quwerty quwerty
303
BLOG

Zamach w Smoleńsku ; zamach na Gibraltarze - analogie.

quwerty quwerty Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

   Pierwsza analogia  dotyczy  niezgodności  z prawami fizykiw tym działających przeciążeń  i  stopnia zniszczenia  samolotów  niezgodnych z narracjami:

- Na  Gibraltarze mamy taką sytuacje, że samolot Liberator  miał stosunkowo  niewielkie  zniszczenia , ocalał  kokpit, pilot  Prchal miał tylko niewielką  ranę na głowie  i  pękniętą  kostkę .. a ciało  generała  Sikorskiego było  zmasakrowane jak w ciężkim  wypadku  lotniczym ;  fizycznie niemożliwe.

( - Ogromną pracę wykonał w sprawie zamachu na Gibraltarze red. Dariusz Baliszewski; dzisiaj akurat obejrzałem 3 odcinki filmu dokumentalnego , wg jego scenariusza i z jego udziałem i w notce nawiążę także do niektórych wątków, faktów, zdjęć z tego filmu.)

- W Smoleńsku- przy  zderzeniu , które  sam dra Lasek  określił  jako -  zderzenie  o  małej  energii(  w skali  katastrof  lotniczych)  dochodzi  do  rozdrobnienia   kadłuba w drobny MAK; fizycznie niemożliwe.

Dalsze  analogie:

W obu przypadkach wykonano ogromną pracę  propagandową  dla wtłoczenia opinii publicznej określonej  wersji;  to był zwykły wypadek komunikacyjny - wykluczono  możliwość zamachu.

W obu  przypadkach  mieliśmy do czynienia z zaniechaniem sekcji  zwłok po katastrofie ; w oby przypadkach  ciała  były  przewożone w zalutowanych  trumnach.

W obu przypadkach mieliśmy  do czynienia z  - mówiąc oględnie - bardzo  nieodpowiednim  potraktowaniem  ciał ofiar zamachów:

- ciało generała  Sikorskiego włożono  do trumny  w spodenkach i  podkoszulku.

W obu przypadkach  były od razu ogromne  zaniechania w  zakresie prowadzenia  dochodzenia; na Gibraltarze  dochodzenie prowadziły  wyłącznie  służby brytyjskie; nie przesłuchano  wielu kluczowych świadków.


  Wg  przypuszczeń red. Baliszewskiego  generał Sikorski  został zmordowany przed  wylotem samolotu , następnie  inscenizowano  katastrofę; pilot Prchal został zmuszony  do wykonania  manewru wodowania  tuz po starcie; nie  był wtajemniczony  w  sens  tego zadania.

   Przy  awaryjnym wodowaniu  samolotu  Liberator -  te samoloty  dobrze nadawały się  do tego celu  - przeciążenia  są niewielkie, choć może  to wyglądać groźnie a sam samolot bez trudu utrzymuje się  na powierzchni  wody przez  co najmniej  kilka minut

 tu film z  planowej próby  lądowania  samolotu Liberator na wodzie:

https://www.youtube.com/watch?v=BSDa9z4kdOg

jako maksymalne  przeciążenie   podano w filmie :  2,6 g

 Widać jak samolot opuszcza  pilot; nie odniósł żadnej kontuzji.

***

   Obrażenia  generała  Sikorskiego  są zupełnie  nieproporcjonalne do przeciążeń, sił jakie  działają na samolot w trakcie  wodowania; tym bardziej jest to  niemożliwe    że te obrażenia  powstały w trakcie  tego wodowania, że  pilot  samolotu  Prchal  odniósł  tylko niewielkie  obrażenia; podobne  powinny  być udziałem  pasażerów.

 Na filmie Baliszewskiego  pokazano zdjęcia  podwodne  kabiny pilotów  po katastrofie - uszkodzenia są  niezauważalne; tak więc było to wodowanie  a nie katastroficzne   zderzenie pod większym  kątem ; świadczy  tez o tym fakt , że samolot  unosił  się na wodzie przez 6-8 minut- uszkodzenia  kadłuba były   więc  nieznaczne.


  Śledztwo  IPN umorzył  w 2013 roku m.in .  na podstawie  wyników  ekshumacji , która nie dostarczyła bezpośrednich  dowodów że to mógł być zamach.

Tylko, że...

...mamy tu do czynienia  z niefachowością  Prokuratury  .  podobna sytuacja ma miejsce   w śledztwie  dotyczącym  zamachu  w Smoleńsku.

Główny problemem jest brak interdyscyplinarnego, całościowego podejścia  do badania, analizowania, śladów  dowodów; i tak  np.

eksperci  wykonujący  badanie szczątków   generała nie mają  żadnej wiedzy  z zakresu fizyki ( katastrof) ani  nie ma zwyczaju  tworzenia  grup interdyscyplinarnych, które mogłyby szerzej  przeanalizować wyniki prac w kontekście okoliczności  całego zdarzenia; stąd  specjalista  z dziedziny medycyny  sądowej - w dobrej wierze  (!!!)- może  wydać opinię, że obrażenia  ofiary sa typowe  dla  wypadków  komunikacyjnych...

... ale gdyby  go spytać  - Czy  są typowe  dla przeciążeń nie większych niż 10 g  - to nic by nie odpowiedział, bo nic mu to nie mówi.

A tymczasem 

stwierdzone  obrażenia  generała  Sikorskiego , w rzeczywistości są dowodem , że  zdarzenie to miało inny przebieg  niż oficjalna narracja.

  Smutna  prawda jest taka  , że prokuratorzy  bardziej  zajmują się dochowaniem procedur  oraz  utrzymaniem tajemnicy  postępowania - niż samym działaniem dla wyjaśnienia wszystkich  okoliczności; mnożą  akta,  ale nie posuwają  sprawy  do przodu.


***

Przykład zaniechań:

... z niewyjaśnionych do tej pory powodów, dyrektor Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, czyli szef pionu śledczego IPN-u Dariusz Gabrel, zdecydował o przeniesieniu śledztwa w sprawie katastrofy w Gibraltarze z Katowic (gdzie rozpoczęto je w 2008 r.) do Warszawy. Stosowne zarządzenie dyrektor podpisał 2 września 2011 r. Stało się tak na krótko przed zaplanowaną ekshumacją w Gibraltarze Jana Gralewskiego. Trumna z jego szczątkami miała zostać przewieziona samolotem do Polski, i poddana dokładnym badaniom.

Tak się jednak nie stało. Nie wiadomo, dlaczego nagle zablokowano ekshumację, a tym samym śledczy nie wyczerpał wszystkich środków dowodowych w prowadzonym postępowaniu. To duży błąd w sztuce. 

https://wpolityce.pl/polityka/184800-sledztwo-ws-smierci-gen-sikorskiego-prokuratorzy-ipn-umorzyli-sprawe-ale-przeoczyli-dowody-jaka-role-w-postepowaniu-odegral-maciej-lasek





quwerty
O mnie quwerty

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Kultura