Jak wynika z symulacji zderzeń samolotów nawet gdyby Tu-154 w Smoleńsku zderzył się z pionową ścianą a nie upadł pod małym kątem na podłoże to zniszczenia byłyby mniejsze niż te zniszczenia jakie miały faktycznie miejsce na wrakowisku; ale nie były one skutkiem zderzenia tylko wybuchu lub innych działań osób trzecich.
Pokazała to dobitnie symulacja wykonana przez NIAR Wichita.
A tu symulacja zderzenia z pionowa ścianą samolotu Cessna - przy prędkości 77 m/s ( czyli identyczną jaką miał Tu-154 w Smoleńsku )
skutki :
https://zapodaj.net/f9accd2a61c49.jpg.html
The simulation showed that only the frontal part of the aircraft is mainly damaged. The engine is partially
perforating the intermediate wall to the passenger cabin. Further a bending of the wings can be observed
leading to a small impact at their tip. The back part of the fuselage and also the tail shows almost no
damage.
Przy tej prędkości zderzenia tylna część kadłuba prawie nie ma zniszczeń.
Zresztą nawet przy prędkości 160 m/s spory odcinek tylnej części kadłuba przetrwał by z tylko niewielkimi uszkodzeniami:
https://zapodaj.net/24b4905032a07.jpg.html
Nawet gdy samolot zderza się z podłożem w pozycji odwrotnej - przy parametrach zderzenia podobnych jak w Smoleńsku - tylna część kadłuba przetrwa bez znacznych zniszczeń:
https://zapodaj.net/3e13ac79c9392.jpg.html
Dziękuję za uwagę.
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka