Komisja Laska w raporcie stwierdziła, że narracja MAK jest fizycznie niemożliwa.

 

Raport końcowy - Załącznik nr 2. Opis i analiza pracy systemów pokładowych samolotu Tu-154M nr 101

23/53

Wnioski dotyczące pracy układu ABSU:

cytuję:

" 8) Samolot w momencie podjęcia przez dowódcę statku powietrznego decyzji o odejściu na

drugi krąg zniżał się z prędkością opadania 6,2 m/s.

Wykonanie tego manewru (przy założeniu, że procedura przeprowadzona byłaby prawidłowo – właściwy kąt natarcia, 

praca silników na zakresie startowym)

wymagało zainicjowania procedury na wysokości

powyżej 35 m nad przeszkodami terenowymi. 

Tymczasem manewr  został zainicjowany na faktycznej  wysokości poniżej 20 m nad poziomem  odniesienia !!!

To samo  twierdzi  MAK:

oraz potwierdził  wynik eksperymentu na symulatorze:

wynik próby na symulatorze:

5.4.Попытка в рамках тренажёрного эксперимента произвести уход на второй круг при снижении с вертикальной скоростью -7...-8 м/с с высоты 20 м закончилась столкновением с землей.

Próba odejścia z wysokości 20 m przy zniżaniu z prędkością 7-8 m/s zakończyła się zderzeniem z ziemią.

https://aviation-is.better-than.tv/tu-154m_101/report_trenazher.pdf

To  samo stwierdza Prokuratura:

Potwierdził to też w swej notce

-profesor astrofizyki z Uniwersytetu w Toronto-  Paweł  Artymowicz:

Jednak piloci PLF 101 zaczęli awaryjne odejście mocnym pociągnięciem sterów właśnie dopiero na wysokości ~20 m nad ziemią, w chwili odzyskania kontaktu wzrokowego z terenem.  

******

Podsumowanie:

 wg komisji  Laska samolot Tu-154  winien był  uderzyć w ziemię  przed brzozą.