 szkołami  w tym  w jednej  wiekszość uczniów  była  na  zewnątrz.

Children evacuate the Park Avenue Elementary school in Cudahy, Calif., Tuesday, after an aircraft dumped fuel that fell onto the elementary school playground.

 Po tym incydencie ewakuowano wszystkich  uczniów  ze szkoły.

-*****

Im  większa masa początkowa końcówki  tym mniejsza szansa by  wylądowała   20 m na prawo od początkowego  toru lotu.

 Masa początkowa wpływa nie tylko  na trajektorię w  pionie- ale  i w poziomie.

- Zasada  bezwładności  - działa  bezwzględnie- bez względu na miejsce - np.Smoleńsk.

 Raport Millera (patrz tabela 1) precyzyjnie lokalizuje, że urwany fragment upadł 110 m od brzozy i 20 m na prawo od pierwotnego toru  lotu. Nikt ze zwolenników oficjalnej teorii nie wyjaśnił dotychczas, jaka tajemnicza siła przeniosła tak daleko  na prawo urwaną końcówkę skrzydła.

Prof. Gieras: "W skrzydłach tupolewa znajdują się baki. Jeśli w Smoleńsku doszłoby do zderzenia z brzozą na ziemi musiałyby być ślady paliwa"

-